Mateusz Możdżeń Adam Ryczkowski
fot. Marcin Szymczyk

Rezerwy: Dobitka Możdżenia, gol Ryczkowskiego, wygrana z Victorią

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: Legia.Net

14.10.2023 19:22

(akt. 14.10.2023 20:22)

Legia II wygrała na wyjeździe 2:0 z beniaminkiem, Victorią Sulejówek, w 12. kolejce III ligi (grupa I). Gole, oba w drugiej połowie, strzelili Mateusz Możdżeń i Adam Ryczkowski.

Trener "dwójki", Piotr Jacek, nie skorzystał m.in. z Łukasza Turzynieckiego (zerwanie więzadła w kolanie i złamanie ręki w nadgarstku) i Jana Ziółkowskiego (powołanie do reprezentacji Polski U-19), który jest zgłoszony do rozgrywek ekstraklasy. W wyjściowym składzie znalazło się czterech zawodników z pierwszej drużyny, czyli Gabriel Kobylak, Patryk Sokołowski, Gil Dias oraz Igor Strzałek

Rezerwy zagrały w systemie z czwórką z tyłu. Dias, który w "jedynce" jest ustawiany jako lewy wahadłowy, wystąpił na prawym skrzydle i lubił zbiegać do środka. Poruszenie na stadionie wywołał fakt, że spotkanie z trybun oglądał Josue. Kapitan pierwszej drużyny Legii został miło przywitany przez kibiców, którzy zachęcali go do przyjścia do młyna.

Legioniści mogli świetnie wejść w mecz. Strzałek ładnie rozrzucił na prawą flankę do Diasa, ten pojawił się w polu karnym, zbiegł do lewej nogi, a jego mocne uderzenie z 16. metra okazało się nieznacznie niecelne. Po chwili to Portugalczyk wypatrzył "Strzałę", który przełożył dwóch rywali i huknął zza "szesnastki" w poprzeczkę.

W 5. minucie Dias wycofał do Aleksandra Wańka, ten dośrodkował z prawej strony boiska na 10. metr, do Strzałka, który wyskoczył i musnął piłkę, która wpadła w kozioł, ale Borys Kwiatkowski kapitalnie interweniował. Nie minęło zbyt wiele czasu, a Dias wbiegł w pole karne i oddał mocny strzał na bliższy słupek, lecz bramkarz Victorii zbił futbolówkę do boku.

Beniaminek przetrwał trudny początek i wypracował ciekawą akcję. Marcin Kozłowski podbił piłkę, po lewej stronie "szesnastki" dopadł do niej Konrad Rudnicki, który był naciskany przez Michała Ziębę i nieczysto uderzył. Chwilę później goście byli bardzo blisko gola. Przyjezdni założyli wysoki pressing, Strzałek wywalczył futbolówkę, Adam Ryczkowski podał do Sokołowskiego, ten zagrał prostopadle do "Strzały", który znalazł się w sytuacji sam na sam z Kwiatkowskim, ale jego strzał z 6. metra na bliższy słupek okazał się minimalnie niedokładny.

Warszawiacy starali się przeważać poprzez posiadanie, mieli też dobre odbiory, rozciągali grę na boki, ale zespół z Sulejówka także próbował budować akcje, choćby ataki szybkie. Po niecałym kwadransie Zięba świetnie uprzedził Rudnickiego w "szesnastce" Legii II, a potem Mikołaj Misiak nieczysto uderzył z 8. metra. W 26. minucie Stanisław Ławcewicz-Musialik podał między nogami Wnorowskiego do Rudnickiego, ten płasko dograł wzdłuż boiska, do Juliana Świątka, który nie sięgnął piłki.

"Dwójka" kilka razy dośrodkowywała, starała się podawać prostopadle i kreować kolejne szanse w końcówce pierwszej połowy. Miejscowi blokowali strzały Wańka i Diasa, dwa uderzenia Jakuba Adkonisa przeleciały nad poprzeczką.

Tuż po zmianie stron Zięba i Sokołowski dogrywali z prawego skrzydła, Victoria wychodziła z opresji i próbowała zaskoczyć w ofensywie, ale Wnorowski solidnie radził sobie w pojedynkach 1 na 1 z Rudnickim. W tzw. międzyczasie Kwiatkowski wyłapał uderzenie Strzałka z 16. metra.

W 53. minucie Legia II wyszła z kontrą, Dias zbiegł do środka, ograł dwóch rywali, obił bliższy słupek po płaskim strzale z 17. metra, Strzałek dobijał, ale gol nie został uznany, gdyż młodzieżowiec był na spalonym. Chwilę później beniaminek mógł objąć prowadzenie. Kozłowski podał prostopadle do Świątka, ten wbiegł w pole karne z lewej strony, a jego uderzenie w kierunku dalszego słupka zostało świetnie wybronione przez Kobylaka.

Po godzinie gry Dias podał prostopadle do Adkonisa, lecz jego strzał z ostrego kąta na bliższy słupek został wybroniony przez Kwiatkowskiego, który uporał się też z uderzeniami Diasa oraz Wańka. Potem Wnorowski trafił do siatki po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, ale gol nie został uznany z powodu faulu w ataku Damiana Byrtka.

W 74. minucie Legia II w końcu objęła prowadzenie. Sebastian Kieraś uderzył zza pola karnego w poprzeczkę, a dobitka Mateusza Możdżenia ("szczupak"; 7. metr) okazała się skuteczna. W końcówce goście zdołali podwyższyć wynik. Możdżeń miękko zagrał do Szymona Grączewskiego, ten podprowadził piłkę i prostopadle podał do Ryczkowskiego, który płasko strzelił z lewej strony "szesnastki" na dalszy słupek.

Ostatecznie Legia II wygrała 2:0 w Sulejówku, a w przyszłą sobotę, 21 października (godz. 12:00), zmierzy się u siebie z Wartą Sieradz.

12. kolejka III ligi (grupa I): Victoria Sulejówek – Legia II Warszawa 0:2 (0:0)
Możdżeń (74. min.), Ryczkowski (85. min.)

Żółte kartki: Byrtek, Zięba, Konik, Ryczkowski

Legia: Kobylak – Zięba, Byrtek, Wnorowski, Konik – Adkonis (65' Kieraś), Sokołowski (65' Możdżeń), Waniek – Dias (88' Pchełka), Ryczkowski, Strzałek (65' Grączewski)

III LIGA (GRUPA I) – TABELA I TERMINARZ

Polecamy

Komentarze (13)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.