Domyślne zdjęcie Legia.Net

Wojciechowski: Kibice Polonii to smietanka stolicy

Piotr Kamieniecki

Źródło: Życie Warszawy

30.08.2010 22:13

(akt. 15.12.2018 16:02)

Kolejnego wywiadu udzielił Józef Wojciechowski. Tym razem rozmawiał z nim Stefan Szczepłek, W rozmowie z dziennikarzem, prezes JW Construction zwrócił uwagę na to, że Polonii kibicuje "smietanka intelektualna i kulturalna stolicy" aktorzy, dziennikarze i artysci. Podkresla też wielką kulturę i godne zachowanie kibiców na meczach jego drużyny - Na Konwiktorskiej moglibyśmy rozgrywać mecze praktycznie bez ochrony.

- Polonia zawsze była postrzegana jako klub mający kibiców ze śmietanki kulturalnej i intelektualnej stolicy. Artystów, aktorów, dziennikarzy. Mamy na Konwiktorskiej bardzo dobrą sytuację, bo kibiców jest wprawdzie mniej niż na stadionie Legii, ale za to można na nich liczyć. Tu jest miło i kulturalnie. Ja podziwiam pana prezesa Mariusza Waltera za spokój, jaki wykazywał w konflikcie z własnymi kibicami. Kibice Polonii są oparciem dla naszego klubu, ale też dla mnie osobiście. - Powiedział Wojciechowski, tak jakby na Legii nie było miło. W końcu to nasi kibice tworzą nieziemską atmosferę na Łazienkowskiej.

Kilka lat temu jeden znany trener powiedział, że Polonia nie ma kibiców, bo ostatni wymarli zaraz po wojnie.

Pan Jerzy Piekarzewski, honorowy prezes Polonii, by się obraził. Polonia ma kibiców, ale jest w Warszawie kategoria takich osób, które – mimo że lubią piłkę – nie chodzą na stadiony w obawie o swoje bezpieczeństwo. Taka jest siła stereotypu. Na Konwiktorskiej moglibyśmy rozgrywać mecze praktycznie bez ochrony. Zależy nam na zbudowaniu takiej kultury futbolowej, żeby wyjście na mecz, najlepiej z rodziną, było jednym ze sposobów spędzenia wolnego czasu. Będziemy więc tworzyć nie tylko sektory rodzinne, z biletami po niskich cenach, ale też cały system zachęt. Musimy wykorzystać wyjątkową szansę przeciągnięcia na swoją stronę tych młodych ludzi, którzy jeszcze nie są zdecydowani, na który stadion pójść i koszulkę którego klubu kupić dziecku. I nie chodzi mi o to, żeby odbierać kibiców Legii, tylko żeby mieć więcej swoich. Jest na to jeden sposób – magnesem przyciągającym kibiców musi być gra drużyny. Jeżeli gwarantuje ona wysoki poziom, emocje i mecze pucharowe z zagranicznymi przeciwnikami, może być pewna, że ludzie przyjdą. Na tym w latach 60. swoją pozycję zbudowała Legia. Wydaje mi się, że moment jest właściwy. Polonia na razie wygrywa i mam nadzieję, że tak będzie nadal. Od nowego sezonu biletów sprzedaje się więcej niż w poprzednim. Znam wiele osób, które nigdy nie przychodziły na mecze, a kiedy już to poczuły, są na każdym. Lepszy jest taki widz, który wcześniej nikomu nie kibicował. Dlatego będziemy wysyłać bilety do szkół, domów dziecka, studentów. Na przykład tysiąc biletów na każdy mecz. Chcemy zapoczątkować modę na Polonię. - ciągnął, kończąc wątek Legii własciciel Polonii.

Polecamy

Komentarze (119)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.