Sokołowski II prawie legionistą

- W środę muszę dać warszawskiemu klubowi odpowiedź, czy podpiszę z nim kontrakt. Wszystko wskazuje na to, że będzie to odpowiedź pozytywna - powiedział na łamach Gazety Wyborczej pomocnik Amiki Wronki Tomasz Sokołowski II. 30 czerwca Sokołowskiemu kończy się kontrakt z wronieckim klubem. Jest pewne, że go nie przedłuży. - W poniedziałek będę na pierwszym po wakacjach treningu Amiki, pożegnam się, pozałatwiam wszystkie sprawy i zacznę przygotowywać do tego, co przeraża mnie najbardziej w tym wszystkim, czyli przeprowadzki do stolicy - mówi Sokołowski. Prawdopodobnie 2 lub 3 lipca były zawodnik reprezentacji olimpijskiej Pawła Janasa dołączy do Legii na obozie w Białej Podlaskiej. - W poniedziałek byłem w Warszawie i rozmawiałem z panami Engelem i Olędzkim. Niemal doszliśmy do porozumienia. Są jeszcze drobne rozbieżności, na przykład takie, czy kontrakt będzie obowiązywał dwa czy trzy lata. Jest niemal pewne, że będę grał w Legii, ale dopóki nie zostanie podpisana umowa, nie można niczego ostatecznie przesądzać - opowiada zawodnik Amiki. - Miałem inne oferty, może i lepsze finansowo, ale Legia to zawsze Legia. Powstaje nowy zespół z nowym trenerem i nowym dyrektorem. Nie ma piłkarza, który by nie chciał grać w tej drużynie.