Ostatnie mecze z Pogonią – 1 zwycięstwo w 9 spotkaniach

Ostatni raz Legia grała z Pogonią 22 października 2022 roku. Wówczas zremisowała u siebie 1:1 w ciekawym, niezłym meczu 14. kolejki PKO Ekstraklasy. Warszawiacy wyszli na prowadzenie w 44. minucie po golu Filipa Mladenovicia, a tuż przed przerwą nie wykorzystali rzutu karnego (Carlitos). Goście wyrównali kilka chwil po zmianie stron, po główkowaniu Jakuba Bartkowskiego, który wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego.

– Myślę, że dla kibiców było to dobre, naprawdę interesujące i ekscytujące spotkanie. Niestety, nie osiągnęliśmy właściwego wyniku, naszym planem było oczywiście zwycięstwo. W pierwszej odsłonie kompletnie zdominowaliśmy każdą strefę, Pogoń właściwie nie istniała. To była nasza najlepsza połowa w tym sezonie. Strzeliliśmy gola, mieliśmy jeszcze kilka szans, nie wykorzystaliśmy rzutu karnego. Jestem prawie pewny, że gdybyśmy prowadzili do przerwy 2:0, to byśmy wygrali, ale nie mam na to żadnych dowodów – mówił trener Legii, Kosta Runjaić.

Legia Warszawa – Pogoń Szczecin 1:1 (1:0)
Mladenović (44. min.) – Bartkowski (51. min.)

Żółte kartki: Jędrzejczyk, Nawrocki – Biczachczjan, Borges, Łęgowski, Kurzawa

Legia: Tobiasz – Rose, Jędrzejczyk, Nawrocki – Wszołek (81' Baku), Slisz, Kapustka (81' Augustyniak), Josue, Mladenović – Rosołek (75' Kramer), Carlitos (62' Muci)

Pogoń: Klebaniuk – Bartkowski, Zech, Malec, Borges (86' Mata) – Silva (46' Kucharczyk), Dąbrowski (62' Łęgowski), Kowalczyk (46' Kurzawa), Biczachczjan (73' Wędrychowski), Grosicki – Zahovic.

SZEŚĆ MINUT, KTÓRE WSTRZĄSNĘŁO LEGIĄ

Rok temu stołeczna drużyna przegrała na wyjeździe 1:3 z Pogonią. Po pierwszej połowie utrzymywał się remis (1:1), ale "Portowcy", którzy od 53. minuty grali w osłabieniu po czerwonej kartce dla Benedikta Zecha, zdobyli 2 bramki w krótkim odstępie czasu i pokonali stołeczny zespół. Dla "Wojskowych" była to już 16. ligowa porażka w minionym sezonie.

– Po nie najlepszym starcie zaczęliśmy lepiej kontrolować to, co się dzieje i wyrównaliśmy. Potem pojawił się duży moment dobrej gry. Uważam, że z początkiem drugiej połowy wyglądało to tak, że strzelenie gola na 2:1 było kwestią czasu. Gdy czerwoną kartkę otrzymała Pogoń i mieliśmy przewagę nawet przy 11 na 11, to pomyślałem sobie: "Poczekam jeszcze z ofensywną zmianą, aby dorzucić coś do naszej gry". Skoro przeważaliśmy, gdy miejscowi rywalizowali w komplecie, to tym bardziej powinno być to widoczne przy 11 na 10. Ale później zaczęliśmy popełniać jakieś zupełnie niezrozumiałe błędy w rozegraniu, a przede wszystkim w obronie, podarowaliśmy bramkę i nakręciliśmy drużynę spętaną, zestresowaną, czekającą na wyrok. Daliśmy jej drugie życie. A kontra na 3:1 dla "Portowców" znacząco utrudniła sprawę – mówił po meczu w Szczecinie ówczesny trener Legii, Aleksandar Vuković.

Pogoń Szczecin – Legia Warszawa 3:1 (1:1)
Zahovic (26. min., 62. min.), Grosicki (68. min.) – Dąbrowski (37. min. – sam.)

Żółte kartki: Triantafyllopoulos – Wieteska.
Czerwona kartka: Zech (53. minuta, Pogoń, za faul taktyczny).

Pogoń: Stipica – Bartkowski, Triantafyllopoulos, Zech, Mata (58' Kucharczyk) – Fornalczyk (46' Łęgowski), Dąbrowski, Silva (68' Kurzawa), Biczachczjan (67' Drygas), Grosicki (73' Malec) – Zahovic

Legia: Strebinger – Rose, Wieteska, Abu Hanna (69' Kapustka) – Wszołek, Slisz, Sokołowski (72' Lopes), Josue, Verbic (69' Pekhart), Ribeiro – Rosołek.

