News: Komentarz: Szambo

Odprawa przed Molde

Jerzy Zalewski

Źródło: Legia.Net

07.08.2013 16:39

(akt. 21.12.2018 15:11)

Przed nami spotkanie rewanżowe przeciwko Molde określany przez prezesa Leśnodorskiego i trenera Urbana jako mecz sezonu. Zwycięstwo daje pewną fazę grupową Ligi Europy, a w przypadku wygrania w kolejnym dwumeczu, fazę grupową Ligi Mistrzów. Szanse na awans są spore, a to dzięki bardzo korzystnemu wynikowi z Norwegii, gdzie padł remis 1:1. Jednak trzeba uczciwie przyznać, że remis bardzo szczęśliwy. Gospodarze zasługiwali na wygraną i to sporych rozmiarów, ale ponieważ szczęście sprzyja lepszym (niekoniecznie danego dnia) to bardziej martwić się muszą rywale. Znamy problemy trenera Urbana i współczujemy. Szczególne problemy ma ze skompletowaniem skutecznej linii defensywnej. Ale oto kilka faktów, o których muszą pamiętać zawodnicy i trener.

Panowie, dużo się mówi i pisze o randze tego meczu. Owszem, jest ważny. Ale tak naprawdę jest dla was kolejnym krokiem na drodze do celu. Nie jest prawdą, że jeśli wejdziecie do Ligi Mistrzów to odjedziecie reszcie ligowców na lata. Zarówno finansowo, jak i sportowo już odjechaliście! Wszystko dzięki Prezesowi przez duże „P”, jak i sprytnemu trenerowi, który wydobywa z was to, co najlepsze. Trener wie jak się gra w ważnych meczach, więc zaufajcie mu i go posłuchajcie. Wasi rywale też mają znakomitego zawodnika jako trenera. On ich poustawiał, powiedział co robić, a czego nie. Oni go posłuchali i pamiętacie jak grali u siebie?


Tak, tak, tak. Ciągle słyszę - „musimy zapomnieć o meczu w Molde, szczególnie o pierwszej połowie”. Nieprawda! Nie zapominajcie!!! Zdaję sobie sprawę, że to niewygodne wspomnienie. Wkurzacie się, bo dziennikarze i kibice wieszali na was psy za tamtą pierwszą połowę. Nie wyszła wam, byli od was w niej lepsi. Wiecie czemu? Bo wyszli mocno zmotywowani i z konkretnym planem na mecz. I tym was zaskoczyli. Nie spodziewaliście się, że na was wsiądą i będą grać tak agresywnym pressingiem. Ulegliście. Nie wiem, co wtedy mogło się dziać w waszych głowach. Można się tylko domyślać, ale na pewno nic pozytywnego. A gdy oni to zauważyli – wykrzesali z siebie jeszcze więcej energii. I jeszcze bardziej was zdominowali. Postawili wszystko na jedną kartę. Takiej gry nie da się prowadzić przez cały mecz (no chyba, że jest się Bayernem Monachium). Oni za to zapłacili! Wystrzelali się, byli nieskuteczni, mimo gigantycznej przewagi nie umieli wam strzelić goli. Dlaczego?


Bo oni wcale nie są tacy dobrzy! Owszem, ładnie grali piłką, wymieniali podania. Bo im pozwoliliście! Ale gdy zaczęliście grać swoje – już nie byli tacy sprawni. Wniosek? Nie dawajcie im grać piłką! Pressing na całym boisku, szczególnie na własnej połowie! Stać was na to, umiecie to grać, tak wygraliście ligę! A nasza liga, co by o niej nie mówić, jest lepsza, niż norweska! Ranking UEFA jest pięcioletni. Nie ma w tym przypadku, że norweskie kluby w rankingu są niżej, niż polskie. Wy też jako klub Legia macie wyższy współczynnik, niż Molde. To są fakty, nie zapominajcie o nich! Jesteście lepsi!


