News: LE: Szesnastu wspaniałych? Na kogo trafić może Legia?

LE: Szesnastu wspaniałych? Na kogo trafić może Legia?

Piotr Kamieniecki

Źródło: Legia.Net

11.12.2016 19:45

(akt. 07.12.2018 11:22)

W poniedziałek o godzinie 13:00 rozlosowane zostaną pary 1/16 finału Ligi Europy. Na kogo może trafić Legia i kogo najbardziej chcielibyście wylosować? Poniżej małe kompendium rywali, z którymi mistrzowie Polski będą mogli się zmierzyć w lutym. Zapraszamy do lektury!

Drużyny z trzecich miejsc w Lidze Mistrzów:

 

Besiktas Stambuł

 

Besiktas Stambuł to obok Fenerbahce i Galatasaray, jeden z najbardziej znanych tureckich klubów. Oddani kibice często zapełniają Vodafone Arena w Stambule, która mieści 41 903 widzów. W sobotę i niedzielę wiele mówiono się o obiekcie, gdyż w trakcie spotkania z Bursasporem, w okolicach stadionu doszło do zamachów terrorystycznych. Bomba w samochodzie zabiła przynajmniej trzydzieści osób, a wiele innych zostało rannych. W sumie eksplodowały dwa ładunki, a trzeci został znaleziony przez służby specjalne. Skupiając się jednak na aspektach sportowych, w lidze tureckiej ekipa ze Stambułu jest na drugim miejscu, choć ma tyle samo punktów, co liderujący Basaksehir (32). W poprzednich rozgrywkach Besiktas zdobył mistrzostwo Turcji z 79 punktami i występował w Lidze Mistrzów. W grupie B, dalej awansowały Napoli i Benfica, ale wygrana z Napoli i cztery remisy pozwoliły zająć trzecią lokatę promowaną awansem do Ligi Europy. 

 

Mistrzowie Turcji prowadzeni są przez 64-letniego Senola Gunesa, który w 2005 roku namawiał ponoć na transfer do Trabzonsporu Marka Saganowskiego. Sam Besiktas ma skład pełen wyróżniających się graczy. Wielkie widowiska tworzy Ricardo Quaresma, gracz z techniką godną każdej drużyny, który w tym sezonie zanotował trzy gole i osiem asyst. Najlepszym strzelcem jest Cenk Tosun (osiem bramek), ale wiele miejsca robi mu na boisku autor pięciu trafień, Vincent Aboubakar. Warto również pamiętać o kreatorze gry, Gokhanie Inlerze, który przeniósł się do Stambułu z ekipy mistrza Anglii, Leicester City.  W kadrze jest też Aras Ozbiliz. Przymierzany do Legii za czasów Stanisława Czerczesowa skrzydłowy, pojawił się w tej rundzie na murawie przez… siedem minut. 

 

Mecze Besiktasu w LM: Benfica Lizbona - Besiktas (1:1  - Talisca), Besiktas - Dynamo Kijów (1:1 - Quaresma), Napoli - Besiktas (2:3 - Adriano, Aboubakar x 2), Besiktas - Napoli (1:1 - Quaresma), Besiktas - Benfica (3:3 - Tosun, Quaresma, Aboubakar), Dynamo - Besiktas (6:0). 3. miejsce w grupie B. 7 punktów, bilans bramek 9-14. Do fazy pucharowej LM dalej awansowały Napoli oraz Benfica.

 

Tottenham Hotspur

 

Dwukrotnemu mistrzowi Anglii kibicuje wiele znanych osób. Phil Collins, Adele, Pierce Brosman. To tylko niektórzy. Oni, tak samo jak ci mniej znani fani, sukcesów zbyt często nie mogą świętować. Tottenham jest w czołówce Premier League, regularnie gra w europejskich pucharach, ale nie wygrywa pucharów. Ostatni raz „Koguty” cieszyły się w 1991 roku, kiedy wznosili do góry krajowy puchar. Londyński klub w ostatnim czasie stał się miejscem, skąd łatwo wypromować się do reprezentacji Anglii. Przykłady Harry’ego Kane’a czy Delle Alli’ego uwidoczniają to najlepiej. Pod okiem Mauricio Pochettino, gracze robią postępy i szykują się na przejścia do tych topowych klubów. Zupełnie, niczym w 2013 roku Gareth Bale, który w trzy lata po przeprowadzce do Realu Madryt, jest w trójce najlepiej zarabiających graczy świata. 

 

Tottenham w tym sezonie jest na piątym miejscu Premier League i traci do prowadzącego Arsenalu siedem „oczek”. Najlepszym strzelcem drużyny jest wspomniany Kane, który ma na koncie dziewięć goli. Wspomagać, a także dogrywać mają mu Heung-Min Son oraz Christian Eriksen. „Koguty” mają również mocny środek pola, gdzie prym wiedzie Victor Wanyama sprowadzony z Southampton. Ostojami drużyny w defensywie są z kolei stoper Jan Verthongen oraz bramkarz pełniący funkcję kapitana Hugo Lloris. Tottenham w fazie grupowej Ligi Mistrzów zajął trzecie miejsce w grupie E za AS Monaco i Bayerem Leverkusen. Tottenham mecze rozgrywa na White Hart Lane, gdzie może pojawić się 36 240 widzów. Ostatni remont na stadionie przeprowadzony został w latach 90. 

