News: Komentarz: Szambo

Znalezione na blogach: Nic się nie stało

Marcin Szymczyk

Źródło: legianazawsze.blog.pl

07.10.2014 10:49

(akt. 21.12.2018 15:11)

- Przegraliśmy mecz z Piastem w Gliwicach dając powód do radości naszym wrogom, ale jak dla mnie, nic wielkiego się nie stało. Ot, taka tradycja, w stylu który określam mianem ”Jak to Legia potrafi”. To jest styl, który towarzyszy mi przez wszystkie lata bycia z Legią. Kiedyś to były porażki z ROW-em Rybnik czy Szombierkami Bytom. Bywała warszawska Gwardia. Lata mijały, a my mieliśmy Odrę Wodzisław czy Igloopol Dębica. Można tak w nieskończoność, bo zawsze gdzieś, ktoś, coś nam urywał. Po co wymieniam te zespoły? Aby wszystkim uzmysłowić, że już tak mamy. Legia zawsze rozgrywała znakomite mecze, ale też jechała na jakieś wioski czy do małych ośrodków i dostawała baty. Mniejsze lub większe, ale zawsze dawaliśmy powody do wesela na wsi lub w małych miasteczkach - czytamy na blogu byłego kierownika Legii Warszawa, Bogusława Łobacza.

- Teraz weselą się Gliwice oraz kibice pozostałych zespołów ekstraklasy. Niech się cieszą, a my dalej będziemy iść po kolejne mistrzostwo Polski.


- Wracając do meczu z Piastem. Co zawiodło? Dla mnie przede wszystkim przesadził Henning, ale jest to też pokłosie gry opartej o Radovicia. Rado gra to i zespół gra, ale jak Rado w kiepskiej formie – zespół staje się nieporadny, a jak Rado nie ma na płycie, to mamy totalny kataklizm. Wszyscy się przyzwyczaili do dobrej gry "Bratko"... ale on nie jest wieczny. Gdyby Berg wnikliwie przeanalizował występy z poprzedniej edycji LE, to może bardziej popracowałby nad taktyką pod nieobecność Serba na boisku.


- Mamy teraz przerwę na kadrę i trener musi ją wykorzystać. Zawodnicy po pierwsze powinni odpocząć. Meczów mamy rozegranych tyle, ile większość drużyn będzie miała na koniec rundy. Co wiecej? Zmienników trzeba przekonać do bardziej charakternego podejścia do swoich obowiązków. Sam trener też powinien zastanowić się nad stylem swojej pracy. Bardzo mi się podoba, że buduje w zespole mentalność zwycięzców, że daje taki zachodni luz, ale jednocześnie wyraźnie wskazuje na kogo liczy, a na kogo nie. Wspomniał o tym Kazimierz Węgrzyn w swoim komentarzu. Podkreślił, że brak zmian daje wyraźny sygnał zmiennikom, że są w zasadzie od gry na... ławie.


- Uważam, że takich wpadek jak ta z Piastem już nie będzie. Jesteśmy dalej w grze i na koniec rundy odnotujemy dobry wynik. Pierwsze miejsce w lidze plus wyjście z grupy LE z pierwszego miejsca. To da nam spokojną zimę. Czy w niedzielę coś sie stało? Kompletnie nic. Przegraliśmy mecz, ale już za parę tygodni nikt o tym nie będzie pamiętał. Jesteśmy najlepsi, a i najlepszym trafiają się wpadki.


Autor: Bogusław Łobacz

Polecamy

Komentarze (41)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.