fot. Marcin Szymczyk

Michael Wimmer: Wydawało mi się, że Legia była bardziej zmęczona

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: Legia.Net

17.08.2023 22:22

(akt. 18.08.2023 11:16)

– Bardzo emocjonujące spotkanie. Najpierw mieliśmy dwie szanse, potem Legia, która je wykorzystała i prowadziła 2:0. W przerwie rozmawiałem z drużyną nt. zmian w sposobie gry, lecz warszawiacy dobrze rozegrali kontrę i było 3:0 dla nich. Wróciliśmy do meczu z 0:3 na 2:3, później goście trafili na 4:2, ale rywalizując w dziesiątkę znowu złapaliśmy kontakt, na 3:4. Przegraliśmy 3:5. Widać, co potrafi zespół i jaką posiada mentalność – mówił po rewanżu z "Wojskowymi" w 3. rundzie el. Ligi Konferencji trener Austrii Wiedeń, Michael Wimmer.

– Ostatnie 10-15 minut okazało się bardzo emocjonalne. Przegrywaliśmy różnicą dwóch goli, graliśmy w dziesiątkę, lecz złapaliśmy kontakt, strzelając na 3:4. Znowu musiałem zmienić system, gdyż miałem nadzieję, że będzie dogrywka. Oczywiście pojawiło się też zmęczenie, dlatego powstały błędy. Wydawało mi się, że w końcówce Legia była bardziej zmęczona, ponownie naciskaliśmy, ale straciliśmy za dużo bramek i odpadliśmy.  

– Czerwona kartka dla Jukicia? Zaszkodził całej drużynie. W piątek z nim porozmawiam, wcześniej ze sztabem szkoleniowym.

– Co powiedziałem drużynie w przerwie, przy wyniku 2:0 dla Legii? Tłumaczyłem, że jeden gol wystarczy, by wrócić do meczu. Zwróciłem też uwagę zawodnikom, wyjaśniając im, że nie zachowywali się dobrze na skrzydłach.

– Chcieliśmy doprowadzić do dogrywki, ale niezbyt dobrze zachowaliśmy się w defensywie, zawodnik Legii (Ernest Muci – red.) ładnie wykończył akcję. Taka jest piłka, tak się czasami dzieje.

– Uważam, że mecz nie był zły, mieliśmy wiele pozytywnych momentów. Przeanalizujemy spotkanie, w piątek porozmawiamy z zawodnikami i wyjaśnimy, jak lepiej zachowywać się w obronie. Najważniejsza jest liga austriacka, w niedzielę czeka nas bardzo trudna rywalizacja.

ZOBACZ TAKŻE:

Polecamy

Komentarze (35)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.