 

Mecze Tottenhamu w LM: Tottenham - AS Monaco (1:2 - Aldeweireld), CSKA Moskwa - Tottenham (0:1 - Heung Min Son), Bayer Leverkusen - Tottenham (0:0), Tottenham - Bayer (0:1), Monaco - Tottenham (2:1 - Kane), Tottenham - CSKA (3:1 - Alli, Kane, Akinfiejew (s.)). 3. miejsce w grupie E. 7 punktów, bilans bramek 6-6. Do gazy pucharowej Ligi Mistrzów dalej awansowały zespoły z Monako i Leverkusen. 

 

FC Kopenhaga

 

Trenerem drużyny z Kopenhagi jest Stale Solbakken, były szkoleniowiec m.in. FC. Koln czy Wolverhamton Wonderers. Norweg występował w swojej obecnej ekipie również jako piłkarz, gdzie kończył jednak karierę. Na jednym z treningów, pomocnik miał atak serca i przeżył dzięki profesjonalnej interwencji klubowych lekarzy. Jego zespół dominuje Superligaen, gdyż w poprzednim sezonie zdobył puchar i mistrzostwo kraju, a obecnie prowadzi w rozgrywkach mając aż czternaście punktów przewagi nad Brondby. 

 

Liderem drużyny jest Andreas Cornelius - zdobywca dwunastu bramek. Tempo Duńczyka stara się trzymać jego kolega z ataku - Federico Santander mający na koncie dziewięć goli. Drużynę z Kopenhagi cechuje, że praktycznie każdy jej piłkarz trafia do siatki. W tym sezonie bramkarzy rywali pokonało siedemnastu piłkarzy stołecznego klubu. Wiele mówi o tym ligowy bilans goli - 46 strzelonych i zaledwie 8 straconych. Klub rozgrywa swoje mecze na Telia Parken, gdzie mieści się 38 065 osób.

 

Mecze FC Kopenhaga w LM: FC Porto - FC Kopenhaga (1:1 - Cornelius), FC Kopenhaga - Club Brugge (4:0 - Denswil, Delaney, Santander, Jorgensen), Leicester - FC Kopenhaga (1:0), FC Kopenhaga - Leicester (0:0), FC Kopenhaga - FC Porto (0:0), Club Brugge - FC Kopenhaga (0:2 - Mechele (s.), Jorgensen). 3. miejsce w grupie G. 9 punktów, bilans bramek 7-2. Do fazy pucharowej LM awansowało Leicester City i FC Porto. 

 

Olympique Lyon

 

W przeszłości Olympique Lyon dominował Ligue 1. W ostatnich latach wyrosła konkurencja w postaci PSG sprawiła, że „Les Gones” muszą zadowalać się co najwyżej druga lokatę.Olympique ostatnie mistrzostwo zdobył w 2008 roku. W obecnych rozgrywkach ekipa z Lyonu jest czwarta i do liderującego AS Monaco po siedemnastu kolejkach traci jedenaście punktów. Piłkarzem drużyny Bruno Genesio jest były legionista i reprezentant Polski, Maciej Rybus. „Rybka” pojawił się na boisku w tym sezonie przez 1145 minut i zanotował jedną asystę. Najlepszym strzelcem drużyny jest Alexandre Lacazette, który ma na koncie dwanaście goli. Skuteczny jest również Corentin Tolisso - zdobywca siedmiu bramek.

 

Olympique awansował do Ligi Europy z trzeciego miejsca w grupie H Champions League. Ekipa z Lyony pokonała dwa razy Dinamo Zagrzeb i zremisowała na wyjeździe z Juventusem Turyn oraz u siebie Sevillę. Ewentualne wylosowanie Olympique sprawiłoby, że warszawiacy zagraliby na obiekcie, gdzie na EURO 2016 odbył się m.in. mecz Węgrów z Portugalczykami (3:3). 90 minut na ławce przesiedział wtedy Nemanja Nikolić. Parc Olympique Lyonnais położony na przedmieściach miasta mieści 60 tysięcy kibiców. Przy nim znajduje się chociażby galeria sztuki. 

 

Mecze Olympique w LM: Olympique - Dinamo Zagrzeb (3:0 - Tolisso, Ferri, Cornet), Sevilla - Olympique (1:0), Olympique - Juventus (0:1), Juventus - Olympique (1:1 - Tolisso), Dinamo - Olympique (0:1 - Lacazette), Olympique - Sevilla (0:0). 3. miejsce w grupie H. 8 punktów, bilans bramkowy 5-3. Dalszy awans do fazy pucharowej LM zagwarantowały sobie drużyny Juventusu i Sevilli. 

