Domyślne zdjęcie Legia.Net

Spełnić trzecie życzenie...

Redakcja

Źródło:

25.11.2000 23:59

(akt. 19.12.2018 06:06)

"Mecz z Wisłą to nasz ostatni występ w tym roku, ale wcale nie jesteśmy z tego zadowoleni. Czujemy się świetnie przygotowani fizycznie i chętnie jeszcze kilka spotkań byśmy rozegrali" - mówi napastnik Legii Cezary Kucharski przed niedzielnym rewanżem Pucharu Ligi w Krakowie. W pierwszym meczu było 1:1. Wtedy Olgierd Moskalewicz zdobył bramkę dla "Białej Gwiazdy" już na początku spotkania, a wyrównał w drugiej połowie właśnie Kucharski. Od tej pory w obu zespołach wiele się zmieniło. Legia, w której narzekano głównie na skuteczność, w trzech ostatnich występach aż dwanaście razy pokonywała bramkarzy rywali. Dla odmiany drużyna z Krakowa, chwalona za najlepszą defensywę w kraju (tylko sześć goli w trzynastu kolejkach ligowych), nagle zaczęła tracić bramki jak na zawołanie - siedem w ostatnich dwóch meczach. "Gramy coraz lepiej i stwarzamy więcej sytuacji. Ale Wisła wcale nie spisuje się gorzej niż jeszcze kilka tygodni temu. To, że ich bramkarz częściej sięga po piłkę do siatki, to absolutny przypadek" - twierdzi Kucharski. "Ja też przed meczem ze śląskiem żartowałem, że aby zdobyć gola, muszę ustawić sobie piłkę na linii bramkowej. Te trafienia pozwoliły mi poczuć się pewniej, bardziej zaufać własnym umiejętnościom."
Trener Legii, Franciszek Smuda spełnił już dwa z życzeń swojego prezesa Janusza Macieja Lacha - pokonał Amicę i śląsk, jednak teraz czeka go znacznie trudniejsze zadanie. Ale i Orest Lenczyk nie ma w swoim klubie tak mocnej pozycji jak jeszcze kilka tygodni temu. "Musimy być ostrożni, by niczego nie zepsuć" - zapowiada. Ostrożny jest także najlepszy strzelec ligi Tomasz Frankowski: "Awans da nam wynik 0:0. Ale czy możemy tak zagrać przed naszymi kibicami?" [źródło: GW]

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.