Taktyka, dwa dni przerwy Juranovicia, coraz lepszy Valencia
12-01-2021 / 10:35
(akt. 12-01-2021 / 16:19)
Galerie
Piłkarze zostali podzieleni, pod bramkami funkcjonowała defensywa zestawiona z trzech obrońców. W jednym zespole byli to Artur Jędrzejczyk, Mateusz Wieteska i Igor Lewczuk, zaś w drugim Ariel Mosór, Jehor Macenko i Nikodem Niski. Za szybkie kontruowania akcji w przewadze odpowiedzialni byli:
Zespół I - Joel Valencia, Bartosz Slisz, Mateusz Cholewiak, Rafael Lopez, Walerian Gwilia
Zespół II - Andre Martins, Tomas Pekhart, Bartosz Kapustka, Luquinhas, Michał Karbownik
Zespół III - Jakub Kisiel, Bartłomiej Ciepiela, Filip Mladenović, Kacper Kostorz
Z drużyną nie trenował Josip Juranović, który najbliższe dwa dni ma odpocząć, pracować lżej na siłowni i dopiero w czwartek wrócić na murawę. Bardzo dobrze na zajęciach, kolejny raz zresztą, wyglądał Joel Valencia. Widać, że Ekwadorczyk lepiej czuje się fizycznie, walczy, nie odpuszcza i ogólnie jest coraz bliżej optymalnej dyspozycji. Na rozegraniu znakomicie radził sobie Bartosz Kapustka, który powoli zapomina już o skutkach ostatniej kontuzji. Ze schematów wyłamywał się Filip Mladenović, który kilka razy zaskoczył zarówno linię defensywną, jak i bramkarza. W końcowej fazie zajęć w starciu z Kacprem Kostorzem ucierpiał Mateusz Cholewiak, konieczna była pomoc fizjoterapeutów.
Kolejny trening został zaplanowany na godzinę 16:30.
Komentarze (146)
Komentarze osób zarejestrowanych pojawiają się w tym artykule automatycznie. Komentarze osób niezalogowanych wyświetlą się po zatwierdzeniu przez moderatora.
Zaloguj się, by móc oceniać komentarze.
Punkty
1063
Będzie wygranym zgrupowania tak jak i Agra
Nie kumam za bardzo. Co uciekał z obrony do ataku. Walił Borucowi samobóje?
Lewczuk, Wieteska i Jędrzejczyk (nie wspominam o Mosórze celowo) nie grali regularnie w tym systemie i bez kogoś, kto pokieruje defensywą (a musi mieć do tego doświadczenie), to nie wypali. O ile Lewczuk czy Jędza są w stanie zagrać w tym systemie, jeśli będzie ktoś dowodził i nie będą to oni, to ma to szanse zaistnieć. Wieteska takiej zmiany nie udźwignie umiejętnościami, nie udźwignie mentalnie (często brak odpowiedniej koncentracji). Mosór nie ma doświadczenia do gry w trójce z wyżej wymienionymi zawodnikami i ma ogólnie na tyle mało doświadczenia, że prędzej zgaśnie niż zabłyśnie. Najlepszym wyborem byłby Salamon, no ale niestety. Legia wręcz musi postarać się o Jacha za pół roku, a do tego jeszcze jednego dobrego zawodnika (nawet już pomijając kwestie grania trójką z tyłu).
Co do bocznych to Mladenović, Juranović czy Vesović (a myślę, że może i nawet Hołownia) to bez problemu odnajdą się na boku w systemie z trójką z tyłu- nawet lepiej niż grając tradycyjną czwórką.
Czemu nie walczono o Bochniewicza, Salamona, Jacha, Dawidowicza, Helika, Szymińskiego albo Dźwigałę? To kogo my chcemy do klubu? Bo ja już nie rozumiem tego. Każdy z tych wymienionych jeszcze niedawno nie był pewny miejsca w swoim klubie, a do tego nie był zawodnikiem za ogromne pieniądze, a przy tym zawodnicy znacznie lepsi niż Wieteska, bardziej perspektywiczni niż Lewczuk czy Jędrzejczyk, a i wcale ci zawodnicy nie obniżyliby poziomu defensywy Legii, a wręcz przeciwnie.