 

Zwycięzcy grup w Lidze Europy:

 

Fenerbahce Stambuł

 

To jeden z najsilniejszych przeciwników, na których trafić może Legia. Klub ze Stambułu prowadzony przez Dicka Advocaata nie szczędzi pieniędzy na transfery i kontrakty. Nie może  być inaczej, jeśli podkupuje się arabskim szejkom Gregory’ego van der Wiela (PSG), Podobnie jest, kiedy na przeprowadzkę z Anglii namawia się Robina van Persie’go, Jeremaina Lensa czy Martina Skrtela, reprezentacyjnego kolegę Ondreja Dudy. Skład tworzą również Simon Kjaer, Moussa Sow czy Emmanuel Emenike. Nikt nie może narzekać na brak ofensywnej piłki w Stambule, choć Fenerbahce zajmuje aktualnie czwartą lokatę w Super Lig. 

 

Fenerbahce wyszło z pierwszego miejsca grupy A Ligi Europy, gdzie mierzyło się chociażby z Manchesterem Unired. Advocaat i jego gracze okazali się jednak lepsi od zespołu Jose Mourinho, zdobyli trzynaście punktów i awansowali dalej. Drużyna ze Stambułu swoje mecze rozgrywa na obiekcie Sukru Saracoglu, gdzie zasiąść może 50 509 kibiców. Inna sprawa, że na ogół nie siedzą, prowadząc żywiołowy doping przez całe spotkania, 

 

Mecze Fenerbahce w LE: Zoria Ługańsk - Fenerbahce (1:1 - Kjaer), Fenerbahce - Feyenoord Rotterdam (1:0 - Emenike), Manchester United - Fenerbahce (4:1 - van Persie), Fenerbahce - Manchester (2:1 - Sow, Lens), Fenerbahce - Zoria (2:0 - Stoch, Kjaer), Feyenoord - Fenerbahce (0:1 - Sow). 1. miejsce w grupie A. 13 punktów, bilans bramkowy 8-6. 

 

APOEL Nikozja

 

Ewentualne starcie APOEL-u z Legią sprawiłoby, że do Warszawy powróciłby stary znajomy - Inaki Astiz. Były gracz „Wojskowych” gra regularnie i w tym sezonie wybiegał na boisko 22 razy i zanotował jedno trafienie. W zespole z Nikozji nie brakuje innych obcokrajowców. W sumie występują tam gracze z czternastu państw. Jest nawet Polak - Mateusz Piątkowski - lecz były napastnik Jagiellonii Białystok jest odsunięty od zespołu i zesłany do „klubu kokosa”. W cypryjskiej ekipie najwięcej gra Boy Waterman, który jest pierwszym bramkarzem. Ważnymi postaciami są również m.in. Nuno Morais i obrońcy Zhivko Milanow i Carlao. Najskuteczniejszym zawodnikiem jest Pieros Sotirou mający na koncie trzynaście goli. Z dziewięcioma trafieniami jest też liderem klasyfikacji strzelców pierwszej dywizji (wspólnie z Matt’em Derbyshire’m). 

 

Klub z Nikozji broni tytułu mistrza Cypru. Obecnie piłkarze Thomasa Christiansena zajmują trzecią lokatę, ale do lidera tracą tylko trzy punkty mniej i mają o jeden mecz rozegrany mniej. APOEL do Ligi Europy trafił po porażce w ostatniej rundzie eliminacji Champions League z FC Kopenhaga. Cypryjczycy w grupie B zdobyli 12 punktów pokonując m.in. dwa razy Olympiakos Pireus czy FK Astana. Swoje mecze żółto-niebiescy rozgrywają na stadionie GSP, gdzie 22 859 widzów zasiada pod gołym niebem. 

 

Mecze APOEL-u w LE: APOEL - FK Astana (2:1 - Vinicius, de Camargo), Olympiakos - APOEL (0:1 - Sotiriou), Young Boys Berno - APOEL (3:1 - Efrem), APOEL - Young Boys (1:0 - Sotiriou), FK Astana - APOEL (1:0 - Efrem), APOEL - Olympiakos (2:0 - da Costa, de Camargo). 1. miejsce w grupie B. 12 punktów, bilans bramkowy 8-6.

 

AS Saint-Etienne

 

Saint-Etienne to klub balansujący między górną, a dolną połową tabeli. W poprzednich rozgrywkach „Zieloni” wywalczyli sobie szóstą lokatę - ostatnią premiowaną grą w pucharach. W trwającym sezonie drużyna prowadzona przez Christophe’a Galtiera radzi sobie gorzej i plasuje się na dziesiątym miejscu z dorobkiem 22 punktów. Trzon drużyny tworzą doświadczeni Francuzi. Kapitanem jest będący w klubie od 2003 roku Loic Perrin. Jest również 30-letni bramkarz Stephane Ruffier, 32-letni Jeremy Clement czy 28-letni Kevin Monnet-Paquet. Co ciekawe, za defensywę odpowiada starszy brat Paula Pogby, Florentin - reprezentant Gwinei. 

