Domyślne zdjęcie Legia.Net

Ohayon, Gol i Żewłakow o meczu

Paweł Korzeniowski

Źródło: Legia.Net

07.08.2011 20:15

(akt. 13.12.2018 23:01)

<p>Tutaj gra się inaczej niż w Izraelu. Więcej długich piłek, dużo większa agresja, pressing. Muszę się przystosować do nowych warunków w Polsce, potrzebuje trochę czasu i wszystko będzie dobrze - powiedział po spotkaniu Moshe Ohayon.</p>

Janusz Gol: Cracovia postawiła nam trudne warunki. Jesteśmy bardzo zadowoleni, że po czwartkowym meczu udało nam się stąd wywieźć trzy punkty. Przy stanie 2:0 staraliśmy się trochę oszczędzać, szanowaliśmy piłkę. Cracovia stworzyła sobie kilka groźnych sytuacji, w drugiej połowie próbowała prowadzić grę, a my byliśmy znakomicie zorganizowani w defensywie.

 

- Nowy system gry, z trzema defensywnymi pomocnikami, przewidziany był konkretnie na ten mecz, dopiero na odprawie dowiemy się czy trener jest z tego zadowolony czy nie. Czy zadomowiłem się w pierwszym składzie? Rywalizacja jest bardzo duża, staram się wykorzystać każdą szansę, jaką otrzymam.

 

Michał Żewłakow: Na każde zwycięstwo trzeba zapracować, ale Legia kiedy przyjeżdza to zawsze gra o pełną pulę. A w dzisiejsze spotkanie włożyliśmy bardzo dużo siły, ten mecz nie należał do prostych. Teraz możemy psychicznie poczuć sie o wiele lepiej.

 

- Dopisywało nam też szczęście, nie da się tego ukryć. Dobrze dysponowany był też Wojtek Skaba, w kilku syutacjach obronił nas przed niebezpieczeństwem. Mam nadzieje, że szczęście sprzyja lepszym.
Pogoda była bardzo ciężka, pierwsza połowa rozgrywana była we wielkim upale. Meczu z Turkami nie mamy już "w nogach".

Polecamy

Komentarze (30)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.