News: Z obozu rywala - Zagłębie Lubin

Z obozu rywala - Zagłębie Lubin

Łukasz Pazuła

Źródło: Legia.Net

10.09.2015 21:36

(akt. 07.12.2018 20:37)

Przed obecnym sezonem nikt w Lubinie nie spodziewał się, że Zagłębie tak dobrze rozpocznie sezon w Ekstraklasie. Ostatnio „Miedziowi” taki start zanotowali w sezonie 2007/2008 kiedy po 7. kolejkach również mieli 11 punktów na koncie. Beniaminek w Warszawie nie będzie mógł skorzystać z dwóch zawodników. Jan Vlasko ma kontuzjowane biodro, a Adrian Rakowski musi pauzować za kartki.

Piotr Stokowiec podczas przerwy na mecze reprezentacji postanowił popracować ze swoim zespołem nad motoryką. Oprócz tego „Miedziowi” ćwiczyli również zagadnienia taktyczne, ale spotykali się także z psychologiem. Lubinianie w dobrych humorach przystępują więc do rywalizacji z Legią Warszawa. Jedyne co może im psuć nastrój to stan zdrowia Jana Vlasko. Słowacki rozgrywający nabawił się kontuzji biodra w meczu z Lechem Poznań. Lekarz klubowy nie zamierza pogłębiać urazu zawodnika, dlatego obecnie piłkarz jest skazany na odpoczynek od piłki. Dodatkowo w Warszawie nie wystąpi Adrian Rakowski, który w ostatnich starciach prezentował się przyzwoicie. Gracz musi pauzować za kartki.

Zagłębie Lubin ma jedną z lepszych szkółek piłkarskich w Polsce. Zawodnicy „Miedziowych” występują w kadrach młodzieżowych, a trener Stokowiec osobiście dba o ich rozwój. Krzysztof Piątek i Sebastian Bonecki wzięli udział w Turnieju Czterech Narodów. Polska wygrała 1:0 ze Szwajcarią i 2:1 z Niemcami. W spotkaniu z naszymi zachodnimi sąsiadami, pierwszy z wymienionych zawodników strzelił gola. Polska U-19 zremisowała 1:1 z Walią, a w tym starciu wystąpili Eryk Sobków i Karol Żmijewski. Jarosław Jach zagrał zaś cały mecz w zespole Marcina Dorny w towarzyskiej potyczce z Szwecją. - To dla nas powód do radości i dowód na to, że z sukcesami realizujemy naszą strategię. Otwarcie mówimy o tym, że stawiamy na młodych graczy i wychowanków. Zainwestowaliśmy w rozwój szkolenia i zaczynamy zbierać żniwa – powiedział prezes klubu Tomasz Dębicki. Podobne zdanie ma dyrektor sportowy drużyny z Dolnego Śląska Piotr Burlikowski. - Powołania do reprezentacji to nobilitacja, nie tylko dla samych zawodników, ale również dla Zagłębia. Wyjazdy na kadrę potwierdzają, że dobrze pracujemy z młodzieżą, a chłopcy się rozwijają. Mamy w pierwszej drużynie pięciu reprezentantów Polski w różnych kategoriach wiekowych.

Zagłębie nie zmienia swoich rytuałów przed spotkaniem w Warszawie. Piłkarze wyruszyli do stolicy Polski w czwartek. Sztab szkoleniowy podkreślił jednak, iż szczególną uwagę na odprawie meczowej poświęcą Nemanji Nikoliciowi. W Lubinie znają mocne strony reprezentanta Węgra, dlatego obrona gości będzie specjalnie na niego wyczulona. - Przed nami nowy etap. Świetnie rozpoczęliśmy obecny sezon, ale nie żyjemy przeszłością. Liczymy, że z kolejnych spotkań w Ekstraklasie również będziemy zadowoleni. Czy Legia jest faworytem? O tym rozstrzygają dziennikarze nie szkoleniowcy. W piątek spotykają się drużyny, które mają tyle samo punktów w lidze. My skupiamy się na sobie, chcemy jak najlepiej zaprezentować się w Warszawie, aby pokazać, że tutaj w Lubinie mamy dobrze zorganizowaną drużynę – powiedział Łukasz Smolarow asystent pierwszego trenera „Miedziowych”.

 

Podopieczni Stokowca będą mieli dodatkowe wsparcie na trybunach przy ulicy Łazienkowskiej. Na widowni zagości żeńska sekcja piłki nożnej beniaminka Ekstraklasy. Oczywiście zjawią się także kibice „Miedziowych”. 

 

Początek meczu Legii z Zagłębiem w piątek o godzinie 20:30. 

Polecamy

Komentarze (1)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.