News: Taiwo trenował z zespołem, taktyka przed sparingami - WIDEO

Taiwo trenował z zespołem, taktyka przed sparingami - WIDEO

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

26.01.2015 20:50

(akt. 13.12.2018 13:35)

Na popołudniowych zajęciach w piłkarze Legii pojawili się na boisku. Uwaga fotoreporterów była skupiona na Taye Taiwo. - Widzisz "Rado" miało być o twoim powrocie na boisko, o zajęciach z piłką, ale nikt się tym nie interesuje, już nie jesteś gwiazdą - przyszedł Taiwo - uśmiechał się Michał Kucharczyk. Sam Nigeryjczyk jest dość skromny, nie chciał udzielać wywiadów, ani pozować do zdjęć - mówi, że chętnie ale jeśli zostanie, na razie nie ma powodu do rozgłosu.

Zdjęcia z treningu (fot. Marcin Szymczyk)

Legioniści po serii ćwiczeń z Geirem Kaasene, które obfitowały w szybkie biegi i dynamiczne starty, pracowali nad taktyką i innymi elementami gry, które będą testować w spotkaniach sparingowych z Karabachem Agdam i Zenitem Sankt Petersburg. - Zagramy dwiema drużynami, ale nie dzielmy piłkarzy na pierwszy i drugi zespół, mamy szeroką kadrę, którą trzeba dobrze wykorzystać. Mogę powiedzieć tak - z Zenitem zagramy drużyną bardziej doświadczoną - skomentował trener Kazimierz Sokołowski.


W gierkach taktycznych legioniści byli podzieleni na dwie drużyny:


Zespół I na spotkanie z Zenitem - Kuciak - Broź, Astiz, Lewczuk, Guilherme - Żyro, Jodłowiec, Pinto, Kucharczyk - Orlando Sa, Szwoch


Zespół II na mecz z Karabachem - Jałocha - Bereszyński, Wieteska, Makowski, Taiwo - Kosecki, Kalinkowski, Furman, Moneta - Saganowski, Ryczkowski


Zagrali również Jakub Rzeźniczak, Norbert Misiak, Robert Bartczak i Filip Karbowy.


Taiwo grał na lewej stronie bloku defensywnego, ale był też przesuwany na środek. Wtedy na boku zastępował do Robert Bartczak. Nigeryjczyk z pewnością ma umiejętności - dostrzegli to również koledzy, którzy na początku niechętnie podawali mu piłkę, ale z czasem robili to coraz częściej. Trudno powiedzieć czy obrońca jest dobrze przygotowany motorycznie - o tym więcej będziemy mogli napisać po sparingu z Karabachem. Bardzo dobrze spisywał się w walce powietrznej, w pojedynkach był trudny do przepchnięcia, ale tego można się było spodziewać.


Trening w całości obejrzeli Dariusz Mioduski, Bogusław Leśnodorski, Michał Żewłakow i Dominik Ebebenge

Polecamy

Komentarze (26)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.