GONGI PRZED I PO PRZERWIE

Półtora roku temu "Wojskowi" przegrali u siebie 0:2 z "Portowcami". Legioniści oddali więcej strzałów, częściej utrzymywali się przy piłce, ale tuż przed przerwą i chwilę po niej dostali gongi od rywali, po których nie zdołali się podnieść. Dla Marka Gołębiewskiego był to 2. mecz w roli trenera "jedynki".

Legia Warszawa – Pogoń Szczecin 0:2 (0:1)
Zahovic (45. min.), Kurzawa (46. min.)

Żółte kartki: Josue – Łęgowski

Legia: Miszta – Rose (73' Kastrati), Wieteska, Jędrzejczyk – Johansson, Charatin (51' Muci), Martins, Josue, Luquinhas, Mladenović – Emreli (61' Lopes)

Pogoń: Stipica – Bartkowski, Triantafyllopoulos, Malec, Mata – Silva (76' Drygas), Kozłowski (76' Łęgowski), Dąbrowski, Kowalczyk (85' Stolarski), Kurzawa (85' Parzyszek) – Zahovic (69' Kucharczyk).

WIELKA SOBOTA

Początek kwietnia, rok 2021. Dla stołecznej drużyny była to Wie(L)ka Sobota! Ekipa ze Szczecina przyjeżdżała do stolicy mając na koncie zaledwie 13 straconych trafień w lidze. Co zrobiła Legia? Wbiła jej 4 bramki w ciągu pierwszych 29 minut (Tomas Pekhart x2, Mladenović, Mateusz Wieteska)! Żeby nie było zbyt kolorowo… Miejscowi podali przeciwnikowi tlen tuż przed zmianą stron. Prezent dla rywali sprawił, że warszawiacy przestali szukać kolejnego gola, a w końcówce meczu stracili drugą bramkę. Ale trzy punkty i tak zostały w stolicy. Legioniści wygrali 4:2, odnieśli ważną wygraną (6. z rzędu w ekstraklasie) i jednocześnie pierwszą z "Portowcami" od prawie 2 lat.

Legia Warszawa – Pogoń Szczecin 4:2 (4:1)
Mladenović (4. min.), Pekhart (10. min., 14. min. – k.), Wieteska (29. min.) – Frączczak (45. min.), Drygas (83. min. – k.)

Żółte kartki: Wieteska, Szabanow, Martins – Triantafyllopoulos, Dąbrowski, Kozłowski, Drygas

Legia: Boruc – Jędrzejczyk, Wieteska, Szabanow – Juranović, Slisz, Martins, Kapustka (74' Gwilia), Luquinhas (79' Lopes), Mladenović – Pekhart (87' Kostorz)

Pogoń: Stipica – Bartkowski, Triantafyllopoulos (63' Malec), Zech, Mata (23' Kozłowski) – Gorgon, Dąbrowski (63' Drygas), Smoliński (63' Benedyczak), Kowalczyk, Kucharczyk – Frączczak (74' Fornalczyk).

BEZ BRAMEK W SZCZECINIE

Dwa i pół roku temu Legia bezbramkowo zremisowała w Szczecinie. – Sytuacji nie brakowało, ale albo nie potrafiliśmy zamienić żadnej na bramkę, albo w niektórych akcjach, które powinniśmy rozegrać inaczej, podjęliśmy złe warianty. I przez to nie udało się ich wykorzystać. Żałuję, że nie wygraliśmy. Były ku temu okazje nawet w końcówce, lecz trzeba powiedzieć, że Pogoń też zagrała dobre spotkanie i myślę, że również mogła pokusić się o jedno-dwa trafienia – mówił ówczesny trener "Wojskowych", Czesław Michniewicz (FOTOREPORTAŻ).

Pogoń Szczecin – Legia Warszawa 0:0

Żółte kartki: Lewczuk, Mladenović, Rosołek

Pogoń: Stipica – Stec, Triantafyllopoulos, Zech, Matynia – Kowalczyk (90' Podstawski), Smoliński (75' Hostikka), Dąbrowski, Gorgon (69' Kozłowski), Kucharczyk (69' Drygas) – Zahovic (75' Benedyczak)

Legia: Boruc – Juranović, Lewczuk, Jędrzejczyk, Mladenović – Wszołek, Gwilia, Slisz, Karbownik (70' Antolić), Valencia (64' Rosołek) – Pekhart.

GOL W DEBIUCIE

W lipcu 2020 roku warszawiacy przegrali u siebie 1:2 z Pogonią w 37. kolejce ekstraklasy. Gole dla gości strzelili Marcin Listkowski i Adam Frączczak, a jedyną bramkę dla gospodarzy zdobył debiutant, Damian Warchoł. Pierwszy raz w barwach stołecznego klubu wystąpił także Mateusz Grudziński.