 

„Zieloni” wygrali swoją grupę w Lidze Europy radząc sobie z FSV Mainz, Anderlechtem Bruksela oraz Qabalą. Najlepszym strzelcem zespołu jest Robert Berić. Słoweniec strzelił sześć goli przez 956 minut, w trakcie których przebywał na placu gry. Po trzy trafienia mają inni atakujący - Nolan Roux oraz Alexander Soderlund. AS Saint-Etienne występuje na Stade Geoffroy-Guichard, gdzie na trybunach mieści się 41 965 osób. Rozgrywane były też tam mecze mistrzostw Europy. To właśnie na tym obiekcie Polska po rzutach karnych pokonała Szwajcarię. 

 

Mecze Saint-Etienne w LE: FSV Mainz - Saint-Etienne (1:1 - Berić), Saint-Etienne -  Anderlecht Bruksela (1:1 - Roux), Saint-Etienne - Qabala (1:0 - Ricardinho), Qabala - Saint-Etienne 1:2 (Tannane, Berić). Saint-Etienne - FSV Mainz (0:0), Anderlecht - Saint-Etienne (Soderlund x 2, Monnet, Paquet). 1. miejsce w grupie C. 12 punktów, bilans bramkowy 8:5

 

Zenit Sankt Petersburg

 

Zenit „pochodzi” z grupy, gdzie po porażce w ostatniej rundzie eliminacji Ligi Mistrzów, znalazło się również irlandzkie Dundalk. Znajomi z walki o Champions League zremisowali z AZ Alkmaar, a potem ograli nawet 1:0 Maccabi Tel Awiw, ale zajęli ostatnie miejsce. Rosjanie byli jednak faworytami grupy i z doskonale wywiązali się ze swego zadania wygrywając pięć meczów i przegrywając dopiero w ostatniej kolejce 2:3 z AZ. Ambicje ekipy z Sankt Petersburga sięgają przynajmniej finału Ligi Europy. Po to zatrudniono chociażby Mircee Lucescu, który wcześniej przez dwanaście lat z sukcesami prowadził Szachtara Donieck. Pieniądze na doświadczonego szkoleniowca i ewentualne wzmocnienia nie brakowało, bo za ponad 50 milionów euro do Chin odszedł Brazylijczyk Hulk. Inna sprawa, że na finanse nigdy nie można narzekać, kiedy ma się takiego sponsora, jakim jest Gazprom. 

 

W składzie rosyjskiego klubu nie brakuje doświadczonych graczy, jakimi są Aleksandr Kierzakow, Jurij Zirkow, Aleksandr Anjukow czy Javi Garcia. Wiele w grze znaczą zagraniczne gwiazdy: Axel Witsel, Danny. W środku obrony kluczowi są zaś stoperzy: Włoch Domenico Criscito i Belg Nicolas Lombaerts. W składzie jest również Robert Mak, który pewien czas temu był blisko Legii i oglądał nawet spotkanie warszawiaków z trybun przy Łazienkowskiej. Najlepszym snajperem jest Giuliano. Pozyskany za siedem milionów euro z Gremio Porto Alegre Brazylijczyk zanotował czternaście goli. Po osiem trafień mają z kolei Aleksandr Kokorin i Artjom Dzjuba. Do pełni szczęścia w klubie z Sankt Petersburga brakuje nowoczesnego obiektu, ale ten powstanie z okazji organizowanych w Rosji Mistrzostw Świata. Na razie Zenit występuje na Stadionie Pietrowskim mieszczącym 21 570 osób. Obiekt zmagań „Zenitczyków” położony jest wokół wody, a on sam stoi na wyspie, co robi naprawdę duże wrażenie. 

 

Mecze Zenitu w LE: Maccabi Tel Awiw - Zenit (3:4 - Kokorin, Mauricio, Giuliano, Dordević), Zenit - AZ Alkmaar (5:0 - Kokorin x 2, Giuliano, Criscito, Szatow), Dundalk - Zenit (1:2 - Mak, Giuliano), Zenit - Dundal (2:1 - Giuliano x 2), Zenit - Maccabi (2:0 - Kokorin, Kierżakow), AZ - Zenit (3:2 - Giuliano, Wuytens (s.)). 1. miejsce w grupie D. 15 punktów, bilans bramkowy 17-8. 

 

AS Roma

 

Na Stadio Olimpico piłkarze Legii mieli już okazję grać. Warszawiacy mierzyli się tam z Lazio z 2013 roku i przegrali 0:1 w Lidze Europy. Leciwy już obiekt jest domem obu rzymskich klubów i mieści ponad 70 tysięcy osób. Inna sprawa, że powstały w 1937 roku rzadko się wypełnia. Ekipa dowodzona przez Luciano Spallettiego w poprzednich rozgrywkach uplasowała się na trzecim miejscu za Juventusem i Napoli. Obecnie jest lepiej, bo „Wilki” są na drugim miejscu, a do liderującego „Juve” tracą siedem punktów. 

