Domyślne zdjęcie Legia.Net

Skandalista Felix Ogbuke

Marcin Szymczyk

Źródło: Przegląd Sportowy

10.03.2011 08:52

(akt. 14.12.2018 19:07)

Najstarszy dziennik sportowy w kraju czyli "Przegląd Sportowy" na swoich łamach alarmuje, że Legia przyjęła w swoje szeregi piłkarza z trudnym charakterem. Felix Ogbuke jako 18-letni zawodnik wraz z czterema kolegami przed finałem igrzysk afrykańskich z Kamerunem zażądał czterech tysięcy dolarów za wyjście na boisko. Ostatecznie Ogbuke jako jedyny z tej czwórki nie wystąpił w tym spotkaniu. Nigeria przegrała 0:2, a związek ukarał go roczną dyskwalifikacją.

Kilka miesięcy później trafił do izraelskiego FC Ashdod, ale z powodu charakteru nie zrobił kariery - Nie lubił pracować, nie przejmował się taktyką. Mimo wszystko potrafiłem nad nim zapanować. Dużo z nim rozmawiałem, gdy trzeba było, karałem. Nazywał mnie swoim ojcem - opowiada jego trener z tego okresu Yossi Mizrahi

Potem trafił do Hapoelu Tel Awiw. Tam zasłynął z zatrzymania za pobicie żony. Ale jego małżonka nie pozostawała mu dłużna i również używała przemocy fizycznej. - Nieraz przychodził na trening z siniakami na całym ciele. Przyznał, że został pobity przez żonę - opowiedział na łamach izraelskiej prasy jeden z jego kolegów.

Później głośno było o tym, jak wdał się w bójkę w pubie i nie chciał zapłacić rachunku. - Ktoś wylał mojego drinka. Spytałem go, dlaczego to zrobił, a on się wściekł i mnie popchnął. To też go odepchnąłem - opowiadał. - To nie jest profesjonalista, ciągle chodzi do nocnych klubów, nie ma mentalności zawodowego piłkarza. Dostał od natury trochę talentu, ale jest leniwy - opowiada jeden z byłych pracowników tego klubu. 

Więcej na portalu sports.pl oraz w papierowym wydaniu "Przeglądu Sportowego"

Polecamy

Komentarze (38)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.