Legio, nie szukaj daleko... Mamy blisko zawodników, którzy mogą dać wiele- jakość oraz zarobek. Marnujemy Mosóra, pod nosem mieliśmy i mamy nadal Kiwiora. Naprawdę nie wiem, kogo chcieliby kibice, a kogo jeszcze zarząd. Ramosa się spodziewamy? Może Boatenga?
Legia jeśli chce zbudować solidną obronę, to musi zacząć bazować na skautingu pośród polskich zawodników, wyciągać co lepsze z Ekstraklasy (np. Piątkowski za chwilę zawinie się z Rakowa do Włoch, ciekawe kogo wezmą w jego miejsce?), a także skauting u naszych południowych sąsiadów- przecież Czechy i Słowacja to wręcz bogactwo zawodników za stosunkowo niskie pieniądze. Nie można jedynie szukać okazji jak Mladenović czy Juranović. A Mioduski i Kucharski to najchętniej chcieliby, żeby im zawodnicy z nieba spadali, najlepiej to za darmo (nie powiem, że chcieliby żeby rośli na drzewie, bo z tego drzewa by ich nie zerwali). No ale co się dziwić, skoro tyle lat bez pieniędzy nawet z Ligi Europy, a tu trzeba co chwilę utrzymywać nowych trenerów, płacąc poprzednim, a do tego każdy kolejny lubi przyjść ze swoim zaciągiem- oczywiście za niezły pieniądz.
Jakiś czas temu zacząłem się trochę pasjonować wyszukiwaniem mniej znanych zawodników w ligach pokroju Słowackiej, Słoweńskiej, Serbskiej (wcześniej też Węgry, Skandynawia, Czarnogóra, Rumunia czy Chorwacja, ale z braku czasu musiałem się ograniczyć do trzech). Obserwuję zawodników na podstawie statystyk, skrótów spotkań, czasem oglądam spotkania ligowe w całości (obecnie już mniej), raczej nie oglądam kompilacji na YouTube. Obserwuję zachowania na boisku, parametry jak technika użytkowa, gra nogami, gra w powietrzu, poruszanie się, a także względy fizyczne (siła, dynamika). Niestety nie jestem w stanie nic znaleźć na temat kwestii mentalnych. Wyszukuję także informacje chociażby takie jak opinie kibiców i ludzi związanych ze sportem czy staram się dowiedzieć o zarobkach. Nie wierzę, że Legia nie byłaby w stanie ściągnąć chociażby Kruzliaka z Dunajskiej, Nemeca z Senicy. Słowacja ma wielu, wielu młodych zawodników na środku obrony o bardzo dobrych umiejętnościach i wysokim potencjale- Sulek, Mosko, Mrva, Menich (trochę już starszy), Minarik. W Słowenii i Serbii jest ich wcale nie mniej. Z Serbii może poza zawodnikami Crveny (no może wyłączając kołkowatego, ale silnego i wysokiego Milunovicia- swoją drogą Petrasek byłby o wiele tańszy, a ten sam poziom), to naprawdę Legia jest w stanie za dobre pieniądze (czyli niskie) wyciągnąć dobrego zawodnika. No ale przecież mamy taki profesjonalny skauting oraz dyrektora sportowego, że za chwilę pojawi się u nas Runje, Golla albo Uryga i Mioduski będzie liczyć, że kibice z zachwytu zaczną się masturbować do ich plakatów...
Z kolei Radek K ma ciekawsze zajęcia...
W klubie muszą być ludzie z pasją! Musi być jakaś pasja. Dla jednych pasją jest piłka, dla innych praca i zarabianie pieniędzy (no i często łączą to z piłką), ale jest też ten najgorszy sort, co chce zarobić jak najwięcej, ale swoją pracę wykonuje słabo, a wręcz ją sabotuje. Tylko proszę nie mówić, że ściąganie do Legii zawodników, których już znają z ligi (lub nawet Legii) to jest wielki wysiłek. Bierzemy Valencie a nie Jorge Felixa, bo taniej, a ten i ten był gwiazdą ligi. Szkoda tylko, że jeden odbił się od zaplecza Premier League jak bumerang, miał fatalne opinie jeśli chodzi o zaangażowanie (a bez zaangażowania to i w B-klasie Cię dziadki zjedzą), a drugi był w gazie i do Legii chciał.
