Trening ataku pozycyjnego przed meczem z Chimki
26.01.2013 11:48
Fotoreportaż z treningu
Danijel Ljuboja normalnie rozgrzewał się z drużyną, ale w kolejnych etapach treningu jedynie biegał wokół boiska. Początek zajęć to tradycyjna rozgrzewka, tym razem lekka z piłkami pod przewodnictwem Cesara Sanjuana-Szklarza. Następnie kadra podzielona została na trzy ośmioosobowe grupy. Sześciu zawodników rozgrywało piłkę po obwodzie prostokąta, a dwóch próbowało ją odebrać. – Panowie, mocniej zagrywamy piłkę. Nie gramy asekuracyjnie. To jest trening i tu możemy stracić futbolówkę, a kiedy mamy to poprawić jak nie teraz – krzyczał Jan Urban zachęcając do szybszej i odważniejszej gry.
Kolejne kilkadziesiąt minut zajęło trenowanie ataku pozycyjnego oraz odpowiednie ustawianie i przesuwanie się obrony gdy rywal atakuje w ten właśnie sposób. Jan Urban podzielił zespół na dwie „dziesiątki”. Jeden zespół atakował na bramkę, której bronił Wojciech Skaba, a zadaniem drugiego było odebranie piłki i wymienienie między sobą pięciu podań. – Trzeba czytać grę i przesuwać się odpowiednio. Nie czekać na to co zrobi rywal, bo potem biegacie sprintem i szybciej męczycie się – podpowiadał broniącemu się zespołowi szkoleniowiec. Po kilkunastu minutach role zespołów odwróciły się. Ci, którzy bronili się teraz atakowali. Jadnak, żadna z drużyn nie potrafiła strzelić gola, a najlepszą sytuację zmarnował Marek Saganowski, który nie trafił w bramkę w sytuacji „sam na sam” ze Skabą.
W niebieskich plastronach grali - Kiełbowicz, Astiz, Żewłakow, Wawrzyniak - Kurowski, Gol, Mizgała, Salinas, Kucharczyk - Efir. W żółtych - Rzeźniczak, Jędrzejczyk, Suler, Brzyski - Kosecki, Łukasik, Vrdoljak, Furman, Radović - Saganowski.
W tym czasie Michał Bajdur trenował indywidualnie z Jackiem Magierą. Ostatnia część treningu to ćwiczenie stałych fragmentów gry pod okiem Kibu Vicuny oraz gra na skróconym boisku pod okiem „Magica”.
Na godzinę 14:15 zaplanowano sparing z Chimki Moskwa w Larnace.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.