Kolejne transfery Molde przed meczami z Legią

Halldor Stenevik podpisał 4-letni kontrakt z Molde. To skrzydłowy z rocznika 2000, który zaczął karierę w SK Brann, a w ostatnich latach występował w Stromsgodset IF, w barwach którego wystąpił 110 razy, strzelił 4 gole i zdobył 12 asyst. Ma na koncie mecze w reprezentacjach Norwegii (od U-15 do U-21).

– Halldor to zawodnik, którego szukaliśmy już wcześniej. Jest atletyczny, silny fizycznie i stanowi dobre uzupełnienie tego, co mamy. Jestem bardzo szczęśliwy i usatysfakcjonowany, że go pozyskaliśmy – mówił trener Molde, Erling Moe.

Do niebiesko-białych dołączył także Mats Moller Daehli, który wrócił do Molde FK po grze za granicą i podpisał 4-letnią umowę. – Nie mogę się doczekać wyzwania. Dobrze znów tu być – opowiadał 36-krotny reprezentant Norwegii.

W połowie 2013 roku ofensywny pomocnik opuścił Manchester United (bez debiutu w pierwszym zespole) i po raz pierwszy przybył do Molde, gdzie spędził pół sezonu, zdobył Puchar Norwegii, a dwumecz z Legią (3. runda el. Ligi Mistrzów) oglądał z ławki rezerwowych. Potem przeniósł się do Cardiff City (Premier League) i znowu współpracował z Ole Gunnarem Solskjaerem, który chwilę wcześniej był trenerem niebiesko-białych.

Później 28-letni Deahli występował w Belgii (KRC Genk) i Niemczech, gdzie reprezentował SC Freiburg, FC St. Pauli, a ostatnio 1.FC Nuernberg. W minionej rundzie zagrał 9 meczów (8 w 2. Bundeslidze, 1 w DFB-Pokal), miał 1 asystę.

– To zawodnik, o którym zawsze myśleliśmy, odkąd stąd wyjechał, a teraz nadszedł idealny moment, by wrócił do ​​domu. Mats sprawi, że będziemy jeszcze silniejsi w grze ofensywnej. Ma dobrą mentalność, którą chcemy maksymalnie wykorzystać w nadchodzących latach – tłumaczył Moe.

Molde FK zmierzy się z Legią w 1/16 finału Ligi Konferencji Europy. Pierwszy mecz odbędzie się w czwartek, 15 lutego (godz. 18:45), w Norwegii. Rewanż zostanie rozegrany tydzień później (22.02, godz. 21:00), w Warszawie.