fot. Kasia Dżuchil

Bartosz Slisz: Legia walcząca do końca!

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: TVP Sport

18.08.2023 00:00

(akt. 18.08.2023 11:17)

– Nie uczestniczyłem jeszcze w takim meczu. Gdy Austria dwukrotnie łapała kontakt i wynik dawał jej dogrywkę, to dwa razy dużo działo się w głowie – mówił po spotkaniu w Wiedniu (5:3) i awansie do 4. rundy el. Ligi Konferencji Europy środkowy pomocnik "Wojskowych", Bartosz Slisz.

– Była wielka złość z powodu straconych goli, ale zareagowaliśmy jeszcze lepiej, potrafiliśmy z tego wyjść. Jak to się mówi – Legia walcząca do końca!

– Pokazaliśmy, że umiemy strzelać gole. Bramki zdobyło pięciu różnych zawodników. To powód do radości. Bardzo cieszą mnie zwłaszcza trafienia Maćka Rosołka i Ernesta Muciego.

– Asysta przy golu Guala na 2:0? Dobrze, że Marc znalazł się na dalszym słupku. Wydaje mi się, że takie podania w moim wykonaniu można widywać częściej, choćby w poprzednim sezonie. Było trochę takich dograń, wcześniej nie przekładały się one na bramki, ale miło, że udało się w Wiedniu. To trafienie, do szatni, dało nam jeszcze więcej energii, podbudowało nas.

– Gol na 3:0 okazał się zwieńczeniem, aczkolwiek nie 100-procentowym, gdyż potem troszkę się cofnęliśmy, daliśmy Austrii więcej miejsca do gry w piłkę. Myślę, że był to lekki błąd w drugiej połowie.

– Jeśli przegrywasz 0:3 i nie masz nic do stracenia, to rzucasz wszystkie siły do ataku. Tak było też w Wiedniu, w wykonaniu Austrii. Myślę, że powinniśmy się skupić na sobie, bo po trzecim golu nie do końca wyglądało to tak, jak powinno. Było mniej ruchu, utrzymania piłki, kreowania, oddaliśmy pole miejscowym. Sądzę, że to jest do poprawy.

– Miałem troszkę sił, by świętować awans z kibicami, ale już w połowie ich zabrakło. Potem dopadło zmęczenie. Odbyłem też chwilowe spotkanie z najbliższymi. Moi rodzice przyjechali do Wiednia, życzę im wszystkiego najlepszego, gdyż w czwartek mieli rocznicę ślubu. Wydaje mi się, że to dla nich przyjemny prezent. Dla mnie także był to wzruszający moment, bo takich meczów nie rozgrywa się za często.

ZOBACZ TAKŻE:

Polecamy

Komentarze (22)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.