News: Trenowali przed meczem z Piastem

Kilka ciekawostek o Hapoelu Tel Awiw

Marcin Szymczyk

Źródło: Gazeta Wyborcza

28.09.2011 11:49

(akt. 21.12.2018 15:23)

<p>Poprzedni sezon Hapoel skończył na drugim miejscu w lidze i zdobył Puchar Izraela, ale w Tel Awiwie najwięcej rozmawiano o kłótni współwłaścicieli klubu. Eli Tabib i Moni Harel mieli po 50 proc. akcji, ale każdy chciał rządzić samodzielnie. Gdy latem drużynę opuścił trener Eli Gutman, Tabib ogłosił, że zastąpi go 67-letni Dror Kashtan. - Ten wybór to katastrofa dla klubu. Tabib może mówić, że zatrudnia piłkarzy i szkoleniowców, ale prawda jest taka, że nie może nawet zdecydować, w jakich koszulkach zagrają piłkarze - mówił Harel, który wolał, by trenerem został asystent Gutmana. - Spór rozstrzygnął sąd, dziś jedynym właścicielem jest bogaty Tabib, który nie jest jednak ulubieńcem kibiców.</p>

- Fani woleliby Harela, choć on na nadmiar pieniędzy nie narzeka. To zresztą nie ma wielkiego znaczenia, bo obaj chcieli jak najwięcej z Hapoelu wyciągnąć. O inwestowaniu pieniędzy mowy nie było - mówi izraelski dziennikarz.


W szatni rządzi Kashtan, najbardziej utytułowany trener w Izraelu, który sześć razy zdobywał mistrzostwo kraju. Hapoel prowadzi czwarty raz, dziewięć lat temu pokonał m.in. Chelsea oraz Parmę i doprowadził zespół do ćwierćfinału Pucharu UEFA. W pucharach Hapoel występuje regularnie, rok temu grał w Lidze Mistrzów, 12 miesięcy wcześniej w 1/16 finału LE. Dla Legii występy w fazie grupowej Ligi Europejskiej to naj większy europejski sukces w XXI w. W rankingu UEFA Hapoel zajmuje 58. miejsce, Legia - 199. Obie drużyny przegrały jednak pierwsze mecze w LE i bukmacherzy wyżej oceniają szansę na awans Legii. - Latem Hapoel opuściło sześciu podstawowych piłkarzy, rok temu drużyna była dużo silniejsza - mówi izraelski dziennikarz. Odeszli m.in. bramkarz reprezentacji Nigerii Vincent Enyeama (Lille) i najlepszy podający ligi (13 asyst) ostatniego sezonu Eran Zahavi (Palermo).


W sumie na transferach zarobiono 5 mln euro, wydano połowę. Nowym bramkarzem został urodzony w Kamerunie reprezentant Armenii Apoula Edel. - On i inni sprowadzeni latem nie prezentują takiej klasy jak poprzednicy - mówi dziennikarz. Mimo to po sześciu kolejkach Hapoel zajmuje drugie miejsce w lidze, do prowadzącego Maccabi Tel Awiw traci tylko punkt. Gwiazdą zespołu jest król strzelców ligi Toto Tamuz. 23-letni piłkarz urodził się w Nigerii, gdy miał dwa lata przeniósł się do Izraela, bo jego ojciec, piłkarz, podpisał umowę z Beitarem Netanya. Gdy klub wpadł w kłopoty finansowe, rodzice wyjechali do Nigerii i zostawili Tamuza. Pięć lat temu piłkarz zadebiutował w reprezentacji Izraela.

Polecamy

Komentarze (14)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.