News: Stanisław Czerczesow: Każdy musi sobie wywalczyć miejsce na boisku

Stanisław Czerczesow: Każdy musi sobie wywalczyć miejsce na boisku

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

15.03.2016 16:46

(akt. 07.12.2018 16:41)

- Mecz Pucharu Polski traktujemy tak samo, jak każdy inny. Mieliśmy bardzo ciężki mecz z Cracovią, potem odbyliśmy parę treningów, zobaczymy kto jak będzie wyglądał na dzisiejszych zajęciach i po nich podejmiemy decyzję o tym, kto zagra z Zawiszą. Nie wszyscy będą do mojej dyspozycji. Ondrej Duda poleciał na Słowację zdać maturę. Nie wiemy czy zdąży z powrotem na trening, czy też nie. Tak jak powiedziałem, za nami trudne spotkanie w Krakowie, zobaczymy kto jak się zregeneruje i wtedy będziemy ustalać skład. Musimy pamiętać, ze przed nami trudny mecz z Lechem Poznań - mówi przed starciem z Zawiszą trener Legii, Stanisław Czerczesow.

- Kasper Hamalainen już normalnie trenował i też jeszcze nie podjęliśmy decyzji o tym, co dalej. Pytań jest wiele, ale na razie nie mogę na nie udzielić odpowiedzi.


- Czy Duda zda maturę? Za to akurat nie odpowiadam. Kiedyś jeden z moich trenerów powiedział, że durnie w piłkę nie grają. Jeśli Duda jest dobrym piłkarzem, to i maturę zda.


- Nikt przypadkowo nie trafia do półfinału krajowego pucharu. To są stosunkowo krótkie rozgrywki, trzeba zagrać i wygrać. Oglądałem mecze Zawiszy w czasie pobytu na Malcie, grał tam z dwiema rosyjskimi drużynami – Dinamem i Amkarem. Wypadli bardzo dobrze i z pewnością nie można ich zlekceważyć.


- Mamy jakąś serię meczów bez porażki? Ja tego nie liczę, takie rzeczy pozostawiam statystykom. Tak naprawdę to nie ma znaczenia, muszę tak przygotować zespół, by walczył o zwycięstwo. Liczę na to, że jutro nasi kibice będą nas wspierać, bo zwykle są naszym dwunastym zawodnikiem i dają nam pewną przewagę nad rywalem. Ostatnimi występami chyba zasłużyliśmy na ich szacunek i na to by przyszli nas obejrzeć.


- Czy Aleksandrow jest gotowy na 90 minut? Ostatnio dostawał szanse w końcówkach i to co miał zrobić, to wykonał. Trzeba podkreślić, że nie jest łatwo integrować się piłkarzowi, który przychodzi do zespołu w ostatniej chwili, tuż przed zamknięciem okienka transferowego. Otrzymał ostatnio powołanie do reprezentacji Bułgarii. Wysłaliśmy do federacji pismo aby było jak najkorzystniej dla nas, dla niego i dla kadry Bułgarii. On normalnie pracuje, trenuje, ale u nas nikt niczego nie otrzymuje w prezencie. Dobrze wygląda na zajęciach, jesteśmy z niego zadowoleni. Ale każdy musi pracować na swoją pozycję w zespole.

Polecamy

Komentarze (23)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.