News: Piłkarze i trenerzy analizowali mecz z Rosenborgiem

Piłkarze i trenerzy analizowali mecz z Rosenborgiem

Marcin Szymczyk

Źródło: Przegląd Sportowy

25.08.2012 08:37

(akt. 10.12.2018 22:45)

Trener Legii Jan Urban, analizując czwartkowe spotkanie Ligi Europy, wskazuje błędy, ale cieszy się z ogromnego zaangażowania piłkarzy i z optymizmem podchodzi do meczu rewanżowego.- Piątkowe zajęcia rozpoczęliśmy od rozmowy na temat tego, co w czwartkowym spotkaniu z Norwegami było dobre, a co złe. Dobrze, że gramy co trzy dni, bo dzięki temu nie ma czasu na rozmyślanie. Zawodnicy czasami aż za bardzo dążyli do zdobycia kolejnej bramki, zamiast spokojnie rozgrywać piłkę. Kontratak to bardzo dobra sprawa, ale europejskie drużyny kontrują dwoma, trzema zawodnikami. My to robiliśmy większą liczbą piłkarzy, którzy musieli potem wracać do defensywy i tam ich tam brakowało. Tego na międzynarodowej arenie się nie robi - powiedział opiekun legionistów.

- Rosenborg miał w pomocy przewagę jednego piłkarza w środku pola i było to widoczne. Kiedy Daniel gra z Ivicą, fajnie się uzupełniają. Właśnie takiego zawodnika, jakim jest Vrdoljak, zabrakło mi w czwartek. Doświadczonego, który pokierowałby naszą grą. Mówiłem przed spotkaniem, że dużo będzie nas kosztowało stworzenie sytuacji do zdobycia bramki. Drużyna musiała bardzo dużo biegać. Poza tym Rosenborg dobrze i dokładnie wymieniał podania, miał o wiele mniej niewymuszonych strat, niż my. Nie mogę mieć jednak większych pretensji do zespołu. Nie popadł w samozadowolenie. Niezależnie czy prowadził, czy remisował, do końca dążył do wygranej. Nie było kunktatorstwa, nawet w doliczonym czasie mogliśmy strzelić gola. Remis osiągnięty na własnym stadionie nie jest dobrym wynikiem, ale złym także nie - dodał Urban.

Polecamy

Komentarze (11)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.