News: Z obozu rywala - Lechia Gdańsk

Z obozu rywala - Lechia Gdańsk

Łukasz Pazuła

Źródło: Legia.Net

11.05.2016 12:40

(akt. 07.12.2018 14:59)

Legia Warszawa w środę o godzinie 20:30 zmierzy się z Lechią Gdańsk na wyjeździe. „Wojskowi” w obecnym sezonie trzy razy mierzyli się z gdańszczanami. Legioniści wygrali dwa spotkania i jeden mecz zremisowali. „Biało-zieloni” zajmują obecnie piątą lokatę w tabeli Ekstraklasy. Jeśli marzy im się występ w europejskich pucharach, muszą zwyciężyć z wicemistrzami Polski.

Legia Warszawa z Lechią Gdańsk mierzyła się dwukrotnie w lidze i raz w Pucharze Polski. W polskiej Ekstraklasie „Wojskowi” zwyciężyli na wyjeździe 3:1, a u siebie zremisowali z gdańszczanami 1:1. W pucharowych rozgrywkach natomiast rozgromili lechistów 4:1. – Zapowiada się dobre spotkanie. Ja osobiście liczę, życzę Legii Warszawa, żeby w dwóch meczach zdobyła trzy punkty. Niech je wywalczą na swoim boisku, to będą mogli świętować mistrzostwo. My natomiast cały czas jesteśmy w grze o europejskie puchary. Wiemy, iż nie do końca jesteśmy zależni od siebie. Nawet jeżeli zwyciężymy w obydwu kolejkach, to możemy nie osiągnąć naszego celu. Jednakże do rywalizacji z „Wojskowymi” przygotowujemy się w pełnej koncentracji i zrobimy wszystko, abyśmy to my okazali się lepsi – powiedział przed spotkaniem były legionista Jakub Wawrzyniak.


- W weekend widzieliśmy jak potoczyły się losy Ajaxu Amsterdam, który stracił tytuł mistrzowski w ostatnim spotkaniu. Dlatego, choć może zabrzmi to banalnie, wierzymy w powiedzenie Kazimierza Górskiego, że dopóki piłka jest w grze, to wszystko jest możliwe - przekonywał trener Piotr Nowak. - Dlatego do meczu z Legią podchodzimy z wiarą we własne umiejętności i z przeświadczeniem, iż  jesteśmy dobrym zespołem. Wierzyliśmy w to całą wiosnę i teraz też będziemy. W środę chcemy zaprezentować się przez całe spotkanie tak, jak w pierwszej połowie w starciu z Ruchem. W drugiej odsłonie nasza gra była chaotyczna i zresztą sami piłkarze doszli do wniosków, które elementy należy poprawić – dodał szkoleniowiec. Grzegorz Kuświk natomiast na konferencji prasowej mówił o tym, iż jego zespół pragnie awansować do europejskich pucharów. Napastnik jest świadomy tego, że nie wszystko zależne jest od jego drużyny, ponieważ lechiści muszą patrzeć również na stratę punktową rywali. Snajper nie składa jednak broni i chce wygrać z Legią w środę oraz z Cracovią w niedzielę. - Na pewno chciałbym strzelić gola Legii w Gdańsku przed naszymi kibicami, jednak to nie jest priorytet. Najważniejsze jest zwycięstwo. Wierzę, że wspólnie z fanami, którzy licznie stawią się na naszym stadionie, stworzymy fantastyczne widowisko i po końcowym gwizdku będziemy cieszyć się z kompletu punktów – stwierdził piłkarz.


Piłkarze Lechii po zwycięstwie z Ruchem Chorzów zostali wyróżnieni indywidualnie. Gol Kuświka został nominowany do najładniejszej bramki XXXV kolejki Ekstraklasy. Napastnik lechistów rywalizuje z Marcinem Budzińskim, Guilherme, Ryotą Morioką oraz Arkadiuszem Woźniakiem. Parada Vanji Milinkovicia-Savicia natomiast została sklasyfikowana do najlepszej interwencji bramkarskiej. Golkiper zmierzy się w internetowym głosowaniu z Sergiuszem Prusakiem, Grzegorzem Kasprzikiem, Grzegorzem Sandomierskim i Jakubem Szmatułą. Głosy można oddawać do godziny 11:00 w środę. Dodatkowo Flavio Paixao został wybrany do wąskiego grona snajperów, którzy mają szansę wygrać statuetkę napastnika sezonu. Rywalami Portugalczyka są Nemanja Nikolić, Deniss Rakels, Mariusz Stępiński i Airam Cabrera.


Mecz z Legią dla Lechii określany jest jako najważniejsze spotkanie w sezonie. Dlatego w Gdańsku zorganizowano akcje, które mają promować nadchodzące starcie. Klub zachęca wszystkich fanów, by ci zjawili się na stadionie w barwach biało-zielonych. W sklepach pojawiły się zniżki na koszulki College z 59 zł na 35 zł. Dodatkowo Radio Gdańsk cały dzień zamierza przeprowadzać audycje poświęcone lechistom. Już o godzinie 8:30 w „Rozmowie Kontrolowanej” pojawi się trener Nowak. Z kolei w popołudniowym paśmie od 16:05 do 17:00 w przedmeczowym usłyszymy dwóch byłych piłkarzy gdańskiej drużyny - Sławomira Wojciechowskiego i Jarosława Bieniuka. O 20:05 rozpocznie się zaś nietypowe wydanie programu „Z boisk i stadionów”, w którym transmitowana będzie relacja na żywo ze pojedynku. Ponadto na stadion pojechać mogą zabytkowym tramwajem Ring. Pojazd został wyprodukowany w 1930 roku w Gdańskiej Fabryce Wagonów. W latach osiemdziesiątych miał trafić jako eksponat do Krakowa, gdzie planowano stworzyć muzeum komunikacji. W opłakanym stanie długo czekał na renowację. W lutym bieżącego roku w zupełnie nowej odsłonie wrócił do Gdańska. Pierwszy kurs zacznie w środę 11 maja o godzinie 10:00 na przystanku Nowe Ogrody w kierunku Dworca PKS.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.