News: Z obozu rywala - Lechia Gdańsk

Z obozu rywala - Lechia Gdańsk

Łukasz Pazuła

Źródło: Legia.Net

02.04.2016 10:05

(akt. 07.12.2018 16:27)

W sobotę Legia Warszawa będzie podejmować na swoim stadionie Lechię Gdańsk. Będzie to już trzecia potyczka obydwu ekip w sezonie 2015/2016. We wszystkich dotychczasowych konfrontacjach zwyciężali „Wojskowi”. „Biało-zieloni” w obecnych rozgrywkach Ekstraklasy wygrali tylko dwa mecze na wyjeździe. Pokonali Jagiellonię Białystok 3:0 i Termalikę Bruk-Bet Nieciecza 1:0.

Lechia Gdańsk w przerwie zimowej po raz kolejny zmieniła trenera. Najpierw lechistów prowadził Jerzy Brzęczek, następnie jego obowiązki przejął Thomas von Heesen, a od 13 stycznia szkoleniowcem gdańskiej drużyny jest Piotr Nowak. Za jego kadencji „Biało-zieloni” wygrali w trzech spotkaniach (5:0 z Podbeskidziem Bielsko Biała, 3:1 z Piastem Gliwice i 5:1 z Jagiellonią Białystok), dwa zremisowali (1:1 z Górnikiem Zabrze i Termaliką Bruk-Bet Nieciecza) i dwukrotnie przegrali (2:4 z Koroną Kielce i 0:1 z Zagłębiem Lubin). - Dwa ostatnie remisy z Górnikiem Zabrze i Termaliką Bruk-Bet Nieciecza bardzo nas zmartwiły. Ale to jest już z nami. Na treningach widać bardzo dużą mobilizację i myślę, że dodatkowa motywacja na Legię nie jest potrzebna. Doskonale wiemy z kim się mierzymy. Doceniamy klasę rywala, ale znamy też swoją wartość. Skupimy się na tym, żeby nasza gra była na tym poziomie, co w poprzednich wygranych przez nas meczach i wystrzegać się błędów w defensywie. Musimy cały czas być skoncentrowani i nie odpuszczać w pewnych sytuacjach, licząc że obrońcy i bramkarz sobie z nimi poradzą. Rozmawialiśmy dużo na ten temat i mam nadzieję, iż przyniesie to pożądany skutek – powiedział na konferencji prasowej opiekun gdańszczan.


Lechia w obecnych rozgrywkach Ekstraklasy nie najlepiej radzi sobie na obcych stadionach. Gdańszczanie wygrali tylko dwa mecze wyjeździe. Pokonali Jagiellonią Białystok (3:0) oraz Termalikę Bruk-Bet Nieciecza (1:0). Odnieśli cztery remisy z Śląskiem Wrocław (0:0), Wisłą Kraków (3:3), Podbeskidziem Bielsko-Biała (1:1) i Górnikiem Zabrze (1:1). Przegrali natomiast aż w ośmiu konfrontacjach. „Biało-zieloni” nie wywieźli żadnych punktów ze stadionów Lecha Poznań (1:2), Piasta Gliwice (1:2), Ruchu Chorzów (2:3), Cracovii (0:3), Pogoni Szczecin (0:1), Górnika Łęczna (1:3), Korony Kielce (2:4) oraz Zagłębia Lubin (0:1). – Rzeczywiście mecze wyjazdowe w obecnym sezonie nie wychodzą nam. Nie odnosimy w nich zwycięstw. Niewątpliwe nasza wygrana w Warszawie zostałaby uznana jako sensacja. Nie ukrywam, byłoby to coś fantastycznego i mam nadzieję, że tak się stanie. Przy Łazienkowskiej będą jednak obecni nasi kibice. Wielokrotnie powtarzaliśmy, że dobrze czujemy się u siebie na własnym terenie, kiedy nas wspierają. Zrobimy wszystko, aby ta liczna grupa, która uda się do stolicy, mogła cieszyć się z naszych trzech punktów. Nie zapominamy jednak z kim gramy i jakiej rangi jest przeciwnik – powiedział przed spotkaniem kapitan lechistów Sebastian Mila.


Legia z „Biało-zielonymi” w sezonie 2015/2016 grała dwa razy. Najpierw w 1/8 finału Pucharu Polski „Wojskowi” pokonali Lechię 4:1. Gole w tym starciu dla gospodarzy strzelali Aleksandar Prijović (dwa trafienia), Nemanja Nikolić oraz Igor Lewczuk. Bramkę dla gdańszczan zdobył Michał Mak. W lidze gdański zespół przegrał z warszawiakami na własnym obiekcie 1:3. Do siatki dla gości trafiali Guilherme, znów „Niko” i Tomasz Jodłowiec. Na listę strzelców lechistów wpisał się jedynie Aleksandar Kovacević. W obydwu tych spotkaniach błędy popełniał Marko Marić, ale golkiper wciąż cieszy się zaufaniem sztabu szkoleniowego. - Cóż, w obu spotkaniach popełniłem błędy, ale w szatni powtarzamy sobie, że spotkań nie przegrywa jeden zawodnik, tylko cała drużyna. Jeśli zagram w Warszawie to chciałbym jednak pokazać się ze swojej lepszej strony – przekonuje Chorwat. – Uważam, że jesteśmy w stanie wygrać w stolicy z Legią. Grają w niej normalni piłkarze z krwi i kości, tacy jak my i nie musimy się ich obawiać. Oglądałem ostatnie spotkanie warszawiaków  z Cracovią i uważam, że to drużyna z Krakowa była w tym meczu lepsza i pokazała, że da się zdominować zespół z wicemistrzów Polski. Myślę, że my możemy zrobić to samo. Musimy być dobrze zorganizowani w defensywie i wykorzystywać sytuacje, które będziemy mieli w tym starciu – powiedział golkiper najbliższych rywali wicemistrzów Polski.

A w poniższym materiale możecie obejrzeć z innej strony byłego zawodnika Legii Warszawa, a obecnie gracza Lechii Gdańsk, Jakuba Wawrzyniaka.

Polecamy

Komentarze (5)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.