News: Jan Urban: Było blisko, szkoda....

Jan Urban: Było blisko, szkoda....

Miłosz Nasierowski

Źródło: Legia.Net

30.08.2012 21:42

(akt. 10.12.2018 21:47)

- Spotkanie nam się dobrze ułożyło, prowadziliśmy na boisku rywala choć ten nie pozwalał nam na wiele. Niestety nie potrafiliśmy wykorzystać tego prowadzenie, spożytkować jednobramkowej przewagi. W drugiej połowie zamiast kontrować i niepokoić rywala mieliśmy problemy z rozegraniem czterech podań. Szkoda, bo Rosenborg był do przejścia. Nie udało się ani dziś, ani w pierwszym meczu, w którym mieliśmy wypracować sobie przewagę. Norwegowie udowodnili, że są bardziej doświadczonym zespołem - powiedział po meczu trener Legii Jan Urban.

- Na Ligę Europy sama ambicja i zaangażowanie to za mało. Trzeba grać mądrze, z głową, a do tego trzeba mieć doświadczenie. W tym aspekcie rywale nas przewyższali. U nas w ofensuwie był tylko Danijel Ljuboja - to za mało. On radzi sobie w takich meczach, na takim poziomie, właśnie w takich realiach. Norwegowie mieli lepszy zespół i lepiej rozgrywali też akcje. My musieliśmy zbyt często biegać za rywalami, brakował nam przez to sił. Nie chcieliśmy grać na utrzymanie rezultatu, ale chyba tak właśnie było. To był bąd, Rywale - wcześniej czy później, musieli sobie stworzyć okazje bramkowe. Długo udawało sie przyrywać ich akcje, Niestety dwa razy zawiedliśmy. Mamy zbyt wielu młodych graczy bez doswiadczenia. Z ławki rezerwowych dziś weszli na boisku Furman, Żyro i Salinas. Zabrakło doświadczenia, kogoś takiego jak Ivica Vrdoljak. Było blisko, szkoda.

Polecamy

Komentarze (143)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.