Twierdza w LTC, kłopoty na wyjazdach. Legia U-19 gra o trofeum

TRUDNY SEZON 2022/2023

Legioniści kapitalnie weszli w miniony sezon (5 zwycięstw), lecz po pierwszej porażce bardzo spadła ich pewność siebie, pogubili się, nie wytrzymali presji, co spowodowało, że zaczęli regularnie tracić punkty. Kończyli ub.r. na 11. miejscu, z przewagą 2 "oczek" nad strefą spadkową, do której trafili w połowie marca. W miarę szybko się z niej wydostali, aczkolwiek długo nie byli pewni utrzymania, które zagwarantowali sobie dopiero w przedostatniej kolejce.

Mimo nerwówki praktycznie do samego końca, wiosną "Wojskowi" wyglądali solidniej, mieli lepsze momenty, choćby w postaci wyjazdowych wygranych z Górnikiem Zabrze (6:1; wicemistrz) i Lechem Poznań (2:0; mistrz), a także 3 zwycięstw na zakończenie rozgrywek. Ostatecznie zajęli 8. pozycję w tabeli CLJ U-19 z dorobkiem 43 punktów i 6 "oczkami" przewagi nad strefą spadkową.

ZMIANY KADROWE, DOŚWIADCZENIE SZTABU, ZNAJOMOŚĆ ZAWODNIKÓW

O ile w poprzednim sezonie "Wojskowi" przez jakiś czas walczyli o utrzymanie, to teraz grają o najwyższe cele, mając w składzie m.in. wielu obecnych wicemistrzów Polski do lat 17, którzy dołączyli do juniorów starszych w trakcie letnich przygotowań. – To dobra grupa zawodników, nie można im ujmować umiejętności – opowiadał trener Legii U-19, Filip Raczkowski.

– Czy korzystniejsze wyniki mogą oznaczać, że w obecnej kadrze drużyny U-19 są po prostu solidniejsi zawodnicy niż w minionym sezonie? Trudno porównać, który zespół był lepszy, a który gorszy, bo to zupełnie inne drużyny i osoby. Są dwa kluczowe aspekty. Pierwszy to doświadczenie naszego sztabu, któremu znajomość ligi dała kilka punktów więcej. Wiedza nt. tego, gdzie jedziemy, z kim się zmierzymy, przeciwko jakiemu trenerowi zagramy, jaki styl ma rywal, to na pewno duża dawka informacji – analizował szkoleniowiec juniorów starszych.

– Po drugie, trzon zespołu stanowią piłkarze, z którymi współpracowałem już w U-16 i – spośród obecnego sztabu – miałem chyba największą styczność. Bardzo dobra znajomość tych zawodników spowodowała to, że od 1. kolejki ligowej nie było znaków zapytania. Wiedzieliśmy, na co ich stać i jak grać, by wycisnąć z nich to, co najlepsze. Te dane już dały nam wiele, nie można też ujmować umiejętności. Nie chcę gloryfikować pojedynczych osób, lecz uważam, że drużyna, jako grupa ludzi, stanęła na wysokości zadania – dodał Raczkowski.

Do Legii U-19 w trakcie letnich przygotowań dołączyli m.in. Jakub Grzejszczak, Maciej Saletra, Oskar Melich, Igor Skrobała, Antoni Majchrowski, Pascal Mozie, Mateusz Konopka, Dawid Rudnicki, Bartosz Dembek, Jakub Zbróg, Jakub Jendryka, Stevin Kerge, Michał Bobier, Rafał Boczoń, Oliwier Olewiński, Viktor Karolak i Hubert Nowak, którzy w poprzednim sezonie występowali na ogół w CLJ do lat 17. W kadrze zespołu jest także Przemysław Mizera, który wrócił z półrocznego wypożyczenia do Zagłębia Sosnowiec.

Z juniorami starszymi pracują też Kacper Bogusiewicz, Maciej Bochniak oraz Mateusz Szczepaniak, którzy przez większość letniego okresu przygotowawczego ćwiczyli z III-ligowymi rezerwami. W "dwójce" zostali Jakub Adkonis, Cyprian Pchełka, Franciszek Saganowski, Wojciech Banasik i Wiktor Puciłowski, którzy w minionym sezonie grali głównie w CLJ do lat 17 oraz 19.

Kluby zmienili Kacper Potulski (FSV Mainz), Szymon Bednarz (Wisłoka Dębica), Kacper Knera (Elana Toruń – wypożyczenie), Dawid Niedźwiedzki (Górnik II Zabrze), Szymon Siodłowski (MKS Piaseczno – transfer czasowy), Bartosz Krasuski (Legionovia Legionowo) czy Bartosz Mikołajczyk (Świt Nowy Dwór Mazowiecki).

