Domyślne zdjęcie Legia.Net

SKLW zaprasza Prezesa na publiczne sfinalizowanie rozmów

Marcin Szymczyk

Źródło: SKLW

14.07.2010 17:46

(akt. 15.12.2018 21:30)

- W dniu dzisiejszym klub otrzymał pismo SKLW, w którym doceniamy gest Zarządu KP Legia, jakim była wczorajsza decyzja o zdjęciu niesprawiedliwie nałożonych zakazów stadionowych kibicom naszego klubu. Podobnie, z radością witamy publiczne deklaracje Prezesa, które padły w jego ostatnim oświadczeniu, ze szczególnym uwzględnieniem zdecydowanej woli obniżki cen pojedynczych biletów i wprowadzenia pakietu lojalnościowego proponowanego przez SKLW. Jak wielokrotnie deklarowaliśmy, obok wycofania logo z roku 2006 i powrotu do herbu z 1957, kwestia cen pojedynczych biletów była naszym najważniejszym, choć oczywiście nie jedynym, postulatem. Zawsze podkreślaliśmy, że bardzo istotną sprawą jest danie możliwości kibicowania naszej drużynie osobom małoletnim, młodym oraz nisko uposażonym.

- Uważamy, że piętrzące się nieporozumienia i rozbieżności w internetowej wymianie oświadczeń, stan rozmów oraz wspomniane wyżej gesty KP dają dobrą okazję do pierwszej publicznej próby sfinalizowania porozumienia na otwartym spotkaniu, w obecności wszystkich zainteresowanych  kibiców Legii Warszawa. Zapraszamy więc Prezesa Kosmalę i przedstawicieli KP na takie spotkanie. Stowarzyszenie będzie reprezentował jego rzecznik oraz uczestnik dotychczasowych negocjacji – Michał Wójcik. Jesteśmy otwarci na techniczne ustalenia dotyczące czasu i miejsca.

W związku z ostatnim komentarzem Pana Kosmali, który ukazał się przed decyzją w sprawie zakazów, tytułem sprostowania:

1. Podkreślamy, że nasz wcześniejszy komunikat był odpowiedzią na publikację przez KP "porozumień" z jesieni 2009 jako finalnych uzgodnień, a nie relacją z ostatniego spotkania SKLW-KP, jak pisze Prezes.

2. Z tego powodu nawiązanie do przebiegu spotkania pojawiło się tylko i wyłącznie w kontekście wątku flagi OFMC oraz kontynuacji tematu Piotra Staruchowicza z informacją, że w żadnym wypadku nie wejdzie na stadion przed orzeczeniem sądu, mimo iż w Polsce obowiązuje domniemanie niewinności. Pozostało do omówienia szereg merytorycznych kwestii, stąd SKLW dało wyraz zdziwieniu koncentracji na tych dwóch wybranych tematach, zwłaszcza że temat flagi można było, podobnie jak wcześniej, zamknąć niezrozumiałą opinią że jest polityczna, a nie patriotyczna (mimo, że komunizm jest sprzeczny z konstytucją i jego zwalczanie jest uprawnione w identycznym stopniu jak nazizmu), nie próbując dyskredytować OFMC. W tym miejscu informujemy, że grupa ta w żaden sposób nie dawała, i nie daje, podstaw do wątpliwości związanych z wyznawanym światopoglądem, a jej przedstawiciele po opiniach Prezesa, mimo wysiłków, nie znaleźli ani jednego źródła zawierającego jednoznaczne przypisanie hasła Better Dead Than Red hitlerowcom – wszędzie występują wyłącznie spekulacje. Natomiast wszelkie dostępne źródła, jako pewnik podają fakt używania tego hasła przez amerykańskich antykomunistów głównie o poglądach republikańskich.

3. Rzecz najważniejsza - cieszy nas, że Pan Prezes poinformował niezorientowanych kibiców, na jakie tematy są prowadzone rozmowy (osoby obecne na spotkaniu potwierdzają, że ostatnie oświadczenie zawiera prawdziwą listę omawianych zagadnień), gdyż dowodzi to nieprecyzyjnej informacji podanej kibicom przez KP, poprzez publikację projektów porozumień 06.07. bez komentarza, co sugerowało, że jest to wynegocjowane porozumienie zawierające zamkniętą listę spraw będących przedmiotem rozmów. Tymczasem sam Prezes wymienił konkretne kwestie, które wciąż są omawiane, czy też mają być "rozpatrzone". Dotyczy to zresztą również wspomnianych projektów, które, inaczej niż twierdzi w oświadczeniu, miał "jeszcze raz przeczytać" i wrócić do tematu. Zwłaszcza, że projekt porozumienia dotyczący funkcjonowania kibiców na stadionie Legii dotyczył jeszcze… trybuny Krytej, a nie nowej „Żylety”. Komentarz Prezesa dowodzi też, że nie są prawdą insynuacje przewijające się w głosach internetowych zwolenników dotychczasowych działań KP, że SKLW wciąż stawia nowe postulaty niezwiązane z funkcjonowaniem ruchu kibicowskiego na nowym stadionie - np. w sprawie jakichkolwiek finansowych oczekiwań wobec klubu lub sprzedaży pamiątek - i tak właściwie "nie wie, czego chce". Gdybyśmy takiej informacji udzielili my, nie miałaby ona znaczenia bez jednoznacznego potwierdzenia przez przedstawiciela KP.

W nadziei, że nasze spotkanie z Prezesem Kosmalą zakończy nie tylko problemy z przerzucaniem się oświadczeniami w internecie, ale być może również konflikt między zorganizowanym ruchem kibicowskim Legii Warszawa, a władzami klubu, zapraszamy wszystkich zainteresowanych. O szczegółach spotkania poinformujemy we wspólnym komunikacie z KP, o ile Pan Prezes przyjmie naszą propozycję.

Stowarzyszenie Kibiców Legii Warszawa

Polecamy

Komentarze (268)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.