 

„Wilki” wyszły z grupy E mając dwanaście punktów i bilans bramkowy 11-4. Roma straciła w Serie A tylko 16 goli. Spora w tym zasługa Wojciecha Szczęsnego, wypożyczonego Arsenalu reprezentanta Polki. Grając z rzymianami, warszawiacy skonfrontowaliby się z żywą legendą klubu, Francesco Tottim, który pełni rolę rezerwowego, ale w wieku 40 lat nadal pojawia się na murawie. W pierwszym składzie w ataku wybiega z kolei Edin Dżeko. Strzelec siedemnastu goli, a dwunastu ligowych, przez co razem z Mauro Icardim prowadzi w klasyfikacji najskuteczniejszych graczy Serie A. Wrażenie robi również środek pola z Daniele de Rossim i Radją Nainggolanem. Za kreację odpowiada chociażby Kevin Strootman. To jeden z najsilniejszych przeciwników, na których trafić mog warszawiacy. 

 

Mecze Romy w LE: Viktoria Pilzno - Roma (1:1 - Perotti), Roma - Astra Giurgiu (4:0 - Strootman, Fazio, Fabricio (s.), Salah), Roma - Austria Wiedeń (3:3 - El Shaarawy x 2, Florenzi), Austria - Roma (2:4 - Dżeko x 2, De Rossi, Nainggolan), Roma - Viktoria (4:1 - Dżeko x 3, Perotti), Astra - Roma (0:0). 1. miejsce w grupie E. 12 punktów, bilans bramkowy 11-4. 

  

KRC Genk

 

Sercem zespołu jest doświadczony Thomas Buffel, który od 2009 roku występuje w Genku, a 2005 roku przechodził z Feyenoordu do Glasgow Rangers za 3,5 miliona euro. W tym sezonie kapitan zespołu zagrał w 26 meczach, trzy razy trafiał do siatki i zanotował trzy asysty. Jeśli Belgowie zmierzyliby się z Legią, stołeczny klub doskonale mógłby pamiętać Rusłan Malinowski, który z „Wojskowymi” mierzył się w barwach Zorii Ługańsk. Do Genku wypożyczony jest z Szachtara Donieck. Gwiazdą jest jednak sprowadzony rok temu z AS Trenczyn skrzydłowy Leon Bailey. 19-latek robi furorę, a w tym sezonie cieszył się już z ośmiu bramek i asyst. Kwestią czasu jest, kiedy Jamajczyk trafi do lepszej ligi i drużyny. 

 

Drużynę Genku prowadzi Peter Maes, który z warszawiakami mierzył się, gdy był trenerem Lokeren. Obecnie jego zespół jest dopiero dziesiąty w Jupiler League z dorobkiem 24 punktów, ale przynajmniej Belgowie radzą sobie w europejskich pucharach. Genk wygrał trudną grupę F, gdzie mierzył się z Athletkiem Bilbao, Rapidem Wiedeń i Sassuolo. Ewentualny mecz z Legią odbyłby się na gustownej, mieszczącej 25 tysięcy kibiców, Luminus Arenie. Wewnątrz, stadion przypomina obiekt przy Łazienkowskiej. 

 

Mecze KRC Genk w LE: Rapid Wiedeń - Genk (3:2 - Bailey x 2), Genk - Sassuolo (3:1 - Karelis, Bailey, Buffel), Genk - Athletic Bilbao (2:0 - Brabec, Ndidi), Athletic - Genk (5:3 - Bailey, Ndidi, Susić), Genk - Rapid (1:0 - Karelis), Sassuolo - Genk (0:2 - Heyen, Trossard). 1. miejsce w grupie F. 12 punktów, bilans bramkowy 13-9.

 

Ajax Amsterdam

 

W lutym 2015 roku piłkarze Legii mierzyli się z Ajaksem właśnie w 1/16 finału Ligi Europy. W Amsterdamie było 1:0 dla gospodarzy, ale Holendrzy w stolicy Polski nie pozostawili złudzeń, kto jest lepszy ogrywając ekipę Henninga Berga 3:0. Od tamtego czasu drużyna mocno się zmieniła. Trenerem nie jest już Frank de Boer, który latem 2016 roku rozpoczął pracę w Interze Mediolan. Poległ i przestał pracować po czternastu konfrontacjach. Obecnie funkcję szkoleniowca amsterdamskiej drużyny pełni Peter Bosz, a jego asystentem jest klubowa legenda, Dennis Bergkamp. Nie zmienia się jednak fakt, że od dwóch sezonów „Synowie Bogów” nie mogą zdobyć mistrzostwa kraju i plasują się na drugiej lokacie. W obecnych rozgrywkach Ajax jest… drugi, ale ma tyle samo punktów, co liderujący Feyenoord Rotterdam legitymujący się lepszym bilansem bramkowym. 

 

Przed meczem z Legią, kibice Ajaksu mieli nadzieje, że z klubu nie odejdą Davy Klaassen czy Lasse Schone. Obaj cały czas występują na Amsterdam Arenie. To wokół nich buduje się zespół. Z impetem do drużyny wszedł z rezerw 19-letni Kasper Dolberg, drugi najlepszy strzelec (11 goli). Lideruje Klaassen (12). Podobnie jest z Hakim Ziyechem, sprowadzonym aż za 11 milionów euro, co rzadko zdarza się w klubie z Amsterdamu. Musi to sugerować, że władze Ajaksu widzą w 23-letnim Tunezyjczyku ogromny talent. Jak zawsze, skład jest młody, bo średnia jego wieku wynosi 23,2 lata. Nie zmienia to faktu, że młodzież z holenderskiej stolicy była w stanie wywalczyć pierwszą lokatę w grupie G Ligi Europy. Stadion Ajaksu mieści trochę ponad 51 tysięcy osób, ma rozsuwany dach, a pod obiektem biegnie droga. 

