News: Dominik Furman: Brak fazy grupowej? Nie przyjmuję do wiadomości

Dominik Furman: Brak fazy grupowej? Nie przyjmuję do wiadomości

Marcin Szymczyk

Źródło: Warszawa.sport.pl

24.07.2013 09:29

(akt. 09.12.2018 12:53)

Trener Jan Urban stwierdził, że Dominik Furman może być największą gwiazdą ekstraklasy. - Słowa trenera mogą cieszyć i dodać pewności siebie, ale wszystko zweryfikuje boisko. Moja wiara w to, że mogę grać jeszcze lepiej, jest duża. Najważniejsze jest zdrowie, bo forma jest ustabilizowana, choć można jeszcze ją poprawić. Co muszę zrobić, żeby zostać największą gwiazdą ekstraklasy? Po prostu dobrze grać, ale też odgrywać większą rolę w zespole, strzelać gole i więcej asystować. Nie wiem, dlaczego trener akurat mnie wskazał. Może dlatego, że jestem już długo w Legii i znam specyfikę klubu? Wiem, jak mentalnie podchodzić do pewnych spraw - opowiada "Furmi" w rozmowie z Warszawa.sport.pl.

Czego możesz nauczyć się od Helio Pinto? Póki co komplementujesz Portugalczyka, choć gra słabo.


- Jestem zwolennikiem talentu Helio i będę go bronił, bo z nim trenuję i wiem, w jaki sposób się zachowuje. To piłkarz niezwykle inteligentny. Wie, kiedy przyspieszyć lub zwolnić akcję, ma zadatki do gry kombinacyjnej i duży spokój z piłką.


Transferu Pinto nie odebrałeś jako brak zaufania?


- Nie. W drużynie musi być rywalizacja. Tak jest w klubach zachodnich. Ostatnio rozmawiałem z Rafałem Wolskim, który powiedział, że w Fiorentinie na swojej pozycji rywalizuje z kilkoma piłkarzami, w tym z reprezentantem Włoch Alberto Aquilanim. On ma dopiero ścisk. W Legii dopiero jest tego namiastka. Trzeba dążyć, żeby w każdym klubie była rywalizacja, bo po prostu podnosi poziom. Taki model mi się podoba.


Legia ma najliczniejszą kadrę w Polsce, ale jeśli nie awansuje do europejskich pucharów, to może okazać się zbyt duża, bo meczów będzie mniej i trudno będzie pogodzić wszystkich piłkarzy.


- Nie przyjmuję do wiadomości, że nie awansujemy do fazy grupowej Ligi Mistrzów czy Ligi Europy. Wierzę, że po wyeliminowaniu The New Saints poradzimy sobie w trzeciej rundzie eliminacji, a później przejdziemy ostatniego przeciwnika. Po zakończeniu sezonu mówiłem, że Liga Mistrzów to mój najważniejszy cel, choć nie zsuwam na drugi plan obrony mistrzostwa i Pucharu Polski.


Zapis całej rozmowy dostępny jest w serwisie Warszawa.sport.pl

Polecamy

Komentarze (20)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.