Domyślne zdjęcie Legia.Net

Sparing: Legia Warszawa - Olimpia Elbląg 2:2 (1:1)

Marcin Szymczyk, Paweł Korzeniowski

Źródło: Legia.Net

19.02.2011 09:07

(akt. 14.12.2018 21:47)

W sobotę w samo południu na boisku przy ul. Obrońców Tobruku na Bemowie Legia Warszawa mierzyła się z Olimpią Elbląg. Mecz z trybun oglądało około 250 osób, zaś z za ogrodzenia dodatkowo około 100. Legioniści zremisowali 2:2 po bramce <strong>Michała Efira</strong> i pięknym trafieniu <strong>Sebastiana Szałachowskiego</strong>. Dla Olimpii gole zdobyli <strong>Kamil Jackiewicz</strong> i <strong>Andrzej Matwijów</strong>. Spotkanie było wyrównane, a rezultat końcowy jest taki jak życzenie kibiców - Grajcie na remis, hej Legia grajcie na remis - skandowali fani.

Zapis relacji na żywo - kliknij tutaj

Legia Warszawa: 1. Marijan Antolović (41' 29. Jakub Szumski) - 2. Artur Jędrzejczyk, 23. Srdja Kneżević, 17. Marcin Komorowski (57' 22. Cezary Michalak), 33. Michał Żyro - 20. Sebastian Szałachowski (57' 15. Michał Kopczyński), 5. Daniel Łukasik, 28. Rafał Wolski, 32. Paweł Broniszewski - 80. Bruno Mezenga (57' 27. Mateusz Tietz), 24. Michał Efir.

Olimpia Elbląg: 12. Dominik Sobański (63' Marcin Pająk) - 7. Rafał Loda, 4. Mykoła Dremluk, 2. Ireneusz Chrzanowski (66' 3. Aleksandr Staszczaniuk), 14. Dawit Czegladze (41' 15. Paweł Żuraw) - 22. Krzysztof Bułka, 9. Witalij Szepietowskij, 20. Andrzej Matwijów (73' 5. Andrzej Liszko), 11. Krzysztof Hałgas (41' 19. Łukasz Pietroń) - 21. Kamil Jackiewicz, 10. Lubomir Lubenow.

Relacja z meczu

Punktualnie o godzinie 12 rozpoczęło się spotkanie zaprzyjaźnionych: Legii Warszawa i Olimipii Elbląg. Sparing rozgrywany jest w systemie 2x40 minut.  

Piłkarze Legii rozpoczęli to spotkanie w następującym zestawieniu: Antolović - Jędrzejczyk, Kneżević, Komorowski, Żyro - Szałachowski, Łukasik, Wolski, Broniszewski - Efir, Mezenga.

Pierwsze fragmenty spotkania to gra w środku pola. "Wojskowi" od początku rozpoczęli bardzo agresywnie, co skutkowało skutecznym odbiorem piłki. Dopiero w 12. minucie spotkania, po znakomitej akcji oskrzydlającej i dośrodkowaniu, przed dobrą okazją stanął jeden z zawodników Olimpii. Jego strzał zablokował jednak Komorowski. Przewaga optyczna Legii rosła, chociaż to piłkarze gości znów stanęli przed szansą. Futbolówka po uderzeniu Czegładze minimalnie minęła bramkę. Na uwagę zasługiwała postawa Mezengi, który często wracał do drugiej linii, wcielając się w rolę typowego odgrywającego. W 21. minucie padła pierwsza bramka. Kąśliwe uderzenie Szałachowskiego, bramkarz gości "wypluł" piłkę, którą wyłuskał i umieścił w siatce Efir. Nie sposób nie zauważyć przywódczego talentu dzisiejszego kapitana - Marcina Komorowskiego. "Komor" grał bardzo pewnie, co miało duży wpływ na postawę mniej doświadczonych kolegów. 

W drużynie Legii nastąpiła zmiana w bramce: Antolovicia zastąpił Szumski. Na drugą połowę "Wojskowi" wyszli jakby zdekoncentrowani. Goście z Elbląga zamknęli podopiecznych Macieja Skorży na własnej połowie. Bezradność piłkarzy z Łazienkowskiej została wykorzystana bezlitośnie już w 47. minucie. Najpierw Szumski obronił sytuację sam na sam z napastnikiem Olimpii, jednak wobec dobitki Jackiewicza był już bezradny. Legioniści sygnalizowali pozycję spaloną, zdezorientowany sędzia wskazał jednak na środek boiska. Dopiero stracona bramka pobudziła Legię. W 52. minucie po dośrodkowaniu Łukasika, przepiękną bramkę strzelił aktywny dziś Szałachowski. Od tego momentu mecz stał się bardziej otwarty. Potwierdzeniem wcześniejszych słów był kuriozalny gol dla gości. Piłkarze Legii myśleli, że piłka opuściła boisko. Niestety tak się nie stało, piłkę przejął Matwijów i strzelił obok zaskoczonego Szumskiego. 2:2. Mecz bardzo się zaostrzył, kosztem jakiejkolwiek widowiskowości. Sygnały do ataku dawał Wolski, raz po raz siejąc spustoszenie na lewym skrzydle. Maciej Skorża swoimi zmianami odpowiada przeciwnikom takich sparingów. Dał szansę debiutu Kopczyńskiemu, Michalakowi i Tietzowi.

Spotkanie zakończyło się wynikiem 2:2.

Polecamy

Komentarze (83)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.