Domyślne zdjęcie Legia.Net

Vuković: Transfery to problem Legii

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

01.04.2010 08:48

(akt. 16.12.2018 08:08)

- Trener Jan Urban i dyrektor sportowy Mirosław Trzeciak mieli wizję, by z Legii zrobić zespół grający technicznie i zespołowo. A skoro piłkarze mają grać technicznie, to trudno, żeby odznaczali się szczególną walecznością. Jedno nie idzie z drugim w parze - mówi w rozmowie z Polska The Times były piłkarz Legii Aleksandar Vuković.

Wywołał Pan do tablicy trenera Urbana. Jak podsumuje Pan jego pracę w warszawskim klubie?

- Miał dobry pierwszy sezon. Wyciągnął drużynę z kryzysu. Potem jednak, do spółki z dyrektorem sportowym Mirosławem Trzeciakiem, popełnił błędy przy budowie nowej drużyny. Kompletnie nie sprawdziły się transfery. Myślę, że to jest główny powód, dla którego Legia nie jest dziś mistrzem Polski. Gdyby w pewnym momencie Urban przytaknął na nazwisko Lewandowski, a nie Arruabarrena, z powodzeniem dalej pracowałby w Warszawie.

Stefan Białas, który zastąpił trenera Urbana, ma kontrakt ważny do czerwca. Część kibiców w roli jego ewentualnego następcy widzi Dragomira Okukę. To dobry pomysł, by Pana rodak jeszcze raz poprowadził warszawski klub?

- W obecnej sytuacji jego powrót na Łazienkowską jest moim zdaniem mało realny. Po prostu myślę, że Okuka nie cieszy się najlepszą opinią u działaczy Legii. A szkoda, bo jest to trener, który z potencjalnie słabszej drużyny, tej z 2002 roku, wyciągnął dużo więcej, niż zdołano wyciągnąć z obecnej.

Z kibicami Legii miał Pan różne przejścia. Raz Pana wielbili, innym razem wyzywali. Co Pan myśli o skierowanej do fanów manifestacji Bartłomieja Grzelaka i Macieja Iwańskiego. Przesadzili czy ich zachowanie było uzasadnione?

- Na pewno obaj popełnili błąd. Pozwolili, by emocje wzięły górę nad rozsądkiem. Aczkolwiek przyznam, że trochę ich rozumiem. Dobrze pamiętam moje ostatnie miesiące gry w Legii. Czasami trudno było znieść to, co się na trybunach działo. Albo to, że nic się nie działo.

Rozmawiał: Maciej Stolarczyk

Zapis całej rozmowy w dzisiejszym wydaniu Polska the Times

Polecamy

Komentarze (15)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.