Trzeciak: Proponowaliśmy Rogerowi świetny kontrakt

- Wtedy piłkarz nie przyjął naszej oferty. Od tego czasu sporo się zmieniło. Głównie chodzi o kurs euro i teraz taki wydatek byłby dla nas dużo większym obciążeniem - dodał. Do niedawna najwyższy kontrakt w zespole, szacowany na 300 tys. euro miał Edson, ale Brazylijczyka od końca rundy jesiennej już w Legii nie ma. Wysoki kontrakt i fakt, że częściej leczył kontuzje niż grał był jednym z powodów rozwiązania umowy. O pieniądze rozbiły się też rozmowy o przedłużeniu kontraktu z Aleksandrem Vukoviciem. - To jest inna sytuacja. Z Vukoviciem rozmowy doszły w końcu do takiego punktu, że piłkarz postawił nam ultimatum. Tym razem umówiliśmy się z menadżerem piłkarza Marcelo Robalinho, że usiądziemy pod koniec sezonu i porozmawiamy - twierdzi Trzeciak. Czy jednak Legia będzie za wszelką cenę próbowała zatrzymać piłkarza? - Pod względem sportowym Roger jest dla nas bardzo ważny, ale nikt nie jest bezcenny. Kontrakt jaki mu zaoferowano, jak na polskie warunki był bardzo duży. ale jeśli porównać go z innymi ligami europejskimi to nie był najwyższy. Dla Rogera najbliższe półrocze będzie kluczowe jeśli chodzi o jego karierę, ale jeśli będzie mu zależało na tym by zarabiać w lepszej lidze to odejdzie - kończy Trzeciak.