Domyślne zdjęcie Legia.Net

Smoliński i Ghanem ukarani

Marcin Szymczyk

Źródło:

14.09.2005 14:30

(akt. 27.12.2018 16:48)

Wcześniej za Życiem Warszawy informowaliśmy o tym, że trener Legii <b>Dariusz Wdowczyk</b> wprowadził taryfikator kar. Dziennikarze Super Expressu donoszą, że są już pierwsi ukarani. O tym, że z "Wdowcem" nie ma żartów, przekonali się <b>Marcin Smoliński</b> i Egipcjanin <b>Ahmed Ghanem</b>, którzy za spóźnienia zapłacili wysokie kary.
Wraz z przyjściem do Legii "Wdowca" dla legionistów skończyły się dobre czasy. Nowy szkoleniowiec zaprowadził swoje prawa, których łamanie drogo kosztuje. Jedno z nich mówi, że każdy piłkarz musi już 45 minut przed zajęciami być w szatni. Jeśli ktoś się spóźni, "Wdowiec" uderza takiego delikwenta po kieszeni. I to porządnie, bo kara jest liczona w tysiącach złotych. Pierwszymi, którzy przekonali się, że Wdowczyk nie będzie się patyczkował, są Marcin Smoliński i Ahmed Ghanem. "Smoła" zapłaci za to, że spóźnił się na badania. Z kolei Egipcjanin zbyt późno stawił się na zbiórce przed jednym z treningów. Dla niego "Wdowiec" także nie miał litości i zajrzał mu do kieszeni. Zresztą Ahmed kłopoty z punktualnym przychodzeniem na treningi miał już podczas letniego zgrupowania w Austrii. Wtedy zaspał na swoje pierwsze zajęcia z legionistami.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.