News: Miroslav Radović: Berg potrafi nas ustawić i zmobilizować

Miroslav Radović: Berg potrafi nas ustawić i zmobilizować

Monika Krucz, Igor Kośliński

Źródło: Canal+

10.08.2014 22:49

(akt. 08.12.2018 12:17)

- To co się dzieje, jest dla nas okropne. Wierzymy, że uda się zmienić decyzję UEFA, póki jest nadzieja. Wiem, że zrobiliśmy wszystko, co było w naszej mocy. Mogę obiecać, że jeśli nie uda się odwrócić tej sytuacji, postaramy się zajść jak najdalej w Lidze Europy - opowiadał lider Legii Miroslav Radović, który był gościem programu Liga + Extra.

- Czy potrafimy podnieść się w ciężkiej sytuacji? Wczorajszy mecz nie pozostawił wątpliwości. Mówiłem już wiele razy, że nasza drużyna ma charakter, a spotkanie z Górnikiem Łęczna było najlepszym tego przykładem.


- Jestem pewny, że gdyby to Celtic był w naszej sytuacji to nie byłoby problemu. To wielki, znany na świecie klub i nikt nie rozważałby żadnego walkowera. Niestety, mamy taką opinię w Europie jaką mamy i jesteśmy sami sobie winni. Potrzeba dużo czasu żeby zmienić wizerunek polskiej piłki.


- Co do osób z klubu, które popełniły błąd - dla mnie nie ma znaczenia czy zostaną wyrzucone czy nie, ale na pewno zostaną wyciągnięte wobec nich poważne konsekwencje. Dobrze, że klub przyznał się do popełnienia błędu, ale w Legii taka sytuacja nie miała prawa się zdarzyć.


- Mam świadomość, że dla mnie szans na granie w Lidze Mistrzów będzie już coraz mniej. Takich zawodników jest w klubie jeszcze kilku. Dla nas to naprawdę ogromny cios. Jednak jeśli nie w tym roku, to mimo wszystko za rok pokażemy na co nas stać.


- Po zakończeniu sezonu powiedziałem, że Legia w najbliższych 3 latach zagra na wysokim szczeblu w Lidze Mistrzów. W meczach z Celtikiem w końcu pokazaliśmy, że mogłem mieć rację. Wierzę, że będzie coraz lepiej, a moje słowa okażą się prorocze.


- Kiedy stałem się dobrym piłkarzem? Kiedy do Legii przyszedł Ljuboja. Zawsze powtarzam, że jeśli masz obok siebie dobrego zawodnika, to i ty z każdą chwilą stajesz się coraz lepszy. „Ljubo” zawsze mówił, że mam robić to co potrafię - grać w piłkę. Najważniejsze, żeby służyło mi zdrowie, ale ja wiem, że mogę grać na najwyższym poziomie jeszcze przez kilka dobrych lat. A propos Danijela - nadal utrzymujemy kontakt. Wiem, że po wczorajszym rozwiązaniu kontraktu z RC Lens rozważa zakończenie kariery.


- Henning Berg jest naprawdę dobrym szkoleniowcem. Widać, że wie co robi, potrafi nas zmobilizować i ustawić. Pokazały to chociażby ostatnie spotkania.


- Jeżeli do polskiej ligi przyjeżdża obcokrajowiec, to dla mnie musi to być tylko taki co zrobi w drużynie różnicę. A niestety widać, że niektórzy przyjeżdżają zarabiać pieniądze i się lansować.


- Moja historia z polską reprezentacją jest definitywnie zakończona. Trener reprezentacji w tej sprawie się ze mną nie spotkał. Gdyby było inaczej, może wszystko potoczyło by się w innym kierunku. Polska kadra ma silne jednostki, ale na boisku gra jedenastu piłkarzy. Z całym szacunkiem dla reszty, ale meczu nie wygra dwóch czy trzech. Jedyną droga dla reprezentacji polski jest stawianie na młodych chłopaków. Nie ma znaczenia czy trenerem będzie Polak czy nie.. Problem polega na tym, że z dobrego polskiego trenera, ze świecą trzeba szukać.


- W końcu zobaczyliśmy dobra grę Orlando. Widać, że Sa potrzebował czasu. Teraz jest duża różnica w jego grze. On ma umiejętności, zaczął ciężej pracować.


- Wszyscy myślą, że za dużo symuluję. Już zaczęło mnie to denerwować - zakończył ze śmiechem Miroslav Radović.

- Osobiście podoba mi się to, co dzieje się w Lechii. Wydaje mi się, ze Lechia jako drużyna , pod względem piłkarskim, ma jakość by walczyć o najwyższe cele. Czy to się stanie w tym sezonie? Trudno powiedzieć. Każda drużyna, która buduje się od zera potrzebuje czasu. Oglądałem kilka ich meczów, brakuje im zgrania, linia obrony nie jest ciekawa, to jest ich słabsza strona moim zdaniem.


- Ariel Borysiuk wygląda dobrze w barwach Lechii. Jest takim zawodnikiem, który w każdej drużynie polskiej mógłby grać w pierwszym składzie. Daniel za to ma trudny okres, bo liczył, że będzie grał w Lechii, odbuduje się. Teraz jest problem, bo Ariel jest w dobrej dyspozycji, jest także dobry Stojan Vranjes. Znając Daniela poradzi sobie i wróci na odpowiednią ścieżkę, tak jak to było za Jana Urbana, gdzie grał sporo.


- Kłopoty Lecha Poznań? To nie jest moja sprawa. Są tam problemy, to widać, ale ja osobiście chciałbym widzieć Lecha w dobrej formie, bo uważam, że dla dobra polskiej piłki potrzebne jest to, by Lech był w dobrej, piłkarskiej formie.

Polecamy

Komentarze (15)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.