Ivica Vrdoljak

Grano dzisiaj, czyli mecze Legii z 27 lipca – Trzy do zera

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: Legia.Net

27.07.2020 08:00

(akt. 26.07.2020 23:13)

27 lipca piłkarze Legii rozegrali osiem meczów. Tego dnia Wojskowi wygrali trzykrotnie.

Historyczny sezon

27 lipca 2016 roku warszawski klub wygrał na wyjeździe 1:0 z AS-em Trenczyn w pierwszym spotkaniu trzeciej rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Jedynego gola w meczu strzelił Nemanja Nikolić. Zdjęcia można pooglądać tutaj.

- Najważniejszy jest rezultat końcowy. Nasi piłkarze walczyli na całego przez pełne 90 minut, aby taki wynik ugrać. Szczególnie dużo ciężkiej pracy było w defensywie, ale wiedzieliśmy, że drużyna z Trenczyna ma z przodu wielu dobrych piłkarzy, potrafiących operować piłką, kreatywnych. Na szczęście udało się ich zablokować, duża w tym zasługa Arkadiusza Malarza, którego dwie interwencje były kluczowe dla losów spotkania. Ukłony dla naszego golkipera - mówił po meczu trener Legii, Besnik Hasi.

- To był dla nas niezwykle ważny mecz, o dużym ciężarze gatunkowym – awans oznacza minimum fazę grupową Ligi Europy i możliwość rywalizacji o upragnioną Ligę Mistrzów. To ważne dla wszystkich – kibiców, piłkarzy i włodarzy klubowych. Dlatego podwójnie cieszy gol i wygrana w meczu wyjazdowym w Żylinie. To świetna zaliczka przed rewanżem, który zagramy przed własną publicznością. Fajnie, że udało się Michałowi Kucharczykowi dograć fantastyczną piłkę, ten gol to w 90 procentach jego dzieło. Ja tylko dostawiłem stopę, co nie było specjalnie trudne. Dziś dobrze mi się grało, bo koledzy zagrywali wiele dobrych podań - opowiadał Nikolić.

W rewanżu padł bezbramkowo remis, dzięki czemu Wojskowi awansowali do IV rundy, w której pokonali Dundalk FC. W ówczesnym sezonie 2016/2017 legioniści awansowali do upragnionej Ligi Mistrzów.

Trzy do zera

Dokładnie siedem lat temu legioniści zwyciężyli na wyjeździe 3:0 z Pogonią Szczecin w drugiej kolejce ekstraklasy. Bramki zdobyli Ivica Vrdoljak, Miroslav Radović oraz Wladimer Dwaliszwili. Dla Henrika Ojamyy był to pierwszy mecz w barwach stołecznego klubu. Fotoreportaż z meczu jest dostępny tutaj.

- Jakoś dziwnie się składa, że w spotkaniach z Pogonią wynik jest dużo wyższy niż być powinien. Rywale zagrali bardzo dobrze. Szczególnie podobała mi się ich gra piłką. Szanowali futbolówkę i potrafili ją rozegrać. Do swojej drużyny mam pretensje o postawę w momencie kiedy prowadziliśmy 2:0. Niby stwarzaliśmy sobie kolejne sytuacje do strzelania gola, ale nasza gra była szarpana i te okazje wynikały z indywidualnych umiejętności niektórych zawodników, a nie z ogólnej dobrej gry zespołowej - mówił tuż po meczu trener Legii, Jan Urban.

Nieudany początek

Rozgrywki ligowe w sezonie 2001/2002 zaczęły się katastrofalnie. Porażka we Wrocławiu ze Śląskiem Wrocław (0:1), następnie przegrana u siebie (bez publiczności) z Amicą Wronki (1:2, 19 lat temu). Licząc z końcówką poprzedniego sezonu, Legia notowała serię pięciu kolejnych porażek i niebezpiecznie zbliżała się do wyrównania niechlubnego rekordu z 1950 r., kiedy legioniści sześć razy z rzędu schodzili z boiska pokonani. Posada Dragomira Okuki wisiała na włosku. Kto wie, może by stracił pracę, gdyby nie urlop prezesa Miklasa…

Mecz

Sezon

Strzelcy

As Trenczyn – Legia Warszawa (0:1)

2016/2017

Nikolić

Pogoń Szczecin – Legia Warszawa (0:3)

2013/2014

Vrdoljak, Radović, Dwaliszwili

Legia Warszawa – Amica Wronki (1:2)

2001/2002

Piekarski

Legia Warszawa – Hutnik Kraków (0:2)

1991/1992

 

Legia Warszawa – Górnik Wałbrzych (1:1)

1985/1986

Arceusz

Young Boys Berno – Legia Warszawa (1:1)

1976/1977

Nowak

Legia Warszawa – Banik Ostrawa (1:1)

1973/1974

Deyna

Cracovia – Legia Warszawa (2:1)

1958

Brychczy

Legia Warszawa – Warszawianka (5:0)

1930

Ciszewski II, Nawrot, Łańko II

Polecamy

Komentarze (2)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.