Luquinhasa też wzięli z polecenia z zewnątrz. Aż dziw, że na niego przystali. Musiał być bardzo, bardzo tanią opcją. Interesowali się Lourencym. Za pół roku kończy mu się kontrakt. Facet gra coraz lepiej i za chwilę będzie dla Legii nieosiągalny.
W działaniach Legii nie ma zdecydowania. Nie ma też odpowiednich ludzi na ważnych stanowiskach. Obecnie mamy tylko trzech zawodników, którzy nie przyszli jako ci, którzy grali w Ekstraklasie oraz nie przyszli którymkolwiek poprzednikiem Vukovicia (Pekhart, Luquinhas, Juranović), z czego dwóch jest z polecenia z zewnątrz.
Jeszcze jest kwestia przedłużania kontraktów. Na co oni czekają? 8 zawodników w tym Cierzniak i Boruc. Nie liczę Astiza, Karbownika, Kante i Rochy oraz Valencii. Nie będzie żalu jeśli nie podpiszą z wszystkimi, ale jeśli nie podpiszą nowego kontraktu z Wszołkiem, Vesoviciem oraz Mosórem, to za chwilę dostaną 50tys euro za sezon więcej w byle Ligue 1 w średniaku i tyle ich będziemy widzieć. Mosóra to zgarnąć może nam ktoś wewnątrz jak Walukiewicza. Cholewiak, Gvilia, Lewczuk mogą zostać, nie ma co się martwić za wiele bo mają opcje kontraktowe +1.
W Legii trzeba wzmocnić środek obrony na już jednym środkowym, a za pół roku jeszcze jednym. Lewczuk to już zapewne ostatnie 1,5 roku, ewentualnie gdzieś w słabszym zespole (on już nie ma tego zdrowia do gry co mecz w Legii). Jędza też wkracza w ten wiek. Wieteska elektryk, jemu woltomierz albo amperomierz, a nie pierwszy skład. Mosór to nadzieja bez doświadczenia i obecnie u Michniewicza bez większych szans na grę.
Trzeba także skrzydłowego, napastnika. Za chwilę nie będzie Karbownika i zostajemy z czterema zawodnikami w środku pola, gdzie Michniewicz chce grać trójką na środku. Tą czwórką będzie anemik Gvilia, Martins po 30, cała nadzieja na wystrzał formy Kapustki i Slisza, chociaż w takim wypadku będzie dobra oferta i adios!
Jestem zwolennikiem sprzątania w zespole, ale na wzmocnienia to się nie zanosi. A potrzebne są w każdej formacji, szczególnie obrona, lewe skrzydło i konkurencyjny napastnik o innym stylu gry. Za pół roku może być potrzebne kolejne 3 wzmocnienia, bo na 100% będą odejścia z Legii.
No ale na pewno objawi się nam któryś z młodych, może nawet od razu 5 :)
Kiedyś Ebebenge się zgłosił do pracy w Legii i trochę podziałał, to może Ty też, tyle że na skauta się zgłaszaj. Nic do stracenia :-)
"Te, wracaj na chatę bo i tak niedługo odchodzisz..."
Tych ludzi praktycznie juz u nas nie ma a ich glowy sa juz w innych ligach
====================================================
MAM DOŚĆ ICH TCZEGO GADANIA - GDZIE SĄ TRANSFERY (KOCURY) !!!
CZAS ZACZĄĆ DZIAŁAĆ PANIE PREZESIE.
TYLKO LEGIA-LEGIA MISTRZ !!!
Za nich i im trzeba zaplacic ...
Brawo Ty :DDD
1. Moduł wroniecki, bo Legia się nakupowaĺa od chuyya kocurów
2. Moduł chuuj wie jaki
3. Trzeci moduł nie istnieje
Nie należy zapominać o module bankowym. Nie kupiono kocurów, będą terminowe spłaty.
Pzdr
Valencja dojdzie do siebie o moze wracac do swojego klubu
W sumie to się im nie dziwię. Też lubię sloneczko. Choć wygląda to rzeczywiście wioskowo.