– Bardzo się cieszę. Jeszcze trzy miesiące temu nie spodziewałem się, że znajdę się w Legii. Jestem zadowolony, przede wszystkim, z występu. Bramka to dodatek – powiedział Warchoł, który reprezentuje obecnie Wisłę Płock. Fotoreportaże z meczu oraz ceremonii wręczenia nagród, złotych medali i trofeum znajdują się TUTAJ.

Legia Warszawa – Pogoń Szczecin 1:2 (0:1)
Warchoł (90. min.) – Listkowski (38. min.), Frączczak (81. min.)

Żółte kartki: Slisz, Stolarski – Drygas, Matynia, Frączczak

Legia: Cierzniak – Stolarski, Mosór (63' Remy), Astiz, Rocha – Cholewiak, Wieteska, Slisz, Cielemęcki (80' Grudziński), Rosołek – Włodarczyk (63' Warchoł)

Pogoń: Stipica – Zech, Triantafyllopoulos, Malec, Matynia – Listkowski, Drygas (65' Dąbrowski), Podstawski, Cibicki (69' Żurawski), Kowalczyk (75' Smoliński) – Frączczak.

WYJAZDOWA PORAŻKA

Trzy i pół roku temu Legia przegrała w Szczecinie 1:3, przez co zakończyła serię 5 wygranych z rzędu. Jedyną bramkę w jej barwach zdobył Jarosław Niezgoda, lecz było to już przy stanie 0:3. Wcześniej dwa gole strzelił Adam Buksa, a jednego Srdjan Spiridonović. Przeciwnicy zasłużenie pokonali "Wojskowych", których gra nie porywała, a indywidualne błędy wręcz same prosiły się o wykorzystanie.

– Piłka uczy pokory i nadal trzeba dążyć do tego, by się rozwijać, grać jeszcze lepiej. Gadanie, że po takiej serii będzie inaczej niż trudno, jest błędem. To byłoby oszukiwanie samego siebie. Za nami mecz, który mógł się potoczyć inaczej. Myślę o okazjach Wszołka, Niezgody czy Gwilii po uderzeniu z rzutu wolnego. Trzeba grać skuteczniej i lepiej w defensywie, by wygrać – mówił Vuković. – Rywale nie przebierali w środkach. Myślę, że z ich strony było więcej agresji niż z naszej – dodał Arvydas Novikovas, ówczesny skrzydłowy Legii.

Pogoń Szczecin – Legia Warszawa 3:1 (1:0)
Buksa (37. min., 74. min. – k.), Spiridonović (67. min.) – Niezgoda (82. min.)

Żółte kartki: Matynia, Triantafyllopoulos – Martins

Pogoń: Stipica – Stec, Triantafyllopoulos, Zech, Matynia – Frączczak (61' Hostikka), Podstawski, Kozulj (90' Listkowski), Kowalczyk, Spiridonović (86' Dąbrowski) – Buksa

Legia: Majecki – Vesović, Lewczuk, Wieteska (46' Karbownik), Jędrzejczyk – Wszołek (65' Kante), Gwilia, Martins, Luquinhas (75' Agra), Novikovas – Niezgoda.

NIEUDANA INAUGURACJA

W połowie lipca 2019 roku oba zespoły zmierzyły się na inaugurację ekstraklasy na stadionie przy ulicy Łazienkowskiej. Klub z Warszawy objął prowadzenie po trafieniu Sandro Kulenovicia w 58. minucie. Parę chwil później było już 1:1 za sprawą Buksy. Ostatni akord również należał do przeciwników, konkretnie do Zvonimira Kozulja, przez co miejscowi przegrali 1:2. W barwach Legii zadebiutował Luquinhas, a Mateusz Praszelik po raz pierwszy wystąpił w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce. Zdjęcia można obejrzeć TUTAJ.

Legia Warszawa – Pogoń Szczecin 1:2 (0:0)
Kulenović (58. min.) – Buksa (61. min.), Kozulj (83. min.)

Żółte kartki: Luquinhas, Gwilia – Kozulj, Triantafyllopoulos

Legia: Majecki – Stolarski, Remy, Wieteska, Jędrzejczyk – Vesović, Jodłowiec (82' Martins), Gwilia, Praszelik (68' Carlitos), Luquinhas (62' Novikovas) – Kulenović

Pogoń: Stipica – Stec, Triantafyllopoulos, Zech, Nunes (76' Bartkowski) – Kowalczyk, Drygas, Podstawski, Kozulj, Guarrotxena (62' Listkowski) – Buksa (90' Benyamina).

Warszawiacy nie mają dobrej passy przeciwko Pogoni. Na 9 ostatnich spotkań wygrali tylko raz, 3-krotnie zremisowali i ponieśli aż 5 porażek. Mecz 31. kolejki ekstraklasy pomiędzy "Portowcami" a Legią już w niedzielę, 7 maja (godz. 17:30). Relacja na Legia.Net.

WYNIKI OSTATNICH MECZÓW LEGII Z POGONIĄ: