Transferową karuzelę czas zacząć

W tym okresie dzięki zgrupowaniom, nowopozyskani piłkarze mogą zgrać się z drużyną, a sztab szkoleniowy może przećwiczyć różne warianty taktyczne gry swojego zespołu, a także odpowiednio przygotować zawodników pod kątem wytrzymałości fizycznej do następnej rundy rozgrywek. Wiadomo już, że piłkarze Legii wyjadą na zimowe zgrupowanie - podobnie jak przed mistrzowską rundą wiosenną - do Mrągowa. Tam to trener Wdowczyk z pewnością zaaplikuje swoim podopiecznym odpowiednią jakość i ilość ćwiczeń, która zwiększy wydolność piłkarzy i pozwoli im kondycyjnie znieść trudy związane z rundą rewanżową Orange Ekstraklasy. Kierownik Legii, Ireneusz Zawadzki planuje także zgrupowanie "wojskowych" na południu Europy, gdzie w ciepłych temperaturach i na zielonych boiskach drużyna będzie szlifowała styl i sposób rozgrywania swoich meczów, a nowi piłkarze będą mogli poznać lepiej swoich kolegów z zespołu. Nowe wzmocnienia Legii, jak zwykle owiane są mgłą tajemnicy. Klub nie potwierdza i nie zaprzecza prasowym doniesieniom i dziennikarskim spekulacjom. Natomiast w mediach wraz ze zbliżającą się przerwą w rozgrywkach i rozpoczęciem okresu transferowego, coraz częściej pojawiają się informacje dotyczące nowych wzmocnień mistrzów Polski. Najpopularniejszym news'em ostatnich dni jest transfer do Legii, napastnika reprezentacji Polski i GKS'u Bełchatów, Radosława Matusiaka. O ile sam zawodnik nie wybierze jednej z ofert z zagranicy, wiosną powinien zasilić zespół Dariusza Wdowczyka. Podobno włodarze Legii najchętniej pozyskaliby tego zdolnego piłkarza nie drogą kupna, a w wyniku wymiany za gwiazdę Legii, Piotra Włodarczyka. Pertraktacje między klubami w tej sprawie trwają, a ich wynik poznamy w niedługim czasie. Wiadomo też, że Mariusz Piekarski dostał zielone światło od władz klubu na znalezienie wzmocnień wśród piłkarzy z odległej Brazylii. "Piekarz" aktywnie rozgląda się za zawodnikami mogącymi być nie tylko uzupełnieniem ale przede wszystkim wzmocnieniem linii napadu Legii. W rundzie jesiennej oprócz napastników zawodzili także piłkarze grający w defensywie. W związku z tym i na te pozycje Dariusz Wdowczyk szuka wzmocnień. Jak ostatnio podał "Express Ilustrowany", do drużyny warszawskiej Legii przymierzany jest weteran europejskich boisk, grający obecnie w ŁKS'ie Łódź, Tomasz Hajto. Jednak i w tym przypadku nie jest przesądzone, że ten doświadczony piłkarz zasili szeregi mistrzów Polski. Jak podaje prasa, rosłym stoperem interesują się także Lech Poznań, Zagłębie Lubin, GKS Bełchatów i Górnik Łęczna. Niemal przesądzone jest natomiast odejście z klubu w przerwie zimowej, młodego napastnika Legii, Eltona Brandao, którego postawa bardziej rozczarowała niż olśniła włodarzy z Łazienkowskiej. Nie do końca jasna jest przyszłość golkipera "wojskowych" Łukasza Fabiańskiego. Jednak i w tym przypadku wydaje się, że w zimowym oknie transferowym "Fabian" zostanie sprzedany do Francji bądź Wielkiej Brytanii. Dopóki klub nie wyda oficajlnej informacji o pozyskaniu bądź sprzedaniu, któregoś z piłkarzy, niczego nie można być pewnym. Jedno natomiast jest jasne, w mediach zgodnie z terminarzem prac, rozpoczął się okres transferowy i rozpoczęło się przymierzanie przez dziennikarzy różnych nazwisk zawodników do nazw różnych klubów. Kto wzmocni zatem Legię zimą? "Transferową karuzelę" czas zacząć!