Latem doszło także do zmiany w sztabie Legii U-19. Radosława Pruchnika, dotychczasowego asystenta Raczkowskiego, zastąpił Arkadiusz Adach, który był pierwszym szkoleniowcem Jakuba Modera, pracował m.in. w Lechu Poznań i Miedzi Legnica.

WICELIDER LIGI, NIEZŁA PASSA

Pierwsza część trwającego sezonu, tym bardziej mając na uwadze dwie wcześniejsze rundy, okazała się obiecująca w wykonaniu Legii, która zajmuje 2. miejsce w tabeli CLJ U-19 z dorobkiem 33 "oczek" (10 wygranych, 3 remisy, 4 porażki) i 9-punktową stratą do liderującego Lecha Poznań. Stołeczna drużyna wypracowała serię 10 meczów bez porażki (w tym m.in. 4 zwycięstwa z rzędu), była bezbłędna w LTC, ale miała trochę potknięć na wyjazdach, gdzie pokonała zaledwie 1 z 8 przeciwników.

– Patrząc z perspektywy trzech rund (licząc od początku pracy trenera Raczkowskiego w zespole U-19 – red.), to każda kolejna jest lepsza. Jesień 2022 roku była najsłabsza. Wiosna wyglądała solidniej, gdyż zdobyliśmy więcej punktów w krótszym odstępie czasu. Pierwsza część trwającego sezonu okazała się jeszcze lepsza, miejsce w tabeli jest akceptowalne (2. pozycja – red.). Mieliśmy słabszą końcówkę br., przegrywając dwa ostatnie mecze, ale ogółem można być zadowolonym z "oczek", sposobu grania, liczby strzelonych goli i poprawy deficytów w defensywie – mówił szkoleniowiec Legii U-19.

MŁODY SKŁAD NAJWIĘKSZYM PLUSEM?

– Najważniejszym aspektem jest to, że zespół okazał się bardzo młody. W każdym spotkaniu byliśmy młodsi od rywali – i to nawet nie o kilku zawodników, a o całą drużynę. Spoglądając na średnią wieku składu, to w znacznej liczbie meczów nasi przeciwnicy byli o rok starsi. Myślę, że to napawa sporym optymizmem. W kadrze mieliśmy trzech piłkarzy z rocznika 2005, czyli docelowego dla ligi. Jeden dostał dużo minut, drugi – Hubert Dorczyk – doznał urazu na początku sezonu, a trzeci – bramkarz – został wypożyczony. Reszta to młodsi. Występowali gracze z roczników 2006 i 2007, zadebiutował chłopiec z rocznika 2008. Możemy być zadowoleni – oceniał Raczkowski.

WSPARCIE Z PIERWSZEGO I DRUGIEGO ZESPOŁU

W trakcie pierwszej części sezonu do CLJ U-19 schodzili zawodnicy z drugiej drużyny, a nawet piłkarz "jedynki", Filip Rejczyk, który wracał do optymalnej dyspozycji po przeciążeniu ścięgna Achillesa. – Jeśli chodzi o decyzje personalne, dotyczące przesunięć z juniorów młodszych do U-19 czy zejść z rezerw do nas, to nikomu nie mogę zarzucić braku zaangażowania. Uważam, że były to dobre rozwiązania, potrzebne dla chłopaków i zespołu – tłumaczył Raczkowski.

Zawodnicy, którzy wspomagali Legię U-19 w pierwszej części trwającego sezonu:

• Jakub Adkonis (środkowy pomocnik) – 4 mecze, 2 gole
• Jakub Kowalski (skrzydłowy/napastnik) – 12 meczów, 2 gole, 1 asysta
• Franciszek Saganowski (wahadłowy/prawy obrońca) – 5 meczów
• Cyprian Pchełka (skrzydłowy) – 4 mecze, 1 gol, 1 asysta, 1 asysta drugiego stopnia
• Filip Rejczyk (środkowy pomocnik) – 3 mecze, 1 gol, 1 asysta
• Wojciech Banasik (bramkarz) – 12 meczów, 1 czyste konto, 1 asysta, 1 asysta drugiego stopnia
• Wojciech Urbański (ofensywny pomocnik) – 1 mecz, 1 asysta drugiego stopnia
• Jakub Zieliński (bramkarz) – 4 mecze, 2 czyste konta
• Wiktor Puciłowski (wahadłowy/prawy obrońca) – 1 mecz

TWIERDZA W LTC, KŁOPOTY NA WYJAZDACH

Legia to obecnie jedyna drużyna w CLJ U-19, która nie straciła jeszcze choćby punktu u siebie. "Wojskowi" genialnie radzili sobie w LTC, gdzie wygrali wszystkie 9 meczów, z czego w aż 8 strzelali minimum 3 gole.