Prezes wchodzi w branże odzieżową i Lewy będzie jej twarzą.
Mało estetycznie niestety.
Czesław pisze poradnik "jak nie prowadzić się gdy chcesz być piłkarzem", powiedzmy autobiografia taka ;)
KOCHAM WAS
Mimo iz jestem heteroseksualny
też Cię kochamy! :-) I mojej żonie ni9c do tego ;-)
Pozdrawiam
Ledargu, kocham Cie, pisze ten tekst ze srodka lasu.
Kochajmy sie wszyscy, bez wyjątku
piwo też kochajmy
przepraszam, że co ;-)? Chyba podziękuję :-)
Moim zdaniem potrzebny jest lewonożny środkowy obrońca.
Pekhart
Luquinhas, Kapustka
Mladenović, Karbownik, Slisz, Vesović/Juranović
Nowy, Mosór, Jędrzejczyk
Boruc/Miszta
Oto co mówi terminarz: dziewięć trudnych wyjazdów i siedem meczy u siebie. A my eksperymentujemy w obronie. Samobójstwo.
Pzdr
Jędrzej to zaraz jebnie!
Jura Nowy Nowy Mladen
Nowy nowy
Nowy nowy nowy
Nowy
Będzie jak z Vadisem, zobaczycie.
Gość potrafi grać i to jest fakt.
====================================
TYLKO LEGIA-LEGIA MISTRZ !!!
Jak rozumiem, wszyscy kibice, ktorym nie podoba sie gra Valencji sa antylegijni. No bo wiadomo, ze Valwncia jest synonimem Legii Warszawa
Nie, po prostu są ograniczeni intelektualnie bo przy Vadisie było tak samo. Przypomnił sobie jakie pomyje były wylewane na Ofoe po meczu w PP z Górnikiem, a potem ci sami co go wyzywali mało się nie zesrali jak grał.
Dobrze gra - UUUU PREZES PO CO GO ŚCIĄGOŁ! ANGOLOM ODDAJEMY GRAJKA DOBREGO CO GO NAUCZYLIŚMY DOBRZE KOPAĆ! MIODUSKI OUT!
Ostro tam masz w głowie.
Fakt, jest w czym przyklasnąć rosnącej formie piłkarza (choć jakoś sceptyczny jestem), którego za chwilę tu nie będzie,
Nie będzie też Karbownika (jest ktoś za niego)?
Może nie będzie też już Veso (na zachętę dostanie propozycję niższego kontraktu) - kto za niego,
A co jeśli nie przedłużą też z Wszołkiem - jest ktoś za niego?!?!
Często to wręcz są synonimy:)
Pieknie opisales strategie naszego prezesostwa. Podobnie wygladaly zimowe zakupy napadziorow po sprzedazy Niezgody.
O ile zakupami mozna okreslic branie po darmoszce
Za każdym razem, gdy widzę Twoj komentarz wiem , ze będzie on arcy głupi. Nie pomyliłem się i tym razem. Jak możesz porównywać Vadisa, który musial zrzucic kilka kg, po czym wszedł na poziom nieosiągalny dla innych piłkarzy tej ligi, do piłkarza który po prostu odpuszcza (mecz z Lechem , Wisla itd) . Jasne, chciałbym, żeby zaczal grac lepiej , ale on nigdy nie będzie nawet połowa Vadisa.
Zresztą poczytaj sobie wpisy na Vaida z początku w Legii, a potem wypisuj takie glupoty.
=====================================
TYLKO LEGIA-LEGIA MISTRZ !!!
ale dlaczego jest: nieodpuszcza zamiast nie odpuszcza?
A tak bez czepialstwa - fajnie, że te kilka godzin różnicy m. Dubajem a Warszawą pozwala nam na bieżąco, szybko poznawać relacje z aktywności zespołu.
"Kolejny trening został zaplanowany na godzinę 16:30." To 13.30 czasu polskiego. Wczesnym wieczorem powinien ukazać się podsumowujący ten dzień artykuł.
W języku czeskim słowa jak neopouští należy pisać razem.
Čechy v době koronaviru humor neopouští.