 

Mecze Ajaksu w LE: Panathinaikos Ateny - Ajax (1:2 - Traore, Riedewald), Ajax - Standard Liege (1:0 - Dolberg), Celta Vigo - Ajax (2:2 - Ziyech, Younes), Ajax - Celta (3:2 - Dolberg, Ziyech, Younes), Ajax - Panathinaikos (2:0 - Schone, Tete), Standard - Ajax (1:1 - El Ghazi). 1. miejsce w grupie G. 14 punktów, bilans bramkowy 11-6.

 

Szachtar Donieck

 

W donieckim klubie nigdy nie brakowało pieniędzy. Nic dziwnego, gdy właścicielem klubu jest Rinat Achmetow, sklasyfikowany na 97. miejscu na liście najbogatszych ludzi świata. Jego majątek wyceniany jest na około 12,3 miliarda dolarów. W przeszłości sfinansował budowę stadionu, Donbas Areny - nowoczesnego obiektu na ponad pięćdziesiąt tysięcy osób. Teraz to jedna ruina. W trakcie walk na Ukrainie, stadion został zniszczony. Szachtar trenuje i występuje obecnie we Lwowie na miejscowej „Arenie”, gdzie mieści się prawie 35 tysięcy osób. Często trybuny świecą jednak pustkami, bo nikt nie przychodzi na mecze niezbyt lubionego tam klubu, a sam Achmetow określany jest jako postać - przynajmniej - kontrowersyjna w zachodniej części kraju. Oligarcha uważany jest za człowieka obalonego prezydenta, Wiktora Janukowycza. Achmetow typowany był na nowego gubernatora Donieckiej Republiki Ludowej rządzonej obecnie przez rebeliantów, a amerykański „Newsweek” sugerował, że stalowy magnat może mieć związki ze zlecaniem zabójstw urzędników. 

 

Obecne władze DRL proponowały Szachtarowi powrót do Doniecka i poparcie lokalnych struktur futbolowych, które w tej chwili co najwyżej raczkują. Klub Achmetowa cały czas gra jednak w lidze ukraińskiej, co pozwala też na występy w europejskich pucharach. W tym sezonie „Górnicy” pewnie prowadzą w rozgrywkach i po 17 meczach mają na koncie 47 punktów - o dziesięć więcej od drugiego Dynama Kijów. Trenerem jest Paulo Fonseca. Portugalczyk zastąpił po wielu latach legendarnego wręcz w Doniecku, Mircee Lucescu. Szachtar nadal stawia na skład, w którym występują głównie Ukraińcy i gracze z Ameryki Południowej. Pierwsi odpowiadają za defensywę - z pomocą wieloletniego kapitana, Chorwata Darijo Srny - a drudzy skupiają się na ofensywnej grze. Szachtar w grupie H Ligi Europy wygrał wszystkie mecze z bilansem bramkowym +16. To najlepszy wynik w całych tegorocznych rozgrywkach. W tabeli klubowych strzelców przewodzi Facundo Ferreyra mający na koncie dziesięć goli. Wiele do gry wnoszą również skrzydłowi Marlos oraz Taison (wcześniej Metalist Charków), o którym Dominik Furman mówił w przeszłości, że to piłkarz, który zrobił na nim największe wrażenie, kiedy grał przeciwko niemu. 

 

Mecze Szhachtara w LE: Konyaspor - Szachtar (0:1 - Ferreyra), Szachtar - Braga (2:0 - Stepanenko, Kowałenko), Szachtar - KAA Gent (5:0 - Kowałenki, Ferreyra, Bernard, Taison, Małyszew), KAA Gent - Szachtar (3:5 - Marlos, Taison, Stepanenko, Fred, Ferreyra), Szachtar - Konyaspor (4:0 - Bardakci (s.), Dentinho, Eduardo, Bernard), Braga - Szachtar (2:4 -Krywcow x 2, Taison x 2). 1. miejsce w grupie H. 18 punktów, bilans bramkowy 21-5. 

 

Schalke 04 Gelsenkirchen

 

Wielu kibicom, Schalke kojarzy się z konfrontacjami z Wisłą w III rundzie Pucharu UEFA w 2002 roku W Polsce „Biała Gwiazda” zremisowała 1:1, ale w Gelsenkirchen wiślacy odnieśli wielki sukces pokonując Niemców 4:1 po dwóch golach Macieja Żurawskiego i trafieniach Kalu Uche i Kamila Kosowskiego. Honorową bramkę dla gospodarzy strzelił wtedy Tomasz Hajto. Pamiętać jednak trzeba, że rundę wcześniej Schalke grało wtedy z Legią. W pierwszym meczu przy Łazienkowskiej rywale wygrali 3:2, choć gole strzelali Darius Dudek i Stanko Svitlica. To nie wystarczyło, a bezbramkowy remis na obiekcie Niemców ich promował do kolejnej fazy. Wtedy Schalke było tuż po wygranej w Pucharze Niemiec. 