Mecze Legii w LTC w pierwszej części sezonu 2023/2024 (w nawiasach miejsca rywali w tabeli):

1. Legia – (3.) Warta Poznań 3:1
2. Legia – (9.) Pogoń Szczecin 3:1
3. Legia – (14.) Widzew Łódź 4:1
4. Legia – (13.) Wisła Kraków 4:1
5. Legia – (12.) Odra Opole 4:0
6. Legia – (6.) Cracovia 7:2
7. Legia – (8.) Arka Gdynia 3:1
8. Legia – (15.) Korona Kielce 2:1
9. Legia – (11.) Jagiellonia Białystok 3:2

Poza Książenicami nie było już tak pięknie. Warszawiacy zwyciężyli zaledwie w 1 z 8 meczów na wyjazdach, gdzie ogólnie uzbierali 6 z 24 możliwych do zdobycia punktów (1 wygrana, 3 remisy, 4 porażki).

– Sądzę, że nasze boisko, jeśli chodzi o nawierzchnię, było chyba najlepsze w lidze. Porównywalne płyty pod kątem jakości zastaliśmy na Zagłębiu Lubin czy Lechu Poznań, czyli na murawach, na których – patrząc przez pryzmat meczów wyjazdowych – osiągaliśmy korzystniejsze wyniki – analizował Raczkowski.

Wyjazdowe mecze Legii w pierwszej części sezonu 2023/2024 (w nawiasach miejsca rywali w tabeli):

1. Górnik Zabrze (4.) – Legia 3:0
2. Sandecja Nowy Sącz (16.) – Legia 1:0
3. Raków Częstochowa (10.) – Legia 1:1
4. Lech Poznań (1.) – Legia 2:2
5. Polonia Warszawa (7.) – Legia 0:0
6. Zagłębie Lubin (5.) – Legia 0:5
7. Warta Poznań (3.) – Legia 6:2
8. Pogoń Szczecin (9.) – Legia 3:2

– Spoglądając na terminarz, zostało nam 13 meczów. Wiosną podejmiemy praktycznie całą czołówkę ligi, a z dołem tabeli – z pojedynczymi wyjątkami – zagramy na wyjazdach. Może to napawać większym optymizmem, ale wiadomo, że każde spotkanie to pewnego rodzaju weryfikacja, dlatego nie można oceniać, że będzie łatwiej lub trudniej – tłumaczył trener Legii U-19.

KLUCZOWI ZAWODNICY, PRZEJŚCIA DO REZERW

O ile wielu juniorów starszych rozegrało solidną rundę w CLJ U-19, to spory wkład w wyniki zespołu mieli m.in.:

• Jakub Żewłakow (środkowy pomocnik; lider klasyfikacji kanadyjskiej; 5 goli, 8 asyst, 3 asysty drugiego stopnia, 1 wywalczony rzut karny)
• Przemysław Mizera (napastnik; najlepszy strzelec zespołu; 9 bramek, 2 asysty, 1 wywalczony rzut karny)
• Igor Skrobała (skrzydłowy; 3 gole, 6 asyst, 2 asysty drugiego stopnia)

– Cała trójka dostała dość duże zaufanie i je wykorzystała, z czego się cieszymy. O tym, jaki będzie na nich pomysł, zdecyduje okres zimowy. Mamy względny plan, ale wiadomo, że decyzje w kontekście ewentualnych przesunięć muszą być przekazane najpierw przez dyrektora, a potem przez trenerów poszczególnych zespołów. Kuba, Przemek i Igor mieli bardzo dobre statystyki i rundę, lecz myślę, że było więcej zawodników, którzy – mimo braku liczb – rozegrali solidne półrocze – mówił Raczkowski.

– Moje półrocze w CLJ U-19 można podzielić na dwa etapy. Pierwszy, obejmujący siedem kolejek ligowych, okazał się wstępem, który nie był aż tak obfity w liczby, gdyż uczyłem się rywalizacji na wyższym szczeblu. Potem, gdy złapałem nieco więcej pewności siebie, miałem o wiele łatwiej, dlatego zacząłem budować statystyki. Moja gra wskoczyła na wyższy poziom, w czym pomógł trener Filip Raczkowski. Mimo że pierwsze kilka meczów mogło być nieudanych, to dalej mi ufał i mnie wystawiał, dlatego byłem w stanie rozwinąć skrzydła i nabić liczby – opowiadał 17-letni Żewłakow, syn Michała, który już na początku grudnia rozpoczął treningi z III-ligowymi rezerwami. To samo tyczy się Stanisława Gieroby (napastnik), który funkcjonował z zespołem do lat 19 od około 10. kolejki (wcześniej w kadrze U-17), wystąpił w nim 4 razy i zdobył 2 piękne bramki, dzięki którym ustalał wyniki wygranych spotkań z Zagłębiem Lubin (5:0) i Jagiellonią Białystok (3:2).

