Rezerwy: Siódma porażka w lidze

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: Legia.Net

20.03.2021 16:56

(akt. 21.03.2021 11:47)

Rezerwy Legii Warszawa przegrały na wyjeździe 1:2 z Olimpią Zambrów w 20. kolejce III ligi. Jedynego gola dla "Wojskowych" strzelił Damian Warchoł. Dla stołecznego klubu to siódma porażka w sezonie.

Trener Tomasz Sokołowski II powołał 18 graczy na sobotnie spotkanie. W kadrze znalazło się trzech piłkarzy, którzy na co dzień trenują z pierwszym zespołem: Kacper TobiaszSzymon Włodarczyk i Kacper Skibicki. Do dyspozycji sztabu szkoleniowego byli też Kamil Kurowski (wyleczył kontuzję) i Jakub Kwiatkowski, który wrócił do zdrowia po dłuższej przerwie spowodowanej urazem, a w poprzedni weekend zagrał w Centralnej Lidze Juniorów. Do Zambrowa nie pojechał m.in. kontuzjowany Patryk Konik. Na liście powołanych nie było także Jakuba KowyniWiktora KamińskiegoKacpra Skwierczyńskiego Dawida Barnowskiego, którzy wspomogli ekipę do lat 18 w spotkaniu z Lechią Gdańsk (2:2).

Na początku spotkania obu drużynom udało się stworzyć parę sytuacji w ofensywie. W jednej z pierwszych akcji Jakub Kwiatkowski miękko dograł w "szesnastkę" do Mikołaja Kwietniewskiego. Pomocnik rezerw został osaczony przez przeciwników, a jego podanie zostało przecięte. W 9. minucie jeden z rywali przechwycił piłkę w polu karnym Legii (po lewej stronie) i zagrał wzdłuż boiska, na 11. metr, ale futbolówka została wybita przez Patryka Pierzaka. Po chwili było już 1:0 dla rywali. Kacper Głowicki dośrodkował z lewego skrzydła na dalszy słupek, na 5. metr, a Przemysław Jastrzębski skutecznie główkował. Parę chwil później warszawiacy mieli rzut wolny, z prawej strony boiska. Kwietniewski dośrodkował w "szesnastkę”, Włodarczyk oddał strzał z głowy, a  bramkarz spokojnie złapał piłkę. W pewnym momencie klub z Zambrowa miał rzut wolny z bocznego sektora boiska. Jeden z zawodników Olimpii dośrodkował na bliższy słupek, a piłka przeleciała minimalnie obok bramki.

Później tempo meczu spadło, dwóch zawodników Olimpii zostało napomnianych żółtymi kartonikami za faule na Skibickim i Kacprze Gościniarku. Jeśli chodzi o drugie przewinienie - arbiter zastosował przywilej korzyści, bo futbolówka trafiła do Warchoła, który pobiegł środkiem boiska i płasko uderzył z 25. metra, obok bramki. Potem Bruno znalazł się po lewej stronie i zacentrował w "szesnastkę", na 10. metr, ale jeden z piłkarzy Olimpii był na spalonym. Pod koniec pierwszej połowie przeciwnicy starali się podkręcić obroty, częściej pojawiali się na połowie "Wojskowych", szukali szans m.in. po stałych fragmentach gry i dośrodkowaniach. Legioniści też próbowali kreować akcje z przodu i doprowadzić do wyrównania. Oskar Wojtysiak dopadł do przerzutu od Inakiego Astiza, a następnie mocno dośrodkował w pole karne. Piłka wpadła w kozioł przed Włodarczykiem, który uderzył ponad bramką. Do przerwy miejscowi prowadzili 1:0.

Tuż po przerwie legioniści mogli wyrównać. Radosław Pruchnik zagrał w pole karne do Kwietniewskiego, do którego dobiegło dwóch rywali. Interwencja jednego z nich zamieniła się w przypadkowy strzał. Golkiper Olimpii zbił piłkę do boku, do której na 7. metrze dopadł Warchoł. Płaskie uderzenie gracza Legii trafiło w bramkarza, słupek i zostało wybite przez przeciwnika. Moment później Skibicki zbiegł do środka i zagrał do Kwietniewskiego, który oddał strzał z lewej nogi, lecz golkiper był na posterunku. Odpowiedź Olimpii? Groźna. Po centrze z lewej flanki, zrobiło się spore zamieszanie w "szesnastce". Piłka spadła pod nogi Rafała Kalinowskiego, który uderzył z 6. metra w kierunku bliższego słupka, ale Tobiasz popisał się świetną interwencją. Rywal złożył się jeszcze do dobitki, która okazała się nieudana.

W 54. minucie legioniści skonstruowali szybką akcję, która przyniosła remis! Gościniarek podał na lewe skrzydło do Kwietniewskiego. Pomocnik zacentrował na 13. metr do Warchoła, który oddał płaski strzał z lewej nogi - piłka wpadła do siatki przy dalszym słupku. Klub z Zambrowa zdołał jednak ponownie wyjść na prowadzenie - za sprawą Monira Abdeselama (płaski strzał z lewej strony "szesnastki", w kierunku dalszego słupka) - którego nie oddał do końca meczu. 

Ostatecznie Legia II przegrała 1:2 z Olimpią. Dla stołecznego klubu to siódma porażka w lidze. Kolejnym przeciwnikiem legionistów będzie Ruch Wysokie Mazowieckie. Mecz w LTC odbędzie się w sobotę, 27 marca, o godz. 12:00. 

W tym momencie ekipa prowadzona przez Sokołowskiego II zajmuje 8. miejsce w tabeli - ma tyle samo punktów (31), co Sokół Aleksandrów Łódzki, który jest dziewiąty. Jeżeli Pelikan Łowicz wygra niedzielny mecz z Legionovią Legionowo, to zepchnie "Wojskowych" na 9. lokatę. Od 22. kolejki (po meczu Legii z Ruchem) liga zostanie podzielona. Zespoły z miejsc 1.-8. znajdą się w grupie mistrzowskiej. Pozostałe drużyny (9.-22.) będą w grupie spadkowej. Kluby z grupy mistrzowskiej rozegrają ze sobą mecz i rewanż (w spadkowej – jeden mecz).

Olimpia Zambrów - Legia II Warszawa 2:1 (1:0)

Jastrzębski (12. min.), Abdeselam (75. min.) - Warchoł (54. min.)

Legia: Tobiasz - Wojtysiak, Pruchnik, Astiz, Kwiatkowski (60' Kurowski) - Gościniarek, Pierzak, Warchoł - Kwietniewski (70' Ciepiela), Włodarczyk (80' Cielemęcki), Skibicki

Tabela i terminarz - kliknij tutaj

Polecamy

Komentarze (43)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.