Psychicznie jesteście w wygodniejszej sytuacji, niż wasi rywale. Oni są lekko zdołowani, bo zagrali naprawdę bardzo dobry mecz, a mimo to osiągnęli bardzo słaby wynik. Wy odwrotnie! Graliście bardzo słabo, znacznie poniżej swoich możliwości, a jednak teraz macie większe szanse na awans. Na dodatek macie za sobą publiczność. Najlepszą w Europie! Oni takiej nie mają i nie przywykli grać w takich warunkach. Ona się od was nie odwróci, będą was wspierać nawet przy niekorzystnym obrocie spraw i będą robić co się da, by stłamsić rywali. Wam wystarczy, że zaczniecie grać swoje.


Jesteście skuteczni! Liga to pokazuje. Strzelacie mnóstwo bramek, stwarzacie jeszcze więcej sytuacji. A oni? Oni w swojej słabszej lidze dołują, walczą raczej o utrzymanie, niż o puchary! Po prostu zagrajcie swoje, nie dajcie im dojść do głosu, nie odpuszczajcie, a sukces na pewno przyjdzie! Jedyny warunek – nie grajcie o bezbramkowy remis, bo to się zemści! To oni mają zmartwienie – muszą wam strzelić przynajmniej jedną bramkę i nie mogą ich stracić więcej, niż strzelą. Ale utrudnijcie im to, prowadźcie grę i to wy strzelajcie!


Znacie lepszy sposób na podcięcie skrzydeł? Nie? Jeszcze raz przypomnijcie sobie Ekstraklasę. Pamiętacie mecze z Podbeskidziem, Pogonią, czy Widzewem na wiosnę? Wtedy musieliście się bardzo mocno natrudzić, by wygrywać. Dziś odprawiacie ich różnicą kilku bramek. To nie jest przypadek! Wyrośliście już ponad tą ligę. Czas pokazać się w Europie! Przypomnijcie sobie jeszcze raz ta pierwszą połowę – tak powinni się czuć dzisiaj Norwegowie! To jest klucz do sukcesu. Oni czują stres, bo muszą odrabiać straty. Dołóżcie im go jeszcze więcej nie dając im grać. Przyjechali tutaj pewni sukcesu. Na jakiej podstawie? Jednego meczu?


Panowie, jesteście mistrzem Polski! Jesteście najlepszą drużyną w Polsce. Tam przegraliście pierwszą połowę, bo nie stanowiliście drużyny, daliście się zaskoczyć, nie ruszaliście się, byliście za wolni, nie komunikowaliście się. Zagraliście znacznie poniżej możliwości. To ich sprawka. Puścicie to im płazem? Pozwolicie, by zespół z koła podbiegunowego miał dyktować warunki wam? Najlepszym w Polsce? Pasuje wam to?


Oni nie są w niczym lepsi od was! W niczym!!! Drugą połowę wygraliście. Wystarczyło zagrać na 50% waszych możliwości. Ledwo na 50%! Uwierzcie w siebie!. Machnijcie ręką na tą całą otoczkę, na tą presję wyniku. Zagrajcie dla siebie!!! Udowodnijcie sobie, że jesteście lepsi! Nie dziennikarzom, nie kibicom. Sobie!!! To jest wasz zawód, wasza pasja, wasze życie, wasza przyszłość! I nikt wam nie będzie przyjeżdżał i wywoził stąd zwycięstw, awansów!


Wyjdźcie na boisko i weźcie z niego swoje! Zdominujcie ich, niech odechce im się gry. Grajcie ostro, ale nie brutalnie. Wszyscy razem stwarzajcie presję. Krzyczcie do siebie, chwalcie za dobre zagrania, przepraszajcie gdy coś nie wyjdzie. Musicie mówić i krzyczeć! Biegajcie! Nie odpuszczajcie w żadnym momencie! Patrzcie co się dzieje i reagujcie. Grajcie cierpliwie – nie spieszy się wam! Macie pełne 90 minut, by pokazać im, że tydzień temu mieli więcej szczęścia, niż im się wydawało! Grajcie swoje. Grajcie tak, jak teraz gracie w naszej lidze. Konsekwentnie, cierpliwie, do celu. Nie odpuście im tej pierwszej połowy! Wyjdźcie na boisko i im dokopcie! Pokażcie kto tu rządzi!!!


Kto wygra mecz? LEGIA!!!

Polecamy

Komentarze (28)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.