GRA O MISTRZOSTWO

Ostatni raz juniorzy starsi "Wojskowych" zdobyli złoty medal mistrzostw Polski w 2017 roku (ponad 6 lat temu), mając wówczas w składzie Mateusza Kochalskiego (obecnie Stal Mielec), Sebastiana Walukiewicza (Empoli) czy Mateusza Praszelika (wypożyczenie z Hellasu Verona do Cosenzy).

W tym momencie Legia U-19 jest wiceliderem tabeli z 9-punktową stratą do Lecha Poznań, czyli aktualnego MP, który występował w Lidze Młodzieżowej UEFA. – Umówiliśmy się z zawodnikami, że w żadnym momencie sezonu nie będziemy rozmawiać o miejscu w tabeli. Zawsze zakładamy sobie cel na dane kolejki – np. minimalny dorobek punktowy w 3 – 4 najbliższych meczach – i pragniemy dalej podążać w tym kierunku. Wiadomo, że chcemy walczyć o mistrzostwo Polski i je zdobyć, ale bardziej patrzymy z tygodnia na tydzień, licząc, że konsekwencja oraz praca przyniesie efekty – opowiadał Raczkowski.

TABELA CLJ U-19 (ZESPÓŁ – MECZE – PUNKTY):

STATYSTYKI LEGII U-19 W SEZONIE 2023/2024:

Bramki:

• 9 – Przemysław Mizera
• 5 – Tomasz Rojkowski, Jakub Zbróg, Jakub Żewłakow
• 3 – Igor Skrobała
• 2 – Stanisław Gieroba, Jakub Kowalski, Jakub Adkonis
• 1 – Mateusz Szczepaniak, Kacper Bogusiewicz, Oskar Melich, Cyprian Pchełka, Maciej Saletra, Viktor Karolak, Maciej Bochniak, Jakub Grzejszczak, Jan Leszczyński, Filip Rejczyk, Bartosz Dembek

Asysty:

• 8 – Jakub Żewłakow
• 6 – Igor Skrobała
• 4 – Oskar Melich
• 2 – Przemysław Mizera, Oliwier Olewiński
• 1 – Jakub Grzejszczak, Cyprian Pchełka, Tomasz Rojkowski, Maciej Saletra, Mateusz Konopka, Wojciech Banasik, Jakub Zbróg, Jakub Kowalski, Jan Leszczyński, Filip Rejczyk, Kacper Bogusiewicz, Rafał Boczoń

Asysty drugiego stopnia:

• 4 – Oliwier Olewiński
• 3 – Jakub Żewłakow
• 2 – Igor Skrobała, Viktor Karolak, Maciej Saletra
• 1 – Jakub Jendryka, Kacper Bogusiewicz, Wojciech Banasik, Cyprian Pchełka, Mateusz Konopka, Fryderyk Misztal, Hubert Nowak, Bartosz Dembek, Wojciech Urbański

Wywalczone rzuty karne:

• 1 – Przemysław Mizera, Jakub Żewłakow

Gole strzelone z akcji: 36

• Z "szesnastki": 33 (w tym 1 samobój)
• Spoza "szesnastki": 3

Gole strzelone ze stałych fragmentów: 9

• Po rzutach wolnych: 2
• Po rzutach rożnych: 4
• Po rozegraniu autu: 1
• Z rzutów karnych: 2

Gole stracone z akcji: 20

• Z "szesnastki": 18 (w tym 1 samobój)
• Spoza "szesnastki": 2

Gole stracone ze stałych fragmentów: 6

• Po rzutach wolnych: 1
• Po rzutach rożnych: 2
• Po rozegraniu autu:
• Z rzutów karnych: 3

Kiedy Legia U-19 strzela gole?:

• 1 – 15 min.: 6
• 16 – 30 min.: 7
• 31 – 45+ min.: 7
• 46 – 60 min.: 7
• 61 – 75 min.: 6
• 76 – 90+ min.: 12

Kiedy Legia U-19 traci gole?:

• 1 – 15 min.: 2
• 16 – 30 min.: 6
• 31 – 45+ min.: 5
• 46 – 60 min.: 4
• 61 – 75 min.: 3
• 76 – 90+ min.: 6