Bartosz Kapustka

Bartosz Kapustka: Dziękuję wszystkim za ogromne wsparcie

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: Instagram

23.07.2021 12:31

(akt. 24.07.2021 13:18)

Bartosz Kapustka zerwał więzadło krzyżowe przednie w meczu z Florą Tallinn (2:1). Leczenie i przerwa pomocnika Legii Warszawa, który powinien wrócić do gry najwcześniej wiosną, potrwa około 8-9 miesięcy. Zawodnik zabrał głos w mediach społecznościowych.

- Piłka nożna to przede wszystkim emocje. Każdy Kibic oglądający mecz to doświadcza i rozumie. Po niestrzelonym karnym w rywalizacji o Superpuchar nie mogłem zasnąć. Czułem się źle, czułem się za to odpowiedzialny. Jedyne co mogłem zrobić to cierpliwie czekać na kolejny mecz, aby móc się zrehabilitować, dać pozytywne emocje kibicom, udowodnić po raz kolejny, że stać mnie na więcej.

- W meczu z Florą nie mogłem sobie wymarzyć lepszego początku. Strzelony gol, cudowne uczucie. Radość, którą chciałem się podzielić z kibicami. Spontaniczna, naturalna, zwielokrotniona tym, że wykorzystałem okazję do rehabilitacji po ostatniej porażce. Niestety, po zdobytej bramce moje kolano wygięło się w nienaturalny sposób. Zadaje sobie pytanie, czy gdybym z obawą przed każdym wyskokiem wychodził na boisko to czy miałoby to jakikolwiek sens? Przecież codzienny trening to niezliczona ilość upadków i setki "stykowych, groźnych sytuacji". Ryzyko kontuzji jest zawsze, każdego dnia.

- Dla mnie to ogromny cios. Nie mogę się z tym pogodzić. Wiem jedno. Wiele razy upadłem. Tyle samo razy się podniosłem i wracałem mocniejszy. Czeka mnie długa droga. Piłka nożna to całe moje życie. Nigdy, ale to nigdy nie zwątpię, że wszystko co najlepsze nadal jest przede mną. Wrócę.

- Tym wpisem kończę temat kontuzji. Przykro mi, że nie pomogę drużynie w eliminacjach Ligi Mistrzów, co było moim marzeniem. Wierzę, że to będzie przełomowy sezon dla Legii i mocno ściskam kciuki za chłopaków. Dziękuję wszystkim za ogromne wsparcie. A dla mnie liczyć będzie się już tylko każdy kolejny dzień, który wykorzystam maksymalnie, by jak najszybciej wrócić do pełni zdrowia.

Polecamy

Komentarze (70)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.