News: Dariusz Wdowczyk: Z Pogonią chcę powalczyć o puchary

Sprostowanie: Wdowczyk w odpowiedzi na wywiad ze Szczęsnym

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

03.04.2012 19:50

(akt. 04.01.2019 13:33)

W poniedziałek zamieściliśmy na łamach naszego serwisu fragment rozmowy Wojciecha Szczęsnego z serwisem weszlo.com. Były bramkarz Legii, obecnie golkiper Arsenalu Londyn opowiada w nim o swoich wspomnieniach z Łazienkowskiej, w tym o transferze z Warszawy do Londynu oraz o tym, że pewnych przyczyn jego przejściu do Anglii był przeciwny ówczesny trener i dyrektor sportowy klubu Dariusz Wdowczyk. Były szkoleniowiec Legii zapoznał się na naszych łamach z treścią wywiadu i przysłał sprostowanie, którego treść zamieszczamy poniżej.

Warszawa, dnia 3 kwietnia 2012 roku.

                                                                       REDAKTOR NACZELNY LEGIA.NET

                                                                       WARSZAWA

Szanowny Panie,


Na łamach LEGIA NET zapoznałem się z wypowiedzią Wojciecha Szczęsnego, która  w części dotyczy także mnie. Stwierdzam z żalem, że Wojciech Szczęsny mija się z prawdą, w dodatku pozwala sobie na insynuacje, które w tej sytuacji nie mogą pozostać bez odpowiedzi.


Nie jest prawdą, że Wojciech Szczęsny był w czasie, o którym opowiada, a więc gdy zapadała decyzja dotycząca jego transferu do Klubu Arsenal, wybitnym piłkarzem Legii. Przeciwnie, choć dobrze zapowiadający, pozostawał jednak w jej głębokich rezerwach, odległych od składu pierwszej drużyny. Gdy więc wyniknęła kwestia jego transferu, jako ówczesny trener i dyrektor sportowy, zwróciłem się o opinię do odpowiedzialnego za pracę z bramkarzami, p. Dowhania. Z jego opinii wynikało, że Szczęsny powinien pozostać w Legii. Dalszymi losami Szczęsnego nie zajmowałem się, a decyzje w jego sprawie podejmował Zarząd Klubu.


Jest stałą praktyką, że Klub, w związku z transferem, otrzymuje odpowiednie świadczenia finansowe od Klubu pozyskującego zawodnika. Czy i jak te sprawy kształtowały się w przypadku Szczęsnego – nie wiem, z całą jednak pewnością, wbrew  jego insynuacjom, ani nie wysuwałem jakichkolwiek roszczeń finansowych ani ich nie oczekiwałem. Traktuję te wypowiedzi jako szczeniacki wybryk, mający być może na celu podkreślenie znaczenia i roli Wojciecha Szczęsnego w sporcie, nie mający jednak niczego wspólnego z prawdą i rzetelnością.


Będę Panu wdzięczny za sprostowanie wypowiedzi Szczęsnego, są one bowiem w części, mnie dotyczącej, całkowicie nieprawdziwe i naruszają moje dobra osobiste, na co godzić się nie zamierzam.

                                                                   Z wyrazami szacunku

                                                                     Dariusz Wdowczyk


Fragment rozmowy z Wojciechem Szczęsnym znajduje się tutaj

Polecamy

Komentarze (70)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.