Domyślne zdjęcie Legia.Net

W Grodzisku także bez Edsona

Adam Dawidziuk

Źródło: gazeta.pl

10.03.2006 23:57

(akt. 26.12.2018 09:44)

Nie tylko <b>Bartosz Karwan</b> i <b>Marcin Rosłoń</b> nie znaleźli się w kadrze na sobotni mecz legionistów w Grodzisku Wielkopolskim. Na stadionie aktualnych wicemistrzów Polski nie zagra także <b>Edson Luiz da Silva</b>, którego w ostatniej chwili wykluczyła kontuzja - naciągnięcie mięśnia przywodziciela.
Legia nie wygrała z Groclinem kolejnych dziewięciu spotkań. I akurat przed konfrontacją z tak niewygodnym rywalem przyszła nieoczekiwana klęska w pucharowym występie z Koroną w Kielcach. A przecież Legia do wiosny miała być przygotowana wspaniale, miała sięgnąć nie tylko po mistrzostwo, ale i po puchar kraju. - Porozmawialiśmy sobie, bo wszyscy mamy świadomość, że zagraliśmy bardzo słabo. Okazało się, że co innego sparingi, a co innego mecze o stawkę. Pokpiliśmy sprawę. To już nie może się powtórzyć - zapowiada Wdowczyk. Na razie zmienił jedno - skład. W 17-osobowej kadrze na mecz z wicemistrzem kraju nie zmieścili się Bartosz Karwan i Marcin Rosłoń (nie pojechał też Jakub Rzeźniczak, ale on na swoją kolej czeka od początku wiosennych rozgrywek). Do Wielkopolski nie wyjechał też Brazylijczyk Edson, chociaż z innego powodu. Na supertwardej nawierzchni boiska w Kielcach naciągnął mięsień przywodziciela. Tam też zwichnął kolano Dawid Janczyk (wrócił już do zdrowia). Po kontuzjach do kadry zespołu wracają za to Grzegorz Bronowicki i Marcin Burkhardt. - Po meczu w Kielcach wielu naszych zawodników miało problemy z mięśniami. Mam pretensje do PZPN o rozegranie tamtego spotkania. Ale to już przeszłość. O tamtej wpadce zapominamy i gramy dalej. Nic się nie zmienia. Legia nadal walczy o mistrzostwo - mówi szkoleniowiec warszawian. - Nie powinno być tego meczu w Kielcach, ale zdajemy sobie sprawę, że nie jesteśmy bez winy. Kac po tamtej przegranej przejdzie dopiero w przypadku zwycięstwa w Grodzisku - zapowiada Łukasz Surma, kapitan drużyny. Jak zagra Legia w Grodzisku? - Skład mam w głowie, ale na razie go nie podam. Wiadomo tylko, że w środku obrony wystąpią Moussa Ouattara i Dickson Choto - mówi Wdowczyk. Brak na lewej obronie Brazylijczyka Edsona oznacza szansę dla Tomasza Kiełbowicza, który tej wiosny musi oswajać się z nową rolą - rezerwowego. - Ale wraca Bronowicki. A to wszechstronny zawodnik. Może występować zarówno na prawej (za Wojciecha Szalę), jak i lewej obronie (zamiast Edsona) - podsuwa Wdowczyk. Brak Karwana rozbija też sprawdzony duet z Szalą po prawej stronie boiska. A tak w sparingach bywało, że jak po prawej pomocy biegał Sebastian Szałachowski, to na prawej obronie występował Bronowicki. W środku pola w dwóch meczach nie błysnął Aleksandar Vuković. Może zastąpić go Marcin Burkhardt, ale czy na twardą walkę z jedną z najlepszych drużyn w kraju (pozycja Groclinu w tabeli nie odzwierciedla jego poziomu) to dobre rozwiązanie? W sparingach, gdy Burkhardt już nie mógł grać z powodu kontuzji, a z boiska schodził Vuković, zespół Legii zaczynał grać dwoma defensywnymi pomocnikami. W takim przypadku miejsce obok Surmy zajmował Veselin Djoković, który ma jeszcze tę zaletę, że jak tylko w meczach o punkty znajdował miejsce w jedenastce, Legia nigdy jeszcze nie przegrała. Większość tych spotkań kończyła się nawet jej zwycięstwem. Atak - pewniakiem jest Piotr Włodarczyk, choć patrząc na to czego dokazywał w dwóch wiosennych występach, ta pewność mogłaby być zachwiana. Niemniej, on może być pewny. A obok niego? Dawid Janczyk robił sporo szumu z Bełchatowem, ale miał fatalną skuteczność. Michal Gottwald na razie nie wyróżnił się niczym. Cezary Kucharski - stawianie na 34-letniego gracza byłoby aktem odwagi. Jeśli bowiem zawiedzie, może znaleźć się wielu, którzy znów zaczęliby podważać sensowność jego powrotu do klubu. W każdym razie mecz zapowiada się jako jedno z ciekawszych wydarzeń niezbyt długiego sezonu. Groclin tydzień temu był bliski wywalczenia remisu z Wisłą w Krakowie. Nie udało się, ale w dużym stopniu dlatego, że tak jak Legia z Groclinem, tak Groclin w stosunku do Wisły ma coś na kształt kompleksu. - Nie patrzymy na statystyki - mówi Surma. W każdym razie - Legia dziewięciu kolejnych meczów z Groclinem jednak nie wygrała. A jesienią 2:0 w Warszawie to dla Grodziska była w tym sezonie jedyna wyjazdowa wygrana...

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.