To taka narodowa cecha Czecha.
======================================.
" Bardzo dobrze na zajęciach, kolejny raz zresztą, wyglądał Joel Valencia. Widać, że Ekwadorczyk lepiej czuje się fizycznie, walczy, nieodpouszcza i ogólnie jest coraz bliżej optymalnej dyspozycji.".
TEŻ MIAŁEM TAKIE WRAŻENIE, JAK OGLĄDAŁEM OSTATNI SPARING - BYŁ TAKI WALECZNY, JAKBY MIAŁ NIEOGRANICZONE POKŁADY ENERGII - TO DOBRZE WRÓŻY NA PRZYSZŁOŚĆ - BĘDĘ GO OBSERWOWAŁ !!!
TYLKO LEGIA-LEGIA MISTRZ !!!
Odbudowany Valencia,
Wyzdrowiały Vesović
Wszołek w formie
Tak jak mówił dyro - trzy wzmocnienia na już!
Żartuję, naturalnie. Gdyby nawet nikt z transferów nie przyszedł, na lewym skrzydle Michniewicz wystawiać będzie zamiennie Karbownika i Luquinhasa. A pozostaje i Cholewiak.
Tak czy siak, pisząc już poważniej, mielibyśmy do czynienia z pewnym łataniem dziur. Cholewiak nie na puchary (poza tym czy nie kończy mu się kontrakt w czerwcu?), Karbownik odchodzi z finiszem sezonu, a Luquinhasa - na szczęście - Michniewicz widzi w środku pola. Niezbędne jest pozyskanie lewoskrzydłowego, najlepiej już teraz, skoro w klubie - wg narracji prezesa - wszyscy są tak bardzo świadomi, że obecne transfery zaprocentują latem (bo minione mają procentować wiosną).
Szkoda, że do tej pory nikt w klubie nie wpadł na to, że eliminacje do europejskich pucharów gramy w lecie......
Przecież piłkarską wiosnę też rozpoczniemy realnie zimą.
Nie róbmy jaj (albo raczej - nie mnóżmy).
Teraz kadra (jeszcze) jako tako wygląda,
Ale wygląda na to, że to el. pucharów znów przystąpimy z "placem budowy"
Nie będzie już tego wielce odbudowanego Valencii, nie będzie Karbownika, pod dużym znakiem zapytania stoi przedłużenie kontraktu z Veso (bo skąd pewność, że zgodzi się na obniżkę kontraktu?!)
I jeszcze analogiczna sytuacja jak z Veso może być w przypadku Wszołka,
Do tego na środku obrony i w bramce (jeśli Boruc będzie chciał zostać) mamy gości, których wiek dobiega w sumie do 120 lat!
Nie widać na ich miejsce nowych graczy, a nie jest wykluczone, że prezio zechce zarobić na Luqim czy Kapustce, który (po kolejnej odbudowie) znów może chcieć pograć za granicą...
Jakby się zastanowić, to jeszcze dziś jest przyzwoicie, ale przyszłość rysuje się w ciemnych barwach...
Miejsce na podium zobaczymy jak świnia niebo!
========================
A NIEKTÓRZY GO JUŻ SKREŚLILI !!!
JEDNAK TRENER CZESŁAW TO DOBRY TRENER BO POTRAFIŁ DOTRZEĆ DO GŁOWY PIŁKARZA. VALENCJA W FORMIE TO WZMOCNIENIE LEGII !!!
TYLKO LEGIA-LEGIA MISTRZ !!!
=============================================
TYLKO LEGIA-LEGIA MISTRZ !!!
=================================
TWOJA HIPOTEZA NIE TRZYMA SIĘ KUPY - HEHEHE !!!
CHYBA JEST INNY POWÓD !!!
TYLKO LEGIA-LEGIA MISTRZ !!!
Ale obawiam się, że najlepiej sprawdza się na ławce rezerwowych, a jeszcze lepiej na trybunach...
Jak piłka będzie dośrodkowana wysoko, to Czech będzie ładował z bańki, a jak będzie wrzucona za nisko, to wtedy w bańkę będzie dostawał Valencia - tak czy siak liczy się skuteczność, a ta w takiej wersji jest gwarantowana!