News: Bogusław Leśnodorski: Przestaję być prezesem Legii

Bogusław Leśnodorski: Widać zmęczenie materiału

Marcin Szymczyk

Źródło: Przegląd Sportowy, przegladsportowy.pl

11.12.2015 08:51

(akt. 04.01.2019 12:21)

- Różnica między nami, a Napoli była ogromna. Łudziłem się, że będziemy bliżej. Włosi to zespół zbudowany za kilkaset milionów euro i to było widać. A my? Drużyna i poszczególni piłkarze mają dużo większy potencjał i możliwości niż pokazali w czwartek na boisku. Niestety, swoje robi ponad sto meczów, które kilku zawodników rozegrało w ostatnich dwóch latach. Zmęczenie materiału widać gołym okiem. Tomek Jodłowiec – doliczając sparingi czy spotkania w kadrze – nie jest w stanie grać tylu spotkań, co w ostatnich miesiącach. Stojan Vranjes też nie był przyzwyczajony do meczów co trzy dni. Nazwiska długo można wymieniać - opowiada w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" prezes Legii, Bogusław Leśnodorski.

- Z Midtjylland sami sobie strzeliliśmy gola. To zdecydowanie nie jest nasz rok. Zagraliśmy w grupie Ligi Europy trzeci rok z rzędu i po raz czwarty w pięciu ostatnich latach. Nikt w Polsce tyle nie gra. Fajnie, ale za dużo tych meczów. Chcę jasno powiedzieć: nie ma co oceniać chłopaków za występ w Neapolu. Zwyczajnie nie dali rady. Poziom Włochów to kosmos. Wiem, ten refren kibice znają: kontuzje, duża liczba meczów, zmęczenie – to wszystko się nałożyło, ale taka jest prawda i przyczyna słabszej gry.

Polecamy

Komentarze (92)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.