Houstecky i Sima przed meczem Legia - Slavia

Slavia rozegrała w niedzielę mecz ligowy z Banikiem Ostrava. Wygrała 4:0. W spotkaniu wystąpili m.in. Ondrej Kudela (stoper), a także Jan Boril (lewy obrońca, kapitan), który wrócił do zdrowia. Kudela odcierpiał karę dyskwalifikacji w europejskich pucharach i będzie mógł się zmierzyć z Legią w Warszawie. - Wierzymy, że będzie to impuls dla zespołu. Widzieliśmy, jak Kudy i Bora prowadzili drużynę przeciwko Banikowi. Zobaczyliśmy też doskonały występ Ondreja Kolara i całego zespołu – mówił asystent trenera mistrza Czech, Zdenek Houstecky. - Kudela to świetny gracz i człowiek. Jest dla nas bardzo ważny i mam nadzieję, że pomoże nam wygrać – mówił skrzydłowy Slavii, Abdallah Sima. 

- Nie mamy do czynienia z jednym lub dwoma dniami przygotowań, wciąż mamy tę samą motywację. Jedziemy tam, aby wygrać i awansować do Ligi Europy, to jest dla mnie najważniejsze – wyjaśnił Sima.

Slavii nie pomogą w rewanżu m.in. kontuzjowani Lukas Masopust (gol i asysta w pierwszym spotkaniu z Legią) i Petr Sevcik. – Lukas doznał kontuzji łydki w domowym meczu z warszawiakami. Jest to uraz mięśnia, który trwa ponad tydzień. Kontuzja kostki Petra Sevcika jest długotrwała. Zawodnik znajduje się pod opieką lekarzy, fizjoterapeutów i masażystów. Wierzymy, że ci piłkarze wkrótce do nas powrócą, ale w tej chwili nie będą dostępni – dodał Houstecky. Przeciwko "Wojskowym" nie wystąpi też Oscar Dorley (lewy obrońca), który pauzuje za nadmiar żółtych kartek.