 

Obecnie Schalke jest średniakiem Bundesligi. Najlepszym rezultatem w ostatnich latach było trzecie miejsce w 2014 roku oraz wicemistrzostwo cztery lata wcześniej. Na ten moment „Die Konigsblauen” plasują się na ósmej lokacie z dorobkiem 17 punktów. Świetnie wygląda jednak ich gra w Lidze Europy, gdzie w sześciu meczach wygrali pięć razy i zanotowali 15 punktów. Niemcy ulegli jedynie w ostatniej kolejce 0:2 FC Salzburg, a szansę u Markusa Weinzierla dostało kilku rezerwowych. Kluczowymi graczami Schalke są bramkarz Ralf Fahrman oraz stoper Benedikt Howedes. Do miejscowych gwiazd należy zaliczyć Nabila Bentaleba (najlepszy strzelec) czy Jewhena Konoplankę. W składzie są również m.in. powoli szykujący się do emerytury Klaas-Jan Huntelaar oraz utalentowani Leon Goretzka czy Breel Embolo. Schalke mecze rozgrywa na Veltins Arenie (Arena AufSchalke), której trybuny w zależności od rozgrywek mogą przyjąć maksymalnie 54 tysiące widzów lub prawie 62 tysiące osób. 

 

Mecze Schalke w LE: Nice - Schalke (0:1 - Rahman Baba), Schalke - Salzburg (3:1 - Goretzka, Caleta-Car (s.), Howedes), Krasnodar - Schalke (0:1 - Konoplanka), Schalke - Krasnodar (Caicara, Bentaleb), Schalke - Nice (2:0 - Konoplanka, Aogo), Salzburg - Schalke (2:0). 1. miejsce w grupie I LE. 15 punktów, bilans bramek: 9-3.

 

Fiorentina

 

Kadra zespołu z Florencji to międzynarodowa mieszanka, nad którą czuwa trener Pedro Sousa. W szerokim zestawieniu znajduje się pozyskany latem z Jagiellonii Białystok Bartłomiej Drągowski. Pewniakiem w bramce jest jednak Rumun Ciprian Tatarusanu doskonale pamiętający boje Legii ze Steauą Bukareszt, w której wówczas stał między słupkami. Najlepszym strzelcem zespołu jest Nikola Kalinić. Chorwat strzelił w tym sezonie dziesięć goli. Osiem trafień na Federico Bernardeschi, a siedem trafień zanotował Khouma Babacar. Ważne role w środku pola pełnią Borja Valero oraz dobry znajomy Ivicy Vrdoljaka, Milan Badelj. W poprzednich rozgrywkach, Fiorentina zajęła piąte miejsce w Serie A. 

 

W tym sezonie „Viola” radzi sobie przeciętnie i w czternastu meczach uzbierała 23 punktów. Fiorentina wygrała grupę J Ligi Europy radząc sobie z Karabachem, PAOK-iem Saloniki i Slovanem Liberec. Drużyna, do której w przeszłości odszedł z Legii Rafał Wolski występuje na Stadio Aremio Franchi. Na trybunach obiektu może zasiąść 47 495 widzów, ale tylko 1/34 miejsc znajduje się pod dachem. 

 

Mecze Fiorentiny w LE: PAOK - Fiorentina (0:0), Fiorentina - Karabach (5:1 - Babacar x 2, Zarate x 2 Kalinić), Slovan Liberec - Fiorentina (1:3 - Kalinić x 2, Babacar), Fiorentina - Slovan (3:0 - Ilicić, Kalinić, Cristoforo), Fiorentina - PAOK (2:3 - Bernardeschi, Babacar), Karabach - Fiorentina (1:2 - Vecino, Chiesa). 1. miejsce w grupie J. 13 punktów, bilans bramkowy: 15-6. 

 

Sparta Praga

 

To rywal, do którego miasta z Warszawy jest najbliżej. To również zespół, który w grupie K Ligi Europy potrafił pokonać 1:0 Southampton czy Inter Mediolan, a w sumie zdobył 12 punktów. W szeregach czeskiej ekipy ważną rolę w defensywie pełni były gracz Zagłębia Lubin, Costa Nhamoinesu. W poprzednim sezonie Sparta była wicemistrzem kraju. Obecnie, po szesnastu rozegranych meczach, jest trzecią za Viktorią Pilzno i lokalnym rywalem, Slavią. Do lidera potencjalni przeciwnicy warszawiaków prowadzeni przez 36-letniego Davida Holobka tracą cztery „oczka”. 

