News: Henning Berg: Vrdoljak i Kosecki nie będą zdolni do gry

Henning Berg: W Polsce za często zmienia się trenerów

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

24.10.2014 10:14

(akt. 05.01.2019 21:01)

– Guilherme grał bardzo dobrze na początku, podczas zgrupowania, w sparingach, i pierwszych dwóch spotkaniach ligowych. Niestety później przytrafiła mu się kontuzja, długo się leczył, był sfrustrowany. Ale w końcu wrócił i zrobił to w niezłym stylu. Zagrał na pozycji lewego obrońcy, grał agresywnie ale nie będę go nazywał mordercą o twarzy dziecka. To inteligentny chłopak, gra agresywnie wtedy, gdy trzeba. Obawiałem się czy wytrzyma cały mecz fizycznie, ale dał radę. Świetnie się przygotowywał, pracował na siłowni, to profesjonalista. Dzięki temu w Kijowie zagrał bardzo dobry mecz - ocenił powrót do gry Guilherme trener Henning Berg.

- Teraz czeka nas mecz z Zawiszą, to inna drużyna niż graliśmy z nimi ostatnio. Zmienił się trener, sposób gry zawodników. To dla nas trochę nieznany zespół. W ostatnich sezonach klub z Bydgoszczy radził sobie naprawdę nieźle. Ma wielu niezłych piłkarzy, ale by oni mogli pokazać co potrafią, nie może być zbyt wielu, zbyt częstych zmian. W meczu o Superpuchar był inny rener, teraz jest inny. W Polsce od lutego, kiedy jestem tutaj, chyba tylko w Wiśle nie zmienił się trener. To nie pomaga w rozwoju, w stabilności. Często widzę, że dobry trener musi odchodzić z klubu, tylko dlatego, że ktoś nie pomógł udźwignąć presji. A przecież często te zmiany nie niosą za sobą jakości. Weźmy taki Ruch Chorzów. Trener Jan Kocian wydźwignął ich ze strefy spadkowej. Miał trudniejszy początek sezonu i od  razu został zwolniony. Takie decyzje są pochopne. Takie zmiany nie są dobre ani ze strony sportowej, ani finansowej bo często trzeba przecież płacić duże odszkodowania.


- Zawisza ma za sobą dobry sezon, to ci sami piłkarze i potrafią grać w piłkę. Wrócili Goulon, Masłowski i wnieśli odpowiednią jakość. Obecne rozgrywki zaczęli z niższego pułapu, ale było wiele powodów takiego stanu rzeczy. Na pewno żaden z moich zawodników nie zlekceważy spotkania w Bydgoszczy. Ekstraklasa jest dla ans bardzo ważna, straciliśmy już kilka punktów i teraz trzeba się skupić na wygrywaniu kolejnych spotkań i wypracowaniu przewagi.  W 12 meczach zebraliśmy 23 punkty – to około 2 punktów na mecz, czyli niezły wynik. Nowy trener mógł już prowadzić drużyną w 6 czy 7 meczach, poznał wiec piłkarzy, wie na co ich stać. Oni zajmują ostatnie miejsce w tabeli, ale na boisku nie musi być tego widać.

Guilherme - To coś fantastycznego, gram i mogę w końcu pomóc Legii osiągać sukcesy. Jestem szczęśliwy, a co do pozycji to czuję się dobrze na pozycji lewego obrońcy. Oczywiście mam swoje ulubione miejsca na boisku, ale jestem zawodnikiem Legii i gram tam gdzie mnie potrzebuje klub i trener. Jest potrzeba gry na lewej stronie bloku defensywnego, to gram właśnie tam i daję z siebie tyle, ile mogę. Mam nadzieję, że nie zawiodę kibiców i sztabu szkoleniowego.

Polecamy

Komentarze (70)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.