Domyślne zdjęcie Legia.Net

Stefan Białas: W Legii jest za dużo potulnych baranków

Marcin Szymczyk

Źródło: zpierwszejpilki.com.pl

25.07.2011 14:29

(akt. 14.12.2018 00:57)

<p>- W lidze polskiej od momentu, gdy trener podpisuje kontrakt z klubem, to jego zegar idzie do tyłu. W polskiej piłce szkoleniowiec walczy o to, żeby mógł w spokoju położyć się spać. Niekiedy dzieje się tyle, jest taka presja, że jest to niemożliwe. Myślę, że Maciej Skorża zdaje sobie sprawę, iż jego pozycja w Warszawie nie jest zbyt mocna. To może go jednak nakręcać i motywować do dalszych działań. Moim zdaniem, w tym sezonie Legia będzie silniejsza - mówi w rozmowie z serwisiem "Z pierwszej piłki" były zawodnik i trener naszego klubu Stefan Białas. </p>

Pan dobrze zna realia francuskie i Danijela Ljuboję. Kiedy kłótliwy Serb po raz pierwszy pokłóci się ze Skorżą?

- (śmiech) Tego nie wie nikt. Ja się zastanawiam, czy ten transfer był dokonany za zgodą trenera, czy znów za jego plecami. Bo transfer Ljuboji wiąże się z pewnym ryzykiem. Jest to piłkarz, który często zmienia kluby i to nieprzypadkowo. On bardzo często podpisuje kontrakty tylko na jeden rok, nigdzie nie może zagrzać miejsca na dłużej. Zobaczymy, jak spisze się w Legii.

Z tak wybuchowym charakterem może poradzić sobie polski trener?

- Polscy szkoleniowcy nie są przecież gorsi od tych z zagranicy. Ale żeby Legia osiągnęła sukces, to potrzebuje zawodników z charakterem. Tylko i wyłącznie tacy piłkarze są w stanie wygrać coś w Warszawie ze Skorżą. Nie może być tak, że w takim klubie trener ma do dyspozycji same potulne baranki.

Na dzień dzisiejszy tak właśnie jest.

- Tych potulnych baranków w Legii jest zdecydowanie zbyt wielu.

Polecamy

Komentarze (24)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.