News: Termalica - Legia: Pierwszy taki mecz w Niecieczy

Termalica - Legia: Pierwszy taki mecz w Niecieczy

Samuel Szczygielski

Źródło: Legia.Net

02.03.2016 00:40

(akt. 07.12.2018 16:56)

Przed nami mecz 25. kolejki ekstraklasy pomiędzy Termaliką i Legią. Pierwsze w tym roku spotkanie w środku tygodnia, pierwszy rozgrywany po 3 dniach od poprzedniego meczu i pierwszy taki mecz w historii rozgrywany w Niecieczy. Faworytem spotkania oczywiście są legioniści, każdy inny rezultat niż wygrana gości będzie można uznać za niespodziankę. Czy graczom Stanisława Czerczesowa uda się podtrzymać dobrą serie i wygrać czwarty mecz w tym roku? O tym przekonamy się w środowy wieczór.

Historia pojedynków Legii z drużyną z Niecieczy sięga września. To właśnie wtedy został rozegrany ostatni, a zarazem pierwszy mecz pomiędzy tymi drużynami. 27 września spotkanie zakończyło się remisem. Termalica nawet prowadziła, ale dwie minuty po bramce Martina Juhara wyrównał Nemanja Nikolić.


Faworyta wskazać nie jest trudno. Wysoka przegrana plus oraz dwa remisy Termaliki wiosną kontra trzy zwycięstwa Legii. Zespół Stanisława Czerczesowa po ograniu Ruchu w dobrym stylu, grając o klasę, lepiej od rywali, nie może obawiać się beniaminka ekstraklasy.


W środę wieczorem nadarzy się okazja do pierwszego meczu Legii na nowym stadionie w Niecieczy. Dotychczas mecze "u siebie", czyli w przypadku "Słoni" w Niecieczy oraz wcześniej w Mielcu, Termalice wychodzą nieźle. Grając jako gospodarze zdobyli 16 z 26 punktów. Taka zaliczka pozwala na zajmowanie 14. miejsca w tabeli, tuż nad Wisłą Kraków i Górnikiem Zabrze, z którym Legia zmierzy się w sobotę. Za to Termalica, także po trzech dobach, podejmie Górnik Łęczna. Krótki czas na wypoczynek zauważył trener Czerczesow: - Tak naprawdę oni pierwszy raz grają w tak krótkim odstępie, my faktycznie mamy większe doświadczenie w tej kwestii.


Na kogo należy zwrócić uwagę? Najlepszym strzelcem Termaliki jest Wojciech Kędziora - zdobywca 6 bramek. Groźniejszy może być Dawid Plizga (3 gole, 2 asysty), który gwiazdą ekstraklasy nigdy już nie będzie, ale wydaje się mieć największy potencjał w zespole Mandrysza. Natomiast w Legii kolejną szansę na pokazanie się dostanie Ondrej Duda. Jak mówił na przedmeczowym briefiengu Czerczesow, Aleksandar Prijović ma problemy zdrowotne i jego występ jest niepewny. Podobnie wygląda sytuacja Michaiła Aleksandrowa, który raczej nie pojedzie z zespołem na mecz. Jednak w jego przypadku nie chodzi o kontuzję, lecz brak obycia w nowym zespole. Po pauzie za kartki powracają Michał Kucharczyk i Guilherme i wszystko wskazuje na to, że to oni zajmą miejsca na skrzydłach. Przed nimi na "dziesiątce" powinien zagrać właśnie Duda, a przed nim Nikolić. Warto wspomnieć, że Nikolicia pozazdrościli Legii nie tylko Chińczycy, ale też...Termalica. Pracujący w klubie Marcin Baszczyński i spółka ściągnęli zimą Stefana Nikolicia z NK Istra Pula.


Na środowy wieczór przewidywane są w Niecieczy opady deszczu. Sędzią będzie Bartosz Frankowski z Torunia, a transmisję przeprowadzi Canal+ Sport. Początek meczu o 18, zapraszamy do śledzenia relacji oraz materiałów pomeczowych na Legia.Net.


Kursy według Bet365: Wygrana Legii - 1.72, remis - 3.50, zwycięstwo Termaliki 5.00


Przypuszczalne składy:


Termalica: Pilarz - Pleva, Stanoi, Pitivcev, Jarecki - Biskup, Babiarz, Plizga, Misiak - Juhar, Kędziora


Legia: Malarz - Jędrzejczyk, Lewczuk, Pazdan, Hlousek - Guilherme, Jodłowiec, Duda, Borysiuk, Kucharczyk - Nikolić

Polecamy

Komentarze (55)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.