Japończycy trenują przy Łazienkowskiej

To już druga wizyta graczy i trenerów zespołu z Kofu w Warszawie. Do pierwszej doszło w grudniu zeszłego roku, a z rezerwami ćwiczył Shuri Mizukami, juniorski reprezentant Japonii. 

Teraz przy Łazienkowskiej trenuje pomocnik z rocznika '02, Rui Igarashi oraz napastnik urodzony w 2004 roku, Yamato Naito. Atakujący ma za sobą występy w kadrach Japonii do lat 13 i 14. Jeszcze w tym tygodniu dołączy do nich Gemmei Watanabe ('03). Bramkrz również ma doświadczenie z reprezentacji U-14. 

W czasie, gdy trójka młodych zawodników będzie ćwiczyć z drużynami legijnej akademii, władze Ventforetu spotkają się z zarządzającymi i trenerami: Radosławem Mozyrką, Piotrem Urbanem, Maciejem Kowalem czy Kacprem Marcem. 

Japończycy będą przebywać w Warszawie do 5 grudnia. Potem Kofu odwiedzi koordynator szkolenia bramkarzy w akademii, Kowal. Trener golkiperów przez dziesięć dni będzie szkolił pracowników Ventforetu na miejscu. Za obie wizyty odpowiada Tomasz Drankowski, menedżer, który ściągał do Polski Takafumi Akahoshiego czy Tsubasę Nishiego występującego w poprzednim sezonie w rezerwach "Wojskowych". 

Ventforet to klub występujący na drugim poziomie rozgrywkowym w Japonii. W zakończonym sezonie drużyna z Kofu zajęła dziewiąte miejsce z dorobkiem 59 punktów w 42 meczach. Drużyny, które awansowały do J League - Matsumoto Yamaga i Oito Trinita - zdobyły odpowiednio 77 i 76 "oczek".