News: Przełamać fatum, dekarz w składzie rywali

Przełamać fatum, dekarz w składzie rywali

Marcin Szymczyk

Źródło: Przegląd Sportowy

02.08.2012 08:59

(akt. 11.12.2018 02:09)

Ostatni raz Legia pokonała zespół z Austrii 58 lat temu, była to Admira Wiedeń. Teraz drużyna Jana Urbana jest zdecydowanym faworytem starcia z SV Ried. Od tamtej pory legioniści mierzyli się (dwukrotnie) z Austrią Wiedeń - w 2004 i 2006 roku w Pucharze UEFA nie sprostali rywalom. Z czterech meczów jeden zremisowali, a trzy przegrali. Do ubiegłorocznego awansu do fazy grupowej ligi Europy Austria była przekleństwem właścicieli klubu, koncernu ITI. - Tak to czasem jest, że rywal z danego kraju drużynie nie leży. Cóż, trzeba przełamać to fatum i awansować dalej. Zresztą innego scenariusza nawet nie dopuszczam - stwierdził trener Jan Urban.

Mecze z 2004 roku pamięta Marek Saganowski. - Żal szczególnie tego pierwszego, kiedy byliśmy dużo lepsi od rywali, a oni pięknym strzałem zdobyli jedyną bramkę i wygrali spotkanie. Teraz będzie inaczej - zapowiedział.


O tym, jaki poziom prezentują przeciwnicy może świadczyć fakt, że przeciw Legii ma zagrać Markus Grossinger, który do niedawna pracował jako dekarz. Jeszcze w maju, gdy Danijel Ljuboja sprawdzał czy na jego konto wpłynęła kolejna pensja w wysokości 40 tys. euro, on szykował się do naprawy dachów. Grossinger miał już 22 lata i w piłkę grał jedynie amatorsko. Trudno było mu wróżyć wielką karierę. Aby się utrzymać normalnie pracował. Jako dekarz zarabiał ok. 1200 euro miesięcznie. Musiałby więc przez ponad trzy lata zasuwać na dachu, by wyciągnąć tyle, ile najlepiej opłacany piłkarz Legii inkasuje co miesiąc. Do Grossingera w końcu jednak los się uśmiechnął. Został dostrzeżony przez skautów Ried i mógł skupić się na grze w piłkę. Dopiero w tym sezonie zadebiutował w ekstraklasie.

Polecamy

Komentarze (17)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.