News: Dusan Kuciak: Kibice Legii lepsi od fanów Rapidu

Dusan Kuciak: Kibice Legii lepsi od fanów Rapidu

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

17.10.2011 23:31

(akt. 12.12.2018 22:21)

<p>Bramkarz Legii Dusan Kuciak przyszedł do Warszawy z FC Vaslui - klubu rumuńskiego i zna najbliższego rywala Rapid Bukareszt. - Z pewnością nie będzie to łatwy mecz. Ważne, że nie gramy na ich obiekcie tylko na stadionie narodowym. U siebie czują się znacznie lepiej, mają lepszy kontakt z publicznością, która znajduje się bliżej boiska. Na dużym i piękniejszym obiekcie Rapid traci te atuty. Ale nie nie ma co porównywać fanów Rapidu z fanami Legii. Kibice w Warszawie są najlepsi. Dlatego się cieszę, że nasi fani wybierają się do Rumunii w dużej ilości - mówi słowacki golkiper Legii.</p>

- Rapid przed sezonem wymienił sporą ilość piłkarzy, przyszli nowi gracze - oni mają stanowić o sile zespołu. W Rumunii to jeden z trzech najbardziej znanych zespołów, najbardziej markowych obok Steauy i Dinama. Co ciekawe wszystkie te zespoły są z Bukaresztu. Do tej trójki stara się dołączyć ostatnio CFR Cluj. Jako zawodnik Vaslui grałem oczywiście już z Rapidem, czasem wygrywaliśmy, czasem przegrywaliśmy - różnie bywało. To zespół, który lepiej czuje się w ataku. Ich najlepszym graczem przedniej formacji jest Daniel Pancu, choć nie wiem jak on teraz fizycznie się prezentuje.


Sezon zaczynałeś jako rezerwowy. Spodziewałeś się, że tak szybko staniesz się pierwszym bramkarzem Legii.


- Nie czuję się najlepszy, dostałem szansę gry i staram się ją wykorzystywać jak najlepiej potrafię. Ale tak samo zachowywałby się każdy z kolegów. Oczywiście chciałem bronić, kto by nie chciał. Poza tym polecił mnie tutaj Janek Mucha, nie mogłem sprawić zawodu i być np. trzecim bramkarzem.


Dzwonicie do siebie często z Jano, rozmawiacie? Zamierzasz podążyć podobną ścieżką jak on za dwa lub trzy lata?


- Dzwonimy, jesteśmy kolegami - biliśmy razem w Żylinie, graliśmy razem w reprezentacji kraju. Rozmawiamy często - przypomina mi, że nie mogę dać plamy. Jano był dłużej w Legii niż ja, swoje odczekał na grę. Potem grał świetnie i w końcu wyjechał do Premiership. Jednak ja pójdę swoją drogą, jestem Dusan Kuciak a nie Jan Mucha. Oczywiście byłoby super gdybym pobronił w Legii trzy lata, zdobył mistrzostwo Polski, Puchar Polski oraz póki co awansował z grupy Ligi Europy Wtedy jeśli by się trafiła okazja i szansa transferu do wielkiego klubu to czemu nie.

Polecamy

Komentarze (5)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.