News: Kosecki walczy z czasem by zagrać z Legią

Rozmowy w sprawie kontraktu Koseckiego zaczynają się od nowa

Marcin Szymczyk, MichałTalaga

Źródło: Legia.Net, Przegląd Sportowy

10.01.2013 09:05

(akt. 04.01.2019 12:25)

Jeszcze w zeszłym roku zapadły pewne ustalenia co do nowego kontraktu Jakuba Koseckiego, jednak jak udało nam się dowiedzieć wszystko przestało być ważne. Nowy prezes Legii Bogusław Leśnodorski, zgodnie z zapowiedziami, chce sam uczestniczyć w takich rozmowach. Dlatego wyniki poprzednich negocjacji zostały anulowane i teraz ustalenia z zawodnikiem rozpoczną się od początku. Potwierdza to sam piłkarz. - Oferty jeszcze nie ma. Rozmowy były, ale wciąż czekam na dobrą propozycję. Cenię się. Mój menedżer też mnie ceni. Znam swoją wartość. Chcę aby Legia traktowała mnie poważnie, a nie z przymrużeniem oka. Ciągle mówi się o mnie: młody. Zaraz skończę 23 lata, stary już jestem - mówi w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" Jakub Kosecki.

Nowy prezes zapowiedział, że będzie walczył z sytuacją, kiedy grający zawodnik zarabia 15 razy mniej niż ten z ławki.


- Powiedział tak, jak powinno być. Nigdy nie żaliłem się na zarobki. Nie grałem za dużo, więc nie miałem prawa wyskakiwać przed szereg. Teraz sytuacja się zmieniła, a dobra propozycja pokaże, czy Legii na mnie zależy.

 

Czyli szykuje się pan do odejścia?


- Każdy scenariusz jest możliwy. Jednak na razie spokojnie, mam chłodną głowę, mądrych doradców, menedżera, tatę, oni dbają o moją przyszłość. Rozmawialiśmy, dostaliśmy kilka ofert.Konkretnych. Skąd? Nie mogę mówić, ale zapewniam, że jestem ambitnym człowiekiem.

Polecamy

Komentarze (37)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.