 

Sparta opiera się na samych Czechach. Jedynie dwóch graczy jest z innych krajów. Wspomniany Costa to gracz z Zimbabwe, a Tiemoko Konate pochodzi z Wybrzeża Kości Słoniowej. Ekipa z Pragi latem ściągnęła dwóch graczy, którzy przez kilka lat występowali w solidnych ligach. Jednym transferem było pozyskanie Vaclava Kadleca, ale hitem było ściągnięcie 36-letniego już Tomasza Rosicky’ego. W Arsenalu Londyn trapiło go wiele kontuzji i choć nazwisko i potencjał marketingowy dla Sparty miał wielkie, na razie leczy się i zagrał jedynie przez 18 minut w meczu 6. kolejki z Mladą Boleslav. Najskuteczniejszym atakującym jest z kolei przymierzany w przeszłości do Legii, David Lafata, autor dwunastu trafień. Ważną postacią jest również Borek Dockal, który trzy lata temu wrócił do Czech po niezbyt udanych wyjazdach do Konyasporu oraz Rosenborga. Sparta swoje mecze domowe rozgrywa na Generali Arena, gdzie mieści się nieco ponad dwadzieścia tysięcy osób. Wizualnie, obiekt przypomina delikatnie miejsce, gdzie spotkania rozgrywka Korona Kielce.  

 

Mecze Sparty w LE: Southampton - Sparta (3:0), Sparta - Inter (3:1 - Kadlex x 2, Holek), Hapoel Beer Szewa - Sparta (0:1 - Pulkrab), Sparta - Hapoel (2:0 - Dockal, Lafata), Sparta - Southampton (1;0 - Costa), Inter - Sparta (2:1 - Marecek). 1. miejsce w grupie K LE.12 punktów, bilans bramkowy: 8-6. 

 

 

Osmanlispor Ankara

 

Dla Osmanlisporu to dopiero druga okazja, by występować w europejskich pucharach. Premierowe pokazanie się w Pucharze Intertoto w 2005 roku skończyło się porażką 1:4 w dwumeczu ze słowackim MFK Dubnica. Teraz klubowi ze stolicy Turcji udało się wygrać grupę L w Lidze Europy po tym, jak w poprzednim sezonie zajął piątą lokatę w Superlidze. Klub bazuje na ściąganiu zawodników za grosze i unika płacenia kwot transferowych. Pozyskiwani są gracze, którym wygasły kontrakty. Inną taktyką jest wypożyczanie piłkarzy. Wśród tych jest chociażby Aykut Demir, który z Legią grał w barwach Trabzonsporu. Inną konfrontację z „Wojskowymi” pamięta z kolei Zyndrunas Karcemarskas, który przeciwko warszawiakom grał w barwach Gaziantepsporu. Trenerem Osmanlsporu jest zresztą były szkoleniowiec ekipy z Trabzonu, Mustafa Resit Akcay.

 

Piłkarzem Osmanlisporu jest były reprezentant Polski, Łukasz Szukała. On, jak i strzelec pięciu goli Raul Rusescu, mogą nie doczekać meczów 1/16 finału Ligi Europy, gdyż ich powrotu do Steauy Bukareszt chciałby właściciel rumuńskiego klubu. Na łamach lokalnych mediów przyznawał, że sprawa się toczy. Gra ofensywna drużyny opiera się na Badou Ndiaye, który regularnie trafia do siatki, jak i asystuje. W składzie często pojawia się jego rodak, Pierre Webo, pamiętany z wieloletnich występów w La Liga. W tym sezonie Osmanlispor zajmuje w lidze ósmą lokatę z dorobkiem 19 punktów po trzynastu meczach. Drużyna z Ankary zdołała jednak wywalczyć sobie pierwszą lokatę w grupie L Ligi Europy. „Ottomani”, reaktywowani w 2011 roku, występują na stadionie w Sincan oddalonym od stolicy o kilka kilometrów. Trybuny mieszczą 19 626 widzów i w dużej części są zadaszone. 

 

Mecze Osmanlisporu w LE: Osmanlispor - Steaua Bukareszt (2:0 - Diabate, Umar), FC Zurych - Osmanlispor 2:1 (Maher), Osmanslispor - Villareal (2:2 - Rusescu x 2), Villareal - Osmanlispor (1:2 - Webo, Rusescu), Steaua - Osmanslispor (2:1 - N’Diaye). Osmanlispor - FC Zurych (2:0 - Delarge, Kilicaslan). 1. miejsce w grupie L. 10 punktów, bilans bramkowy 10-7. 

 

———

 

W czwartek po meczach szóstej kolejki Ligi Europy, zadaliśmy Wam pytanie, „jaką drużynę widzisz w roli rywali Legii w 1/16 finału LE”? W sumie prawie pięć tysięcy osób zostawiło swoje głosy. Wynika z nich, że największa liczba kibiców (19,16%) chciałoby, by mistrzowie Polski zagrali z APOEL-em Nikozja. Na drugim miejscu znalazła się Sparta Praga (14,46%), a na trzecim Ajax Amsterdam (14,36%). Próg dziesięciu procent przekroczył również Osmanlispor. 

 

Kto byłby najgorszym przeciwnikiem? Najmniej osób głosowało na Szachtar Donieck, który zebrał ledwie 0,87 procenta głosów. Poniżej dwóch procent zebrały również Olympique Lyon (1,8%), Fiorentina (1,7%), Besiktas (1,48%), Zenit Sankt Petersburg (1,42%), a także Fenerbahce (1,16%), Poniżej pełne wyniki. 

Polecamy

Komentarze (60)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.