Sulley w Zemplinie, Matić wkrótce powinen dołączyć

Sulley w poprzednim sezonie rozegrał 25 spotkań w barwach słowackiego klubu. Przez 1780 minut gracz z Ghany strzelił pięć goli. Teraz atakujący spędzi kolejny rok na wypożyczenie w Zemplinie.

W trakcie przerwy w rozgrywkach, Sulley przebywał w Ghanie, gdzie udzielił kilku wywiadów. Ciekawe słowa padły z ust napastnika na antanie "Class FM". 21-latek stwierdził m.in., że jest w stanie stać się jednym z najlepszych atakujących pochodzących z Afryki. - Staram się podpatrywać najlepszych graczy. Od dziecka fascynowała mnie gra Didiera Drogby. Podobnie było z Asamoah Gyanem. Oglądałem ich mecze w klubach oraz w reprezentacjach - stwierdził Sulley. 

- Mogę stwierdzić, że jestem wyjątkowym napastnikiem, gdyż nie ma wielu zawodników z podobną specyfikacją. Łączę w sobie styl Drogby i Gyana. Mój styl jest dość unikalny - dodał napastnik, który ma jeszcze dwuletni kontrakt z mistrzami Polski. W Ghanie pojawiały się także informacje o zainteresowaniu Sulleyem klubów z Anglii, Hiszpanii i Włoch. Piłkarz trafił jednak na kolejne wypożyczenie do ligi słowackiej. 

W poprzednim sezonie w barwach Zemplina występował także inny gracz wypożyczony z Łazienkowskiej, Tin Matić. Chorwat stracił rundę jesienną z powodu kontuzji, a następnie nie mógł przebić się do składu klubu z Michalovec. Teraz 20-latek ponownie ma występować w Zemplinie, dla którego rozegrał w sumie pięć meczów (186 minut).