News: PSV pokonało Rapid Bukareszt

PSV Eindhoven - sylwetka rywala

Piotr Kamieniecki

Źródło: Legia.Net

13.09.2011 13:42

(akt. 04.01.2019 13:17)

<p>Już w czwartek Legia zmierzy się w pierwszym meczu fazy grupowej Ligi Europy z PSV Eindhoven. Zastanawiające jest, w jakim składzie czerwono-biali podejmą Wojskowych. Prawie pewnym można być, że w drużynie Freda Ruttena ujrzymy polski akcent - między słupkami stanie Przemysław Tytoń. Zapraszamy do analizy, w jakim zestawieniu piłkarze PSV mogą wyjść w czwartek na boisko.</p>

Przy obsadzie bramki brane pod uwagę były w praktyce tylko dwa nazwiska, a obaj zawodnicy grają w swoich reprezentacjach. Mowa o Tytoniu oraz Andreasie Isakssonie. Polak wystąpił w ostatnim meczu PSV z VVV zremisowanym 3:3. Na pomeczowej konferencji prasowej trener Rutten zapowiedział, że między słupkami w meczu z Legią stanie golkiper urodzony w Zamościu. Szkoleniowiec podkreślał również, że nie wini nowego bramkarza za utratę trzech bramek w Venlo. Wydaje się więc, że w tej kwestii wszystko jest jasne.


Większa rywalizacja jest na prawej stronie defensywy. O miejsce walczą Stanisław Manolew oraz Timothy Derijck. Teoretycznie w odwodzie pozostaje również Funso Ojo, ale młody Belg na murawie pojawia się głównie w ostatnich minutach. Wydaje się, że najbliżej wyjściowego składu jest Manolew i to właśnie on wybiegł w ostatnim ligowym pojedynku w podstawowej jedenastce. Bywały też takie spotkania, że Rutten umieszczał w zestawieniu obu piłkarzy. Kto zagra przeciw Wojskowym okaże się prawdopodobnie dopiero po ostatnim treningu. W centralnej części obrony, pewne miejsce ma były reprezentant Holandii - Wilfried Bouma. Obok niego powinien zagrać dobrze znany z czasów gry w Wiśle Kraków  Marcelo. Inną opcja jest młody Abel Tamata - wychowanek PSV. Ns lewej stronie dominatorem jest natomiast mający pewne miejsce w holenderskiej kadrze Erik Pieters. 23-latka dużym zaufaniem darzy selekcjoner Oranje, Bert van Marwijk. Podobnie jest w klubie, gdzie były zawodnik Utrechtu zagrał we wszystkich meczach ligowych w trwającym sezonie.


W pomocy najważniejszymi postaciami są Kevin Strootman oraz Georginio Wijnaldum. Pierwszy jest klasycznym rozgrywającym, który dzięki swojemu wyszkoleniu technicznemu potrafi precyzyjnym podaniem otworzyć kolegom drogę do bramki rywala. Co więcej, sam również potrafi celnie uderzyć, co pokazał w ostatnim meczu w kadrze Holandii, która pokonała Finlandię 2:0. Wijnaldum jest z kolei szybkim i przebojowym skrzydłowym. Potrafi zarówno zgrać piłkę kolegom, jak i sam przesądzić o losach spotkania jedną, indywidualną akcją. Drugim ze skrzydłowych jest szybki jak błyskawica Jeremain Lens. To kolejny piłkarz, który ma na koncie występy w kadrze Oranje. Czwórkę pomocników zamyka Zakaria Labyad. Piłkarz marokańskiego pochodzenia ma dopiero 18 lat, a już stanowi o sile czerwono-białych. Dobrze czuje się w rotacji, kiedy schodzi na skrzydła. Piłki zagrywane przez niego będą dużym zagrożeniem dla defensorów Legii. W ostatnich meczach miejsca na ławce rezerwowych zajmowali doświadczeni Orlando Engelaar oraz Atiba Hutchinson. Obaj są defensywnymi pomocnikami, którzy najlepiej czują się w destrukcji. Pierwszy z nich, były zawodnik m.in. Schalke, jest czasami cofany na pozycję stopera, gdzie w zeszłym sezonie często występował z Marcelo.

 

Ostatnią formacją są napastnicy. Pewne miejsce w pierwszym składzie mają Ola Toivonen i Dries Mertens. Pierwszy jest praktycznie kompletnym napastnikiem. Potrafi dobrze strzelić z dystansu, perfekcyjnie wykończyć akcję w polu karnym, nie ma kłopotów z zagraniem piłki do lepiej ustawionego partnera oraz świetnie gra głową. Mertens to z kolei typ boiskowej mrówki, jednak jego największą zaletą jest fenomenalne wykończenie. W pięciu ligowych spotkaniach w bieżącym sezonie zdobył już siedem bramek! Zmiennikiem jest Tim Matavz, sprowadzony w ostatnim dniu okienka transferowego. Słoweniec potrafi bez kłopotu  wypracować sobie sytuacje strzelecką i perfekcyjnie ją wykorzystać. Lubi również czyhać na błąd obrony oraz często wraca do środka pola po piłkę. W ataku zagrać mogą również Lens oraz Wijnaldum.

 

Przewidywany skład: Tytoń - Manolew, Bouma, Marcelo, Pieters - Lens, Strootman, Labyad, Wijnaldum - Toivonen, Mertens.

Polecamy

Komentarze (8)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.