Trzy opcje Mujanovicia

Mujanović pokazał się z dobrej strony w meczach kontrolnych, choć oba, w których wystąpił, zakończyły się porażkami legionistów (0:2 z Radem Belgrad i 2:4 z Mordovią Sarańsk). Był szybki, nieźle dośrodkowywał. Urban już wcześniej mówił, że potrzebuje czterech bocznych pomocników, a w tym momencie ma ich trzech (Maciej Rybus, Sebastian Szałachowski i Miroslav Radović). Dodatkowy plus Mujanovicia to jego wszechstronność. - Goran grywał też w środku pomocy i w ataku. Dużo wypytywał mnie o Legię - powiedział zawodnik drugiego zespołu Lecha Poznań Gordan Golik. Obaj występowali razem w Varteksie Varażdin.

Mujanović otrzymał ofertę z jednego z pierwszoligowych klubów chorwackich. Jednak pojawiła się informacja, że zawodnik może grać w Lechu Poznań. Ale chyba tylko przez znajomość jego menedżera Danko Dikicia z działaczami poznańskiego klubu. - Szukamy piłkarza od razu do pierwszego składu, nie interesujemy się tym zawodnikiem - powiedział dyrektor sportowy Marek Pogorzelczyk.

- Goran jest wolnym piłkarzem, więc przychodzą różne propozycje. Jestem w stałym kontakcie z dyrektorem Pogorzelczykiem, ale o Goranie nie rozmawiamy - dodał Dikić.

- Mujanović bardzo się starał. Widać, że chce nas przekonać do siebie, pokazywał się i miał momenty. To piłkarz ambitny, wybiegany, grał aktywnie i odważnie - chwalił piłkarza Urban.