fot. Kasia Dzuchil

Tomas Pekhart: Walczyliśmy do końca

Redaktor Maciej ZiółkowskiRedaktor Jakub Waliszewski

Maciej Ziółkowski, Jakub Waliszewski

Źródło: Legia.Net

24.09.2023 22:00

(akt. 25.09.2023 01:10)

– Dobrze zaczęliśmy spotkanie, szybko strzeliliśmy gola, potem znowu popełniliśmy "nasz" błąd i rywale poczuli się trochę pewniej. Powinniśmy zamknąć mecz w pierwszej połowie, mieliśmy jeszcze 2-3 okazje. Gdyby do przerwy było 3:1 dla nas, to myślę, że po zmianie stron byłby większy spokój – mówił po wygranej z Górnikiem Zabrze (2:1) w 9. kolejce PKO Ekstraklasy napastnik Legii, Tomas Pekhart.

– Kontrowaliśmy wydarzenia na boisku. Nie mogliśmy wykreować 100-procentowej sytuacji, ale w końcu się udało. Najważniejsze są trzy punkty.

– W tym sezonie jest tak, że jak mamy zły wynik, to walczymy do końca. Nasza drużyna ma duży charakter, co pokazała już parę razy w bieżących rozgrywkach.

– Od 2-3 miesięcy gramy co 3 dni. Od czwartku do niedzieli jest mniej czasu na odpoczynek, niż po meczu w ekstraklasie a przed spotkaniem w pucharach. To różnica w kontekście odnowy.

– Myślę, że łatwiej gra się nam w pucharach niż w ekstraklasie. W Europie mamy więcej miejsca, rywale są bardziej otwarci, a to fajniejsze. W polskiej lidze jest tak, że 80 proc. zespołów przyjeżdża do Warszawy i chce grać tylko w defensywie, tak jak w niedzielę Górnik, który czekał na kontry.

– Pomyłka przy straconym golu? Czasami to się zdarza. Nieważne kto zrobił błąd, w następnym meczu mogę go popełnić ja albo ktoś inny. Nie ma sensu o tym teraz gadać. Jesteśmy zespołem, walczyliśmy do końca i się udało.

ZOBACZ TAKŻE:

Polecamy